REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polskie firmy mają szansę na kontrakty w Arabii Saudyjskiej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Osiński

REKLAMA

Polskie firmy, które chcą inwestować w Arabii Saudyjskiej, powinny zakładać tam swoje przedstawicielstwa. Dzięki temu mogą obserwować rynek i brać udział w przetargach wartych miliony dol. - powiedział ambasador Arabii Saudyjskiej w Polsce Waleed Taher Radwan.

Na saudyjskim rynku działa mniej niż dziesięć polskich firm, a u nas interesy prowadzi pięć przedsiębiorstw z Arabii Saudyjskiej. Może się to zmienić po wizycie polskiego premiera Donalda Tuska, który odwiedzi ten kraj na przełomie obecnego i przyszłego tygodnia. Szefowi rządu w delegacji do Arabii Saudyjskiej towarzyszyć będzie grupa polskich przedsiębiorców.

REKLAMA

PAP.: Wielu ekspertów wskazuje, że wymiana handlowa pomiędzy Arabią Saudyjską i Polską jest relatywnie niska. W 2010 było to ok. 400 mln dolarów, w 2011 r. ok. 500 mln dolarów. Co zrobić, żeby to zmienić?

Waleed Taher Radwan.: Rzeczywiście, jest poniżej oczekiwań. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomiędzy 2010 a 2011 rokiem wymiana ta wzrosła o ok. 25 proc. To niezły wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w 2009 r. zanotowaliśmy spadek obrotów handlowych pomiędzy naszymi krajami. Przyczyną był oczywiście globalny kryzys finansowy. To jednak nie koniec wzrostów. Arabia Saudyjska jest największym partnerem handlowym Polski w świecie arabskim. Wymianę handlową wspierają rządowe wizyty na wysokim szczeblu, promujące wzajemną współpracę gospodarczą.

PAP.: Na czym opiera się obecnie wymiana handlowa pomiędzy naszymi krajami?

W.T.R.: Importujemy żywność, produkty rolne, meble. Eksportujemy z kolei głównie produkty przemysłu petrochemicznego. Chcemy jednak handlować innymi produktami. Ma temu służyć głębsza współpraca między przedsiębiorstwami i sektorami publicznymi Polski i Arabii Saudyjskiej, szczególnie na takich polach, jak nieruchomości i budownictwo.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

PAP.: Arabia Saudyjska planuje duże inwestycje infrastrukturalne w najbliższych latach. Czy to szansa dla polskich firm?

W.T.R.: Tegoroczny budżet Królestwa to ok. 200 mld dolarów, z czego znaczna część trafi na projekty infrastrukturalne - budownictwo mieszkaniowe, drogi, przemysł naftowo-gazowy. To wielkie pole do działania dla polskich firm, które mogłyby uczestniczyć w tych projektach. Arabia Saudyjska jest otwartym rynkiem - w naszym kraju działają firmy z całego świata i konkurencja jest ostra. Polskie firmy są rzetelne, posiadają dobre kadry i myślę, że mają przewagę nad wieloma przedsiębiorstwami, które biorą udział w przetargach. Jeśli zaprezentują najlepszą ofertę - zwyciężą. Nie tylko w Arabii Saudyjskiej, ale w całym regionie Zatoki Perskiej.

PAP.: Ile polskich firm działa w Arabii Saudyjskiej?

W.T.R.: Niewiele - myślę, że mniej niż dziesięć. W Polsce działa z kolei pięć firm z Arabii Saudyjskiej. Największą z nich jest Sabic, przedsiębiorstwo zajmujące się m.in. produkcją tworzyw sztucznych. Inne produkują stalowe konstrukcje i rury przemysłowe. Polskie firmy nie wiedzą, jakie możliwość niesie ze sobą rynek Arabii Saudyjskiej. I analogicznie, wielu biznesmenów z mojego kraju nie zdaje sobie sprawy z potencjału inwestycyjnego polskiego rynku. Nasz rolą jest to, by to zmienić - dostarczyć im tak dużo informacji, jak to możliwe.

PAP.: Jakie rady mógłby Pan przekazać polskim firmom, które chciałyby zainwestować w Polsce?

W.T.R.: Przedsiębiorcy muszą poznać ten rynek, muszą śledzić, co się na nim dzieje. Każdego roku w Arabii Saudyjskiej ogłaszanych jest wiele prywatnych i publicznych przetargów, opiewających na miliony dolarów. Nikt nie przyjedzie do polskich przedsiębiorstw, nie zapuka do ich drzwi i nie zaprosi do takiego przetargu. Najlepiej mieć swoje przedstawicielstwo w Arabii Saudyjskiej lub choćby w regionie Zatoki Perskiej. Powołaliśmy też specjalną agencję, która ma wspierać zagranicznych inwestorów w sprawnym poruszaniu się po naszym rynku.

PAP.: W jakiej formule polskie firmy mogą inwestować na saudyjskim rynku?

REKLAMA

W.T.R.: Wachlarz możliwości jest szeroki. Można wziąć udział w przetargu samodzielnie, można utworzyć joint venture, można też otworzyć w naszym kraju swój oddział, który będzie obserwował to, co się dzieje na rynku i w odpowiednim momencie podejmie decyzję inwestycyjną.

PAP.: Polska buduje terminal gazu skroplonego w Świnoujściu. Podpisała już kontrakt na dostawy tego surowca z Kataru. Czy możliwa jest też współpraca na tym polu z Arabią Saudyjską?

W.T.R.: Współpraca jest możliwa w każdym sektorze gospodarki, jeśli opiera się tylko o jedno kryterium - opłacalności. Chcę jednak zauważyć, że w polskiej delegacji, która będzie towarzyszyć zbliżającej się wizycie premiera Donalda Tuska na Półwyspie Arabskim, uczestniczą też firmy z sektora paliwowo-gazowego.

PAP.: Arabia Saudyjska jest jednym z największych producentów ropy naftowej na świecie. Czy możemy spodziewać się dalszych podwyżek cen surowca?

W.T.R.: Dziennie produkujemy 10 mln to baryłek dziennie i mamy możliwości zwiększenia tej produkcji do 12,5 mln baryłek po to, by stabilizować te ceny. Uważamy, że uczciwa cena to 100 dolarów za baryłkę, uczciwa zarówno dla producentów, jak i konsumentów. Jeśli cena będzie za wysoka, będziemy w stanie zwiększyć produkcję, ponieważ zbyt wysokie ceny nie są dobre dla naszych klientów, jak i dla nas.

Łukasz Osiński

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA