Pomoc unijna dla rolników poszkodowanych przez klęski żywiołowe
REKLAMA
REKLAMA
Chodzi o nowelizację rozporządzenia ministra rolnictwa, rozszerzającego możliwość ubiegania się o pieniądze z działania "przywracanie potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku wystąpienia klęsk żywiołowych" w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2012. Jest ono realizowane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
"Rozporządzenie jest na ostatnim etapie uzgodnień międzyresortowych. Przewidujemy, że zostanie ono podpisane do 15 czerwca i z dniem ogłoszenia, czyli dzień później wejdzie w życie" - powiedziała dyrektor podczas obrad sejmowej komisji rolnictwa.
Z tego programu dotychczas mogli uzyskać pomoc tylko rolnicy poszkodowani w wyniku ubiegłorocznych powodzi i huraganów, po zmianie przepisów będą mogli skorzystać ze wsparcia także poszkodowani wskutek innych klęsk żywiołowych np. przez gradobicie, nawalny deszcz, lawinę czy suszę.
Poszkodowany rolnik będzie mógł dostać do 300 tys. zł na odbudowę produkcji rolnej, ale pod warunkiem, że komisja powołana przez wojewodę oszacuje straty i wyniosą one co najmniej 30 proc. w uprawach i 10 tys. zł - w majątku trwałym.
Majowe przymrozki w niektórych regionach kraju zniszczyły nawet 100 proc. upraw sadowniczych. Sady starsze niż 5 lat zaliczane są do plantacji trwałych, więc można w tym wypadku skorzystać z unijnych pieniędzy - tłumaczyła Szelągowska. Także dotyczy to szkód spowodowanych przez grad.
Szelągowska poinformowała, że ARiMR posiada na ten cel pieniądze, gdyż nie zostały one jeszcze wykorzystane podczas wcześniejszych naborów. O taką pomoc można się starać od jesieni 2010 r. Na pomoc dla gospodarstw zniszczonych przez klęski żywiołowe Agencja przeznaczyła 100 mln euro.
W gminach, gdzie wystąpiły przymrozki, wojewodowie powołali specjalne komisje, które szacują straty. Do połowy maja powstały one w 50 gminach woj. kujawsko-pomorskiego, 48 - wielkopolskiego, 24 - łódzkiego, 8 - podlaskiego i 4 -zachodniopomorskiego. Szacowanie szkód potrwa kilka tygodni.
Rolnicy mogą starać się ponadto o pomoc m.in. w formie odroczenia czy umorzenia podatku rolnego, składek w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, a także ubiegać się o preferencyjny kredyt klęskowy.
W opinii posła Romualda Ajchlera (SLD), rolnikom poszkodowanym przez przymrozki jest potrzebna nie tylko pomoc w postaci kredytu i ulg, ale także bezzwrotna pomoc, taka jaką przyznano ubiegłorocznym powodzianom.
REKLAMA
REKLAMA