REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Na nowe auto trzeba czekać nawet do lipca

Cezary Pytlos
Cezary Pytlos

REKLAMA

Na samochody z wyższych segmentów trzeba czekać minimum trzy miesiące. W przypadku aut tańszych i bardziej popularnych czas oczekiwania jest krótszy, ale i tak wynosi minimum sześć tygodni.

Kupujący w salonie nowy samochód muszą uzbroić się w cierpliwość. Wyprzedaże rocznika 2009 praktycznie już się zakończyły, a modele z tego roku jeszcze nie dotarły do importerów. Żeby odebrać nowe auto w salonie trzeba najpierw złożyć zamówienie, a potem poczekać aż fabryka je wyprodukuje. Przy składaniu zamówienia trzeba też dać nierzadko zadatek w kwocie 1 tys. zł.

REKLAMA

REKLAMA

Opóźnienia z naszych fabryk

Od czterech do sześciu tygodni trzeba czekać więc nawet na samochody produkowane w naszym kraju, takie jak: fiat 500, czy opel astra IV. To jednak nic w porównaniu z terminami oczekiwania na samochody z wyższych segmentów, takie jak: mercedes, audi, BMW czy volvo. Kupujący te samochody muszą czekać na odbiór średnio 12 tygodni, a w przypadku najbardziej chodliwych modeli, takich jak audi Q 5, czy volvo XC60 trzeba poczekać nawet do lipca.

- XC60 jest nowym modelem i w dodatku bardzo popularnym wśród naszych klientów - tłumaczy Marek Klimiuk, sprzedawca w salonie Autogala w Warszawie.

REKLAMA

Jednak na szybki odbiór nie ma też co liczyć w przypadku marek, które sprzedają auta tańsze i bardziej popularne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na dwa najbardziej popularne w 2009 roku w Polsce modele skody - octavię i fabię - trzeba poczekać nawet do kwietnia. Sześć tygodni w przypadku Fiata i Opla, a w przypadku Toyoty dealerzy nawet nie wiedzą, kiedy będą oferować modele z rocznika 2010. Jednak akurat w tym przypadku po części jest to efekt zmiany strategii importera. Toyota Motor Poland postawiła na początku tego roku na wyprzedaże rocznika 2009, bo uważa, że to najbardziej pożądane w tym czasie przez Polaków egzemplarze. Jako jedna z ostatnich marek na polskim rynku oferuje więc jeszcze te modele niemal w pełnym zakresie. W przypadku innych sieci wybór tego rocznika jest natomiast mocno ograniczony. Dealerom pozostały już tylko - jeżeli faktycznie są - ostatnie modele z bogatym wyposażeniem, przez co nawet w promocji są i tak drogie.

Importerzy nie mają zapasów

- Sytuacja na rynku, z jaką mamy do czynienia, częściowo wynika z nowej tendencji, jaka pojawiła się w minionym roku. Importerzy odeszli od koncepcji tworzenia zapasów samochodów na placach - mówi Andrzej Halarewicz, szef JATO Dynamics w Polsce, firmy monitorującej rynek motoryzacyjny.

Łatwiej o wymarzoną opcję

Sprzedawcy nowych samochodów uczynili tak w celu zwiększenia płynności finansowej, gdyż kupno z fabryki samochodu i utrzymywanie ich na placach w oczekiwaniu na klienta to jednocześnie zamrożenie środków. Zwłaszcza w czasie kryzysu można te pieniądze inaczej spożytkować. To dlatego w tym roku już pod koniec stycznia praktycznie zakończyły się wyprzedaże starego rocznika. Obecnie samochody są zamawiane przez importerów w fabrykach, dopiero gdy od dealerów otrzymają zamówienia na konkretny model.

Jak twierdzą sprzedawcy z sieci Opla, ma to też swoje plusy, gdyż w wielości opcji oferowanych obecnie przez koncern taki model sprzedaży sprzyja zaspokojeniu coraz bardziej wyrafinowanych oczekiwań polskiego klienta. Wybór opcji - zwłaszcza w przypadku koncernów europejskich - jest bardzo bogaty. Wystarczy wspomnieć choćby o liczących ponad sto gamach kolorów nadwozia. Jest też wiele innych dodatków, które często zawieszają transakcję zakupu na włosku, np. przy zakupie opli corsa czy astra częstym wymogiem stawianym przez klientów jest podświetlane lusterko.

Cezary Pytlos

cezary.pytlos@infor.pl

 

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Przedsiębiorca był pewien, że wygrał z urzędem. Wystarczyło milczenie organu administracyjnego. Ale ten wyrok NSA zmienił zasady - Prawo przedsiębiorców nie działa

Spółka złożyła wniosek o interpretację indywidualną i czekała na odpowiedź. Gdy organ nie wydał decyzji w ustawowym terminie 30 dni, przedsiębiorca uznał, że sprawa załatwiła się sama – na jego korzyść. Wystąpił o zaświadczenie potwierdzające milczące załatwienie sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny wydał jednak wyrok, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców liczących na bezczynność urzędników.

Robią to od lat, nie wiedząc, że ma to nazwę. Nowe badanie odsłania prawdę o polskich firmach

Niemal 60 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje znajomość pojęcia ESG. Jednocześnie znaczna część z nich od lat realizuje działania wpisujące się w zrównoważony rozwój – często nie zdając sobie z tego sprawy. Najnowsze badanie Instytutu Keralla Research pokazuje, jak wygląda rzeczywistość polskiego sektora MŚP w kontekście odpowiedzialnego zarządzania.

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego dotyczy: kosztów podatkowych, limitu amortyzacji dla samochodów o wysokiej emisji CO₂, remanentu, warunków i limitów małego podatnika, rozrachunków, systemów księgowych i rozliczenia podatku.

Ugorowanie to katastrofa dla gleby - najlepszy jest płodozmian. Naukowcy od 1967 roku badali jedno pole

Ugorowanie gleby to przepis na katastrofę, a prowadzenie jednej uprawy na polu powoduje m.in. erozję i suchość gleby. Najlepszą formą jej uprawy jest płodozmian - do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół naukowców, m.in. z Wrocławia, który nieprzerwanie od 1967 r. badał jedno z litewskich pól.

REKLAMA

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Prognoza zatrudnienia netto

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Gdzie będzie najwięcej rekrutacji? Jaka jest prognoza zatrudnienia netto? Oto wyniki raportu ManpowerGroup.

Po latach przyzwyczailiście się już do RODO? Och, nie trzeba było... Unia Europejska szykuje potężne zmiany, będzie RODO 2.0 i trzeba się go nauczyć od nowa

Unia Europejska szykuje przełomowe zmiany w przepisach o ochronie danych osobowych. Projekt Digital Omnibus zakłada m.in. uproszczenie zasad dotyczących plików cookie, nowe regulacje dla sztucznej inteligencji oraz mniejszą biurokrację dla firm. Sprawdź, jak nadchodząca nowelizacja RODO wpłynie na Twoje codzienne korzystanie z Internetu!

Mniej podwyżek wynagrodzeń w 2026 roku? Niepokojące prognozy dla pracowników [BADANIE]

Podwyżki wynagrodzeń w przyszłym roku deklaruje 39 proc. pracodawców, o 8 pkt proc. mniej wobec 2025 roku - wynika z badania Randstad. Jednocześnie prawie 80 proc. firm chce utrzymać zatrudnienia, a redukcje zapowiada 5 proc.

5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

REKLAMA

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA