KPP o wyzwaniach dla polskiej gospodarki na kolejne 20 lat
REKLAMA
Malinowski zaznaczył, że cele, jakie stawia sobie KPP, są zgodne z rządową strategią przygotowaną przez ministra w kancelarii premiera Michała Boniego. Chodzi o dokument "Polska 2030", przedstawiony w lipcu br.
REKLAMA
REKLAMA
Malinowski podczas konferencji powiedział, że Konfederacja rozpoczęła już dyskusję, jak przedstawione w rządowej strategii kierunki rozwoju Polski przełożyć na działania. "Jeżeli nie rozpoczniemy dziś konkretnych procesów, nie rozpiszemy ścieżek dojścia do celów, to niewiele się zmieni" - podkreślił.
Środowa konferencja KPP, zorganizowana pod hasłem "Polska 2030 a Europa", była podsumowaniem regionalnych debat Konfederacji z ostatnich miesięcy. Poświęcono je m.in.: wzrostowi konkurencyjności kraju, sytuacji demograficznej, wzrostowi aktywności zawodowej, problemom infrastruktury, bezpieczeństwu energetycznemu i klimatycznemu, rozwojowi kapitału ludzkiego. Efektem spotkań, organizowanych przez KPP w całej Polsce, jest Zielona Księga "Pracodawcy a Polska 2030", zawierająca konkretne działania rekomendowane przez KPP oraz tzw. drogi dojścia do poszczególnych celów.
W opinii szefa KPP, to na barki ludzi prowadzących firmy spada odpowiedzialność za wzrost i konkurencyjność naszej gospodarki, a w efekcie także za poprawę sytuacji demograficznej. Dodał, że sprzyja temu "godna płaca oraz właściwie zaprogramowana opieka socjalna".
REKLAMA
Boni podczas konferencji ocenił, że Konfederacja jest jego "sojusznikiem, jeśli chodzi o myślenie strategiczne" w sprawie wytyczenia kierunków rozwoju Polski na najbliższe 20 lat. Odnosząc się do rządowej strategii Boni wyjaśnił, że "powstała ona z myślą o tym, żeby Polska uniknęła dryfu rozwojowego, który dzieje się przypadkiem ze względu na niespójność podejmowanych decyzji, brak dostatecznie silnej determinacji i woli, żeby przedsięwzięcia o charakterze reformatorskim ze sobą skojarzyć".
Wskazując kierunki rozwoju kraju, Boni wskazał głównie na potrzebę zwiększenia grupy zatrudnionych. "W 2008 r. pracowało 68 proc. Polaków w wieku produkcyjnym. Cel, jaki sobie stawiamy to 75 proc., tak jak np. w Danii czy Stanach Zjednoczonych" - dodał. Jego zdaniem konieczne jest też doprowadzenie do sytuacji, w której jak najwięcej pracujących będzie płaciło podatki.
Boni zapowiedział szeroką debatę nad zmianą systemu podatkowego, która miałaby doprowadzić do przeniesienia ciężarów z podatków bezpośrednich (płaconych od dochodu; są to PIT i CIT - PAP) na podatki pośrednie (płacone od obrotu, jak VAT, czy od rodzaju towaru, jak akcyza - PAP). Boni zasugerował możliwość wprowadzenia ulg w CIT, np. na innowacyjne przedsięwzięcia. "Celem takich rozwiązań miałby być wzrost konkurencyjności Polski na rynkach międzynarodowych. Do tego niezbędna jest też lepsza współpraca przedsiębiorców z przedstawicielami nauki" - powiedział.
Minister w kancelarii premiera podkreślił też znaczenie równego rozwoju wszystkich regionów Polski. Jego zdaniem musi być on zrównoważony i "dlatego, w najbliższym czasie czeka nas walka w Unii Europejskiej o fundusze unijne na lata 2014-2020, przeznaczone na wyrównywanie szans między regionami kraju" - wyjaśnił. Wskazał również na potrzebę usprawniania dialogu społecznego w Komisji Trójstronnej i poza nią.
Podsumowując 20-lecie działalności KPP, Malinowski za sukces uznał aktywny udział organizacji w zmianach, jakie nastąpiły w dialogu społecznym. "Od rozmów toczonych z pozycji siły i destrukcyjnych konfliktów doszliśmy do trudnej, ale partnerskiej współpracy" - powiedział.
KPP reprezentuje prawie 7 tys. polskich pracodawców, zatrudniających łącznie 2,5 mln pracowników. Jako ideę swojego działania organizacja wskazuje "tworzenie państwa przyjaznego pracodawcom". Konfederacja komentuje najważniejsze kwestie gospodarcze, współtworzy akty prawne, wspiera firmy w uzyskiwaniu funduszy unijnych, prowadzi doradztwo prawne i ekonomiczne.
REKLAMA
REKLAMA