REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy nie zatrudnią inspektorów, ale przeszkolą pracowników

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza

REKLAMA

Pracodawca musi wyznaczyć podwładnego odpowiedzialnego za zwalczanie pożarów i ewakuację. Osoby tę muszą ukończyć zwykłe szkolenie bhp, a nie kurs inspektora ochrony przeciwpożarowej.

Nowe prawo

REKLAMA

REKLAMA

Od 5 sierpnia pracodawcy nie są już formalnie zobowiązani do zatrudniania inspektorów ochrony przeciwpożarowej. W życie weszła nowelizacja kodeksu pracy z 7 maja 2009 r. (Dz.U. nr 115, poz. 958). Przewiduje, że pracodawcy muszą wyznaczyć pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów, ale osoby te nie muszą ukończyć kursu inspektora ochrony przeciwpożarowej. Wystarczy, że zaliczą zwykłe, obowiązkowe szkolenie bhp.

W praktyce już wcześniej firmy nie musiały zatrudniać inspektorów lub wysyłać podwładnych na kurs inspektora (który kosztuje około 1,2 - 1,5 tys. zł). Mimo że zobowiązała ich do tego nowelizacja kodeksu pracy z 21 listopada 2008 r. (Dz.U. nr 223, poz. 1466), która weszła w życie 18 stycznia tego roku. Rząd uznał jednak, że jest to zbytnie obciążenie dla firm, i przygotował kolejny projekt nowelizacji, który znosi taki obowiązek. Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała, że do jej wejścia w życie nie będzie egzekwować od pracodawców obowiązku zatrudniania inspektorów.

- Narażałoby to pracodawców na niepotrzebne koszty, skoro taki obowiązek i tak miałby zniknąć - mówi Marian Liwo, zastępca Głównego Inspektora Pracy.

REKLAMA

Zgodnie z nowymi przepisami pracodawcy muszą wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za wykonywanie działań w zakresie zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników. Może być to każdy podwładny, bo wszyscy powinni ukończyć szkolenie bhp organizowane przez pracodawcę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem Marcina Piontka, radcy prawnego z Kancelarii Piontek, Wiśniewski i Wspólnicy, pracodawca może ustalić zakres obowiązków, posiłkując się dyrektywą Rady z 12 czerwca 1989 r. w sprawie wprowadzenia środków w celu poprawy bezpieczeństwa i zdrowia pracowników w miejscu pracy (Dz.U. L 183 z 29.6.1989, str. 1). Na podstawie określonych w art. 5 i 6 dyrektywy obowiązków pracodawcy związanych z bezpieczną organizacją pracy można wywnioskować, jakie zadania powinny wykonywać pracownicy wyznaczeni do zwalczania pożarów. Mogą oni być odpowiedzialni np. za zwalczanie źródeł zagrożeń, właściwe instruowanie pracowników lub zapewnienie, aby wprowadzanie nowych metod technicznych było przedmiotem konsultacji z pracownikami.

Nowelizacja k.p. z 7 maja tego roku przewiduje, że liczba wyznaczonych pracowników, ich szkolenie oraz wyposażenie powinny uwzględniać rodzaj i poziom występujących zagrożeń. Jeśli więc np. firma budowlana pracuje jednocześnie w kilku obiektach, powinna w każdym z nich wyznaczyć pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów i ewakuację.

- Jeśli natomiast przedsiębiorstwo pracuje w systemie zmianowym, powinna wyznaczyć osobę odpowiedzialną za realizację tych obowiązków, na każdej zmianie - mówi Marek Nościusz, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Służb BHP.

Z obowiązku wyznaczania pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów i ewakuację zwolnieni będą pracodawcy, którzy zatrudniają wyłącznie pracowników niepełnosprawnych lub młodocianych. W tym przypadku to sami pracodawcy będą odpowiedzialni za realizację tych zadań.

Łukasz Guza

lukasz.guza@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA