• Od stycznia pomoc na zatrudnienie niepełnosprawnych jest wypłacana na nowych zasadach. Jak dużo pieniędzy w tym roku trafi na dofinansowanie do wynagrodzeń niepełnosprawnych?
- Łącznie przeznaczymy na ten cel około 2,7 mld zł. To bardzo duża kwota. Rekordowa jest też obecnie liczba pracujących niepełnosprawnych, ich pracodawców oraz niepełnosprawnych przedsiębiorców. Liczba pracodawców, którzy korzystają z dofinansowań do zatrudnienia niepełnosprawnych, wzrosła od grudnia z 9,2 do 9,7 tys., a liczba niepełnosprawnych pracowników z 202 do 228 tys. Z kolei liczba indywidualnych firm - o 2 tys.
reklama
reklama
• Wzrost ten wynika jednak ze zmian w przepisach. Wcześniej dofinansowania nie przysługiwały niepełnosprawnym pracownikom emerytom, więc nie byli zarejestrowani w Systemie Obsługi Dofinansowań i Refundacji.
- Rzeczywiście, zmiana przepisów niejako ujawniła zatrudnienie tych osób. Ale sądzę, że stanowią oni tylko połowę zarejestrowanych ostatnio pracowników. Pozostali, czyli około 13 tys., to po prostu osoby niepełnosprawne przyjęte do pracy.
• Z czego to wynika?
- Jest po części rezultatem kampanii promujących zatrudnienie niepełnosprawnych pracowników. Na pewno zmienia się też świadomość pracodawców. Zatrudnienie niepełnosprawnych i związana z nim pomoc finansowa otrzymywana z PFRON bardzo efektywnie zmniejszają koszty pracy, a to zwłaszcza w okresie kryzysu gospodarczego ma dla firm podstawowe znaczenie. Odczuwamy taką tendencję w poborze obowiązkowych wpłat na PFRON z tytułu niezatrudniania niepełnosprawnych. W sposób ciągły monitorujemy 200 naszych największych płatników. W lutym tego roku ogólna liczba zatrudnionych skurczyła się w tych firmach o 2 proc., natomiast liczba zatrudnionych niepełnosprawnych wzrosła o 1,5 proc.
• Jeśli coraz więcej firm zatrudnia niepełnosprawnych, coraz mniej płaci na PFRON. Czy nie zagraża to płynności finansowej funduszu?
- W tym roku wykonanie planu wpłat za I kwartał wyniosło 97,6 proc. Zarówno procentowo, jak i nominalnie do kasy PFRON wpłynęło więcej pieniędzy niż w I kwartale 2008 roku. Problemem dla nas może być jednak pogłębianie się kryzysu. 1 kwietnia mieliśmy w bazie płatników PFRON o 6 proc. mniej podmiotów niż dwa miesiące wcześniej. Część firm przeprowadziła redukcje etatów i zatrudnia mniej niż 25 osób. A te firmy na PFRON płacić nie muszą. Spadek wysokości wpłat z tego tytułu na razie nie jest wielki, bo ich wysokość zależy przede wszystkim od stanu zatrudnienia. A przecież te firmy zatrudniają niewiele osób. Jednak jeśli to zjawisko będzie się pogłębiać, może być dla nas groźne.