REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Chałupnicy zapłacą wyższe składki do ZUS

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Jakubczak
Paweł Jakubczak

REKLAMA

Osoby wykonujące pracę nakładczą będą musiały płacić wyższe składki ubezpieczeniowe. Będą liczone od podstawy równej co najmniej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia.

Dziś w Sejmie odbędzie się drugie czytanie projektu ustawy (druk nr 1109) przewidującego, że osoba, która wykonuje pracę nakładczą i jednocześnie prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą, zapłaci składki ubezpieczeniowe od kwoty równej co najmniej najniższej podstawie wymiaru składek dla osób prowadzących firmę.

Obecnie osoba prowadząca działalność gospodarczą, która wykonuje też umowę o pracę nakładczą, ma prawo wyboru, z którego tytułu chce podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Przedsiębiorcy najczęściej wybierają pracę nakładczą. Płacą wtedy składki od kwoty, na jaką opiewa umowa o tę pracę, np. od 100 zł. Po zmianie zapłacą je albo od najniższej podstawy przewidzianej dla prowadzących działalność, tj. obecnie 1770,82 zł, co stanowi 60 proc. średniej płacy w II kwartale albo od kwoty, na jaką opiewa umowa o pracę nakładczą, jeśli wyniesie co najmniej tyle co podstawa naliczania składek.

Zdaniem Bogny Nowak-Turowieckiej z Konfederacji Pracodawców Polskich spowoduje to ujednolicenie zasad podlegania ubezpieczeniom społecznym przez osoby prowadzące działalność niezależnie od dodatkowo zawartej umowy.

- Dzięki temu zostanie zlikwidowana nierówność konkurencyjna - dodaje Piotr Czublun z Kancelarii CMS Cameron McKenna Dariusz Greszta.

Wskazuje, że każda osoba prowadząca działalność gospodarczą będzie płaciła składki ubezpieczeniowe od tej samej podstawy. Tłumaczy, że obecnie przedsiębiorca wykonujący pracę nakładczą może oferować produkt po niższej cenie, bo płaci niskie składki, np. 40 zł miesięcznie, gdy tymczasem inny przedsiębiorca płaci do ZUS prawie 800 zł.

Bogna Nowak-Turowiecka wskazuje też, że przedsiębiorcy dotychczas wykonujący pracę nakładczą i opłacający składki od niskiej podstawy będą w przyszłości mieli wyższe emerytury, bo zapłacą wyższe składki.

- Będzie też im łatwiej wypracować emeryturę minimalną - mówi Bogna Nowak-Turowiecka.

Eksperci wskazują jednak, że wprowadzenie tego rozwiązania może spowodować ucieczkę do szarej strefy niektórych osób. Konieczność opłacania wyższych składek ubezpieczeniowych może spowodować obniżenie rentowności firmy.

- Tak nie musi jednak być w każdym przypadku - mówi Piotr Czublun.

Tłumaczy, że przedsiębiorca może zaliczać do kosztów podatkowych wiele wydatków związanych z prowadzoną działalnością. Przez to zmniejsza dochód, od którego płaci podatek.

- Niewykluczone, że dla niektórych osób wyższe składki ubezpieczeniowe mogą zostać zrekompensowane niższymi podatkami - mówi Piotr Czublun.

Proponowana zmiana ma dotyczyć 18 tys. osób.

82,4 mln zł ma wpływać rocznie dodatkowo do ZUS z tytułu opłacania wyższych składek przez chałupników.

Paweł Jakubczak

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA