REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Trudniej o kredyt dla firmy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Grzyb

REKLAMA

Budownictwo, transport i produkcja mebli to według banków najbardziej ryzykowne branże. Banki do każdego wniosku kredytowego przedsiębiorcy podchodzą indywidualnie. Wśród najmniej ryzykownych branż znajdują się farmacja, przemysł spożywczy i energetyka

Kryzys finansowy na świecie spowodował, że także nasze banki zaostrzyły kryteria przy udzielaniu kredytów dla firm. W każdym banku jest lista branż z oceną ryzyka przy pożyczkach udzielanych przedsiębiorcom z tego sektora, jednak bankowcy niechętnie mówią o tym, które sektory są na czele tej listy.

REKLAMA

- Oczywiście, że badamy ryzyko sektorowe, ale nie podajemy takich informacji do publicznej wiadomości - przyznaje Wojciech Kaczorowski z banku Millennium.

Podobne informacje można uzyskać w innych bankach. Pewien wyłom zrobił jedynie BZ WBK.

- W naszej ocenie ryzykowne branże to: budownictwo, transport i przemysł meblarski. Nie oznacza to, że przedsiębiorstwa z tych sektorów nie mają szans na kredyt, ale ich kondycja, perspektywy i kontrakty są przez nas bardzo dokładnie analizowane - twierdzi Piotr Gajdziński z BZ WBK.

Nie ma więc generalnej zasady, że z firmami z konkretnej branży się nie rozmawia, jednak jest lista branż i zawodów tzw. nierokujących.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nawet w tych trudnych czasach niektórzy deweloperzy mogą liczyć na uzyskanie kredytu na inwestycję mieszkaniową.

- Jeśli mamy bardzo dobrą lokalizację i deweloper ma w banku dobrą opinię, to nawet teraz można uzyskać kredyt na inwestycję mieszkaniową - przyznaje Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.

Większość deweloperów ma jednak teraz dużo gorsze doświadczenia z bankami.

- W nowych warunkach nie staraliśmy się jeszcze o kredyt, ale koledzy deweloperzy na co dzień spotykają się z odmową i wyjątkowym zaostrzeniem kryteriów kredytowych - przyznaje Jacek Kaliszuk, dyrektor w Polnordzie. W najlepszym przypadku deweloper musi się więc spodziewać wzrostu udziału własnego w inwestycji nawet do 50 proc. i wyższej prowizji oraz marż pobieranych przez bank. Czasem prowizja dochodzi do 3,5 proc. Jednak kredyty są szyte na konkretną firmę. Może się więc okazać, że firmom z tej samej branży zaproponowane zostaną krańcowo różne warunki przy udzielaniu kredytów i może nie wynikać to ze złośliwości osoby oceniającej wniosek kredytowy, ale z oceny ryzyka związanego z udzieleniem tej pożyczki.

Nigdy nie było łatwo

- Zawsze małym i średnim firmom nie było łatwo uzyskać kredyt w polskich banku, teraz jest jednak dużo trudniej - uważa Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego.

Jednak także problemy kredytowe największych przedsiębiorców dotykają mniejsze firmy.

- Jeśli duże przedsiębiorstwo ma problem z uzyskaniem finansowania i wstrzymuje inwestycje, to mimo podpisanych już umów z wykonawcami oni także mają problem - przyznaje prezes Bartnik.

Według niego jest to dzisiaj zjawisko dość powszechne i np. trudno obecnie dostać kredyt na budowę i wyposażenie piekarni. Strach przed ryzykiem udzielenia nietrafionego kredytu jest teraz bardzo duży.

REKLAMA

- Firma o mocnych fundamentach, dużej sprzedaży, mocnej pozycji na rynku nadal otrzyma kredyt na niemal takich samych warunkach jak kilka miesięcy temu, ale skorygowany o koszt pozyskania pieniądza i wyższą marżę - przyznaje Wojciech Kaczorowski.

W nowej sytuacji nie tylko banki są ostrożniejsze. Także właściciele firm dużo rozważniej składają wnioski kredytowe, bo mają świadomość większego ryzyka nowych inwestycji przy spodziewanym spowolnieniu gospodarczym. Banki hipoteczne kierują się nieco innymi kryteriami.

- Jeśli ktoś będzie chciał budować halę produkcyjną, gdzie będą montowane na stałe jakieś maszyny, czyli będzie miał wyspecjalizowaną nieruchomość, na którą popyt jest bardzo ograniczony, to tego typu inwestycji nasz bank nie sfinansuje - przyznaje Jerzy Teofil z Pekao Bank Hipoteczny. Bank hipoteczny nie sfinansuje też kupna gospodarstwa rolnego.

Dla kogo trudny kredyt

O ile banki nie chcą podawać branż zwiększonego ryzyka, by nie pogarszać sytuacji, to czasem ekonomiści reprezentujący te banki wskazują na sektory, które mogą mieć w najbliższym czasie problemy. Nie ma prostego przełożenia, że branże mało odporne na kryzys finansowy są teraz gorzej oceniane przez przedstawicieli banków podejmujących decyzje kredytowe, ale prawdopodobnie ich ocena nie jest zbyt odległa od opinii ekonomistów. Niemal wszyscy wskazują, że branża deweloperska to obecnie sektor dużego ryzyka.

- Także we wszystkich branżach przemysłowych zapowiadane jest pogorszenie sytuacji i zmniejszenie zatrudnienia - mówi Wiesław Szczuka, główny ekonomista BRE Banku.

- Zgodnie z trendem światowym, branżą podwyższonego ryzyka jest teraz branża motoryzacyjna - dodaje Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP.

REKLAMA

W Polsce jest dużo małych i większych firm produkujących części motoryzacyjne. Na świecie jest nadprodukcja i spada popyt, więc trudno spodziewać się, by takie firmy miały bardzo łatwy dostęp do kredytów bankowych. Branżą podwyższonego ryzyka jest też transport.

- Jest duże rozdrobnienie i bardzo duży przyrost mocy transportowych w okresie boomu. Sporo samochodów zostało zakupionych i teraz spowolnienie może spowodować falę konsolidacji i wykruszania się słabszych firm - uważa ekonomista PKO BP.

Wiesław Szczuka zwraca jednak uwagę, że ostatnie osłabienie złotego wyraźnie poprawiło sytuację eksporterów, w tym części samochodowych oraz firm transportowych. To samo dotyczy producentów mebli, jednak mniejszy popyt w Niemczech, które są głównym odbiorcą naszych produktów, może oznaczać trwałe pogorszenie sytuacji firm branży meblarskiej.

Kto sobie poradzi

- Usługi reagują łagodniej na spowolnienie gospodarcze. Najlepiej poradzi sobie jednak branża spożywcza, bo zawsze trzeba konsumować - mówi Wiesław Szczuka.

W dobrej sytuacji powinni pozostać też producenci kruszywa budowlanego i firmy zajmujące się inwestycjami infrastrukturalnymi. Stały napływ środków unijnych gwarantuje stały popyt na tego typu materiały i usługi.

- Także przemysł farmaceutyczny ma dobre perspektywy - uważa Łukasz Tarnawa.

Według niego, dobre są też perspektywy dla firm zajmujących się inwestycjami związanymi z segregacją i utylizacją śmieci, bo normy unijne wymuszą inwestycje w tym sektorze.

- Branża energetyczna jest bardzo perspektywiczna. Nasze udziały w finansowaniu tego rodzaju przedsięwzięć w Polsce sięgają 60 proc. Nie zamierzamy zmieniać swojej polityki - mówi Arkadiusz Mierzwa z Pekao.

Którym firmom jest najtrudniej o kredyty

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Roman Grzyb

roman.grzyb@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

REKLAMA

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

REKLAMA