REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pracodawcy mogą kontrolować e-maile pracowników

Łukasz Guza
Łukasz Guza
zastępca redaktora naczelnego DGP

REKLAMA

Coraz więcej pracodawców korzysta z czytników biometrycznych i wykrywaczy kłamstw. Przełożeni nie zawsze mogą pozyskiwać w ten sposób dane o pracowniku i narażają się na skargi do sądów. Firmy mają prawo do kontrolowania trzeźwości podwładnych i ich przeszukania, jeśli wcześniej ich o tym poinformują.

Zakłady przemysłowe, firmy ochroniarskie czy motoryzacyjne coraz częściej używają wariografów do sprawdzania lojalności podwładnych. Z kolei od wielu pracowników umysłowych żąda się, aby zaliczali testy psychologiczne. Tymczasem według Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych kodeks pracy zabrania pracodawcom pozyskiwania tych informacji, nawet jeśli zgodzą się na to podwładni lub kandydaci do pracy. Jest to możliwe wyłącznie, gdy przepisy szczególne (np. te dotyczące Służby Celnej lub policji) dają im takie uprawnienie.

REKLAMA

REKLAMA

Kodeks zabrania

Prawo pracy nie określa wprost zakresu ochrony pracowników przed ich kontrolowaniem w miejscu pracy. Z art. 111 kodeksu pracy wynika jednak, że pracodawca ma szanować godność i inne dobra osobiste pracownika, czyli np. jego wizerunek, tajemnicę korespondencji lub cześć. Dodatkowo art. 221 k.p. wyraźnie wskazuje, jakich informacji o pracowniku może żądać pracodawca. Zawarty w nim katalog danych, obejmujący m.in. imię i nazwisko, miejsce zamieszkania czy wykształcenie, ma charakter zamknięty.

- Pracodawca nie może więc żądać od pracownika innych danych, chyba że uprawnia go do tego przepis szczególny, np. ustawa o policji w przypadku policjantów itp. - mówi Katarzyna Grzybowska, prawnik z Kancelarii Michałowski, Stefański Adwokaci.

REKLAMA

Firmy często uznają jednak, że jeśli pracownicy godzą się np. na przeprowadzenie testów psychologicznych, badań wariografem lub przekazywanie danych biometrycznych, ich dobra osobiste nie są naruszane. I wykorzystują niejasne przepisy do pozyskiwania danych osobowych, jakich nie przewiduje k.p.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Badania, testy i czytniki

Badaniem wykrywaczem kłamstw (wariograf) poddano np. 63 spośród 80 pracowników Zakładowej Straży Pożarnej Zakładów Azotowych w Puławach. Po takie metody kontroli sięgają też często przedsiębiorcy z branży informatycznej i handlowej, właściciele hurtowni alkoholowych, dealerzy i serwisanci samochodowi oraz firmy sprzątające i ochroniarskie. Najczęstszymi powodami przeprowadzania testów wśród pracowników są kradzieże, oszustwa i wypływ z firm zastrzeżonych informacji.

- Z kolei testy psychologiczne musi zaliczać większość kandydatów do pracy lub już zatrudnionych pracowników wielkich korporacji, central dużych firm, firm konsultingowych, marketingowych i handlowych - mówi Rafał Wojcieszek z firmy SMM Project - Doradztwo Personalne.

Szpitale, uczelnie wyższe, firmy z branży energetycznej i informatycznej coraz częściej sięgają po czytniki linii papilarnych lub te skanujące tęczówkę oka. Systemy biometryczne zainstalowały już m.in. Akademia Medyczna w Gdańsku, Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie i Graniczny Punkt Odpraw Weterynaryjnych i Fitosanitarnych (GPOWiF) w Kobylanach (woj. lubelskie).

- Dzięki temu funkcjonariusze nie mogą dowolnie przemieszczać się między strefami kontroli produktów jadalnych i niejadalnych - mówi Robert Szypuła z GPOWiF.

Pracodawcy mogą też w ten sposób ewidencjonować rzeczywisty czas pracy.

Zmiana prawa

- W kodeksie pracy mógłby znaleźć się odrębny dział regulujący kwestie niestandardowych kontroli pracownika - uważa prof. Małgorzata Gersdorf, sędzia Sądu Najwyższego.

Dzięki temu można byłoby jasno określić, że np. firma zatrudniająca kilkaset osób i posiadająca duże bazy danych mogłaby instalować czytniki biometryczne, ale zabronione byłoby to w małym zakładzie pracy. Ułatwiłoby też ocenę legalności testów psychologicznych przeprowadzanych w miejscu pracy.

- Zgadzam się z opinią, że kodeks nie zezwala pracodawcom na poddawanie takim badaniom pracowników. Ale sądzę, że powinny być one dozwolone na potrzeby oceny pracy zatrudnionej osoby lub awansu - dodaje prof. Małgorzata Gersdorf.

Zwłaszcza że już obecnie można taki zakaz omijać.

- Bo czy rodzajem testu nie będzie np. rozmowa psychologa z kandydatem do pracy lub już zatrudnioną osobą. Pracodawca może przecież ich do tego zobowiązać - mówi Agata Malczewska, adwokat z kancelarii Bukowski i Wspólnicy.

Pracodawcy, którzy chcą kontrolować pracowników w miejscu pracy, mogą korzystać z metod, jakie dopuszczają przepisy.

- Jeśli chcą kontrolować podwładnych, muszą jednak najpierw poinformować ich o takiej możliwości i zasadach nadzoru - mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka.

Alkomat i przeszukanie

W przypadku sprawdzania trzeźwości podwładni nie mają obowiązku poddania się badaniom alkomatem. Muszą jednak pamiętać, że odmowa taka nie polepsza ich sytuacji i nie pozbawia wiarygodności zeznań świadków tego zdarzenia (wyrok SN z 24 maja 1985 r., I PRN 39/85 OSNC 1986/ 1-2/23). W takiej sytuacji pracodawca, który podejrzewa, że jego podwładny jest nietrzeźwy, nie może dopuścić go do pracy. Powinien sporządzić protokół określający zachowanie pracownika świadczące o spożyciu alkoholu, w którym może zamieścić opinie świadków (np. innych pracowników).

Zgodne z prawem jest też przeszukanie pracowników w celu zapobieżenia wynoszeniu mienia pracodawcy. Nie narusza ono ich dóbr osobistych, jeśli zostali uprzedzeni o możliwości stosowania tego rodzaju kontroli, a pracodawca nie nadużywa swego prawa (wyrok SN z 3 kwietnia 1972 r., I PR 153/72, OSNC 1972/10/184).

Można sprawdzić pocztę

Szef może też sprawdzać służbową korespondencję pracownika. Może w ten sposób dowiedzieć się, jak dużo prywatnych wiadomości otrzymuje podwładny. Nie wolno mu jednak przeglądać prywatnych e-maili, gdyż to narusza prywatność pracownika. Potwierdził to Europejski Trybunał w wyroku z 3 kwietnia 2007 r. w sprawie Copland przeciwko Wielkiej Brytanii (no. 62617/00). ETS orzekł, że pracodawca może monitorować podwładnych. Kontrola nie powinna jednak naruszać art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który stanowi, że każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, mieszkania oraz korespondencji.

Jednak już samo zapoznanie się listą otrzymywanych i wysyłanych przez pracownika e-maili umożliwia pracodawcom ocenę wykorzystywania służbowego sprzętu.

- W końcu pracodawca udostępnia ten sprzęt podwładnym i może sprawdzić, co robią w czasie pracy - uważa Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich.

Jak pracodawcy kontrolują pracowników

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA