REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Skończyliśmy z tworzeniem ustaw instrukcyjnych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Grączewska-Ivanova

REKLAMA

Tworzenie ustaw w formie instrukcji nie jest dobre. Prawo powinno pozostawiać jak najwięcej swobody jego odbiorcy, przy jednoczesnym zarysowaniu granic, w ramach których ma się realizować jego wolność gospodarcza.

REKLAMA

• Dlaczego prace nad nową ustawą o partnerstwie publiczno-prywatnym (PPP) trwały tak długo? Plan legislacyjny rządu zakładał, że projekt będzie gotowy do marca 2008 r. Tymczasem do tej pory projekt ustawy nie dotarł ani do rządu, ani do Sejmu.

REKLAMA

- Prace nad ustawą PPP zostały zakończone zgodnie z założeniami, a więc w pierwszym półroczu. Plan legislacyjny rządu jest dzielony na pierwsze i drugie półrocze. Podział na kwartały jest wtórny i umowny. Ale nie to jest najważniejsze. Chciałbym podkreślić, że nasz projekt od samego początku był prowadzony w zupełnie inny sposób niż wszystkie dotychczasowe ustaw. Od etapu założeń, poprzez pisanie poszczególnych wersji, aż do samego finału prac był konsultowany z jego adresatami m.in. organizacjami przedsiębiorców i samorządami. Kosztem tego było wydłużenie prac. Ale było to świadome. Myślę bowiem, że lepiej jest, aby regulacje powstawały dłużej, lecz były akceptowalne społecznie, a taka właśnie filozofia przyświecała nam w czasie prac nad tą ustawą.

• W przeciwieństwie do obecnej ustawy o PPP projekt resortu gospodarki ma charakter ramowy, pozostawiając w wielu kwestiach swobodę stronom. Czy nie jest to klasyczne popadanie w skrajności?

- Chciałem, aby była to ustawa wzorcowa. Obecnie akty prawne pisze się w Polsce w stylu dokumentów instruktażowych, zawierających jednocześnie skomplikowany system nakazów, zakazów i kar. Ustawodawca jasno określa, co obywatel musi zrobić lub czego mu nie wolno i co mu grozi, jeśli naruszy przepisy. Chcę skończyć z taką metodologią, bowiem pisanie ustaw w formie instrukcji nie jest dobre. Prawo w Polsce powinno się pisać w stylu anglosaskim, pozostawiając jak najwięcej swobody jego odbiorcy, przy jednoczesnym zarysowaniu granic, w ramach których ma się realizować jego wolność. Obecnie obowiązująca ustawa jest prawem instrukcyjnym i sankcyjnym. I co z tego? Nadal nie mamy mostów, autostrad czy hal sportowych. Chciałbym więc, abyśmy dzięki ustawie napisanej na podstawie zupełnie innej filozofii doczekali się wreszcie inwestycji w PPP.

• Projekt zakłada rezygnację z rozbudowanych analiz na etapie przygotowania PPP. Czy samorząd, który będzie decydował się na PPP, powinien przeprowadzić analizy?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Nie sądzę, aby ktokolwiek zdecydował się na partnerstwo publiczno-prywatne bez niezbędnych analiz. Nie trzeba jednak i nie powinno się tego regulować w ustawie. Czy realizując zadania własne w inny sposób niż w PPP, administracja nie dokonuje analiz, czy decydenci nie zastanawiają się, co i jak zrobić, by było najefektywniej? Analizują i zastanawiają się, choć nie jest to zadekretowane ustawowo. Na tym bowiem polega pragmatyzm działania i racjonalność zarządzania. Dlaczego inaczej ma być w PPP?

Marcin Bejm

adwokat Clifford Chance

Ustawowe PPP nie będzie narzędziem służącym wyłącznie realizacji zadań publicznych. Wskazują na to zmiany definicji PPP oraz przedsięwzięcia. Projekt nie mówi wprost o obowiązku sporządzania analiz ekonomicznych i prawnych. Sporządzanie takich analiz w przedsięwzięciach PPP jest jednak nieuniknione. Przyjęty przez podmiot publiczny model ekonomiczny współpracy z partnerem prywatnym będzie bowiem wpływał na określenie procedury wyboru partnera prywatnego. Co istotne, projekt wprost przewiduje możliwość przejęcia przez podmioty finansujące przedsięwzięcie PPP praw i obowiązków partnera prywatnego z umowy PPP

• Rząd przyjął projekt Ministerstwa Infrastruktury o koncesjach na roboty budowlane i usługi. Kiedy samorządowiec powinien sięgnąć po PPP, a kiedy po koncesje?

- Moim zdaniem różnica jest wyraźna. Takie ustawy jak prawo zamówień publicznych czy projektowana ustawa koncesyjna są raczej ustawami proceduralnymi. Gdybym to ja miał więc decydować o losie tych przepisów, to z ustawy koncesyjnej zrobiłbym odrębny rozdział, ale w prawie zamówień publicznych (p.z.p.). Natomiast PPP jest formą bardziej skomplikowaną i wielopłaszczyznową. Opiera się na wieloletniej i skomplikowanej współpracy partnera publicznego i prywatnego. To, co odróżnia koncesje i zamówienia od partnerstwa, to podział ryzyk i współpraca, a właściwe współdziałanie.

• Mimo tych różnic projekt resortu nawiązuje właśnie do ustawy koncesyjnej i prawa zamówień publicznych

- Tak, ale tylko w jednym aspekcie - wyboru partnera. Zdecydowaliśmy się, by nie komplikować prawa, nie tworzyć nowej procedury wyłaniania partnera przy PPP. Odwołujemy się więc w zasadzie do trybu negocjacji określonego w ustawie koncesyjnej, ale tam, gdzie prawo Unii Europejskiej nie pozostawia nam wyboru, nawiązujemy do prawa zamówień publicznych. Chcę zwrócić uwagę, że jeśli finansowanie projektu będzie pochodzić wyłącznie ze środków partnera publicznego, to trzeba będzie stosować p.z.p. Jeśli z kolei inwestycję będzie finansował w całości lub w części partner prywatny, w sprawach doboru partnera trzeba będzie korzystać z ustawy koncesyjnej.

Agnieszka Ferek

radca prawny w kancelarii Lovells

REKLAMA

Uważam, że cała materia współpracy sektora publicznego i prywatnego jest przeregulowana i wymaga doskonałej znajomości kilku aktów prawnych i wzajemnych zależności pomiędzy nimi. Ponadto kolejną odrębną procedurę wyboru inwestora przewiduje ustawa o autostradach płatnych, w przypadku gdy przedmiotem przedsięwzięcia jest budowa i eksploatacja autostrady. Takie mnożenie procedur w zakresie transakcji, które wykazują znaczne podobieństwa, nie wydaje się dobrym rozwiązaniem i może powodować problemy interpretacyjne.

• Obecna ustawa nie funkcjonuje z powodu błahego problemu. Nie ma odpowiedniego formularza dla ogłoszenia o planowanym projekcie PPP. Dlaczego projekt ministerstwa utrzymuje ten obowiązek?

- Ogłoszenie musi być, bo jest jednym z elementów jawności i transparentności procesu wybierania partnera prywatnego. Nie postrzegamy tego jako bariery. Co prawda były różnice zdań między Ministerstwem Gospodarki i Urzędem Zamówień Publicznych co do formy publikacji. Ostatecznie jednak doszliśmy do porozumienia. Informacje na temat planowanych projektów znajdować się mają również w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Uważamy bowiem, że zagraniczne firmy również muszą mieć możliwość zgłoszenia się do projektów PPP. Chodzi nam bowiem o przedsiębiorców, którzy mają wiedzę, kapitał, a przede wszystkim wieloletnie doświadczenie w realizacji PPP. Tego ostatniego na pewno jeszcze brakuje na polskim rynku.

Bartosz Korbus

ekspert z Instytutu Partnerstwa Publiczno-Prywatnego

Główną przeszkodą formalną uniemożliwiającą stosowanie ustawy o PPP jest art. 13 dotychczasowej ustawy, nakazujący informowanie o planowanych realizacjach PPP w Biuletynie Informacji Publicznej oraz w Biuletynie Zamówień Publicznych. Przeszkodą nie do pokonania jest brak odpowiedniego formularza do zamieszczanie ogłoszeń w BZP. Dziwi więc nieuwzględnienie przedstawionego problemu w projekcie nowej ustawy o PPP. Ten brak może sprawić, że nowa ustawa będzie tak samo skuteczna jak poprzednia.

Fot. Wojciech Górski

Adamem Szejnfeldem, wiceministrem gospodarki

Rozmawiała Ewa Grączewska-Ivanova

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA