REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eksporterzy tracą resztki optymizmu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mirek Kuk

REKLAMA

Za pogorszenie kondycji eksportu odpowiada silny złoty i gorsza koniunktura na świecie. Eksport może być najmniej opłacalny dla branż: tekstylnej, obuwniczej i elektronicznej. Aby się chronić, firmy coraz częściej stosują zabezpieczenia na rynku walutowym.

Według niedawnych prognoz GP wartość eksportu w tym roku może zbliżyć się do 120 mld euro, co oznaczałoby wzrost w porównaniu z poprzednim o kilkunaście procent. Ciągle to bardzo dobry wynik, choć nie da się ukryć, że splot okoliczności w gospodarce nie jest dla eksporterów zbyt korzystny.

REKLAMA

Najważniejsze problemy eksporterów to rosnąca siła złotego oraz pogarszająca się koniunktura w gospodarkach będących głównymi partnerami handlowymi Polski - głównie chodzi tu o Niemcy.

Dopasować się do sytuacji

REKLAMA

Specjaliści podkreślają, że bardzo duża część polskiego eksportu jest udziałem dużych międzynarodowych koncernów, które mogą rozliczać się wewnątrz korporacji bez zwracania uwagi na zmiany kursu walutowego. Problemem są mniejsze firmy i dlatego w ostatnich tygodniach głośno było o problemach milickiej fabryki bombek, czy huty szkła w Krośnie, gdzie problemy z eksportem prawdopodobnie doprowadzą do zwolnień pracowników. Na razie jednak wygląda na to, że są to pojedyncze przypadki.

- Z powodu umacniającego się złotego nikt nie zaprzestanie sprzedaży, ale nie da się ukryć, że rentowność eksporterów spada. Dlatego eksporterzy próbują się chronić poprzez chociażby renegocjowanie umów - mówi Grzegorz Kwieciński, dyrektor Biura Zarządzania Ryzykiem w Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W szczególnie trudnej sytuacji są przedsiębiorstwa zajmujące się handlem.

- Przedsiębiorstwa handlowe operują na niskiej marży, nic nie produkują, więc nie mają żadnego wpływu na koszt produkcji. Przedsiębiorstwa produkcyjne mogą ograniczać koszty własne, mogą sobie regulować poziom opłacalności takiej sprzedaży - tłumaczy przedstawiciel KUKE.

Eksperci przyznają, że ciężko określić poziom opłacalności kursu walutowego dla eksporterów.

- Próg opłacalności eksportu dla każdej firmy jest ustalony na innym poziomie - mówi Grzegorz Kwieciński.

Wiele zależy np. od rynku, na jakim działa firma i z kim przyjdzie jej konkurować.

- Ciężko mają firmy, które muszą konkurować z przedsiębiorstwami z Chin, dotyczyć to może rynków: tekstylnego, odzieżowego, obuwniczego czy elektronicznego. Tu nie ma możliwości renegocjowania cen, bo w takim wypadku odbiorcy wybiorą firmy z Azji - uważa Grzegorz Kwieciński.

Zwalniający eksport

Komentując ostatnie, czerwcowe dane o produkcji przemysłowej (wzrost o 7,2 proc. rdr) ekonomiści zwracali uwagę, że mogą one zwiastować spowolnienie eksportu w czerwcu. Ostateczne dane NBP poda w sierpniu.

REKLAMA

- W czerwcu pogorszyła się struktura produkcji sprzedanej - mniejszy wkład do wzrostu miały przedsiębiorstwa z gałęzi proeksportowych, w tym przede wszystkim produkujących urządzenia RTV oraz pojazdy samochodowe, których dynamiki wzrosły relatywnie mniej niż średnio we wszystkich działach, dynamika produkcji pojazdów samochodowych wzrosła z 16,9 proc. do 17,3 proc., a dynamika produkcji urządzeń RTV uległa obniżeniu - tłumaczy Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku.

I choć pewnie dynamika wzrostu eksportu nie będzie niższa, a może nawet będzie wyższa od 12,2 proc. rdr zanotowanych w maju, to jednak w dalszej części roku nastąpi wyhamowanie eksportu.

- Na powtórzenie dynamiki wzrostu eksportu z początku roku, kiedy sięgała ona średnio 25 proc., nie można liczyć. W II półroczu tempo wzrostu eksportu będzie wynosiło poniżej 10 proc. - przekonuje Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.

Warto pamiętać, że nie tylko silny złoty jest przyczyną słabszej kondycji eksportu.

- Umocnienie złotego dość nieszczęśliwie splotło się ze spowolnieniem gospodarczym na świecie, którego źródłem była sytuacja w USA. Dlatego niektóre branże mogły ucierpieć bardziej z powodu spowolnienia za granicą, a nie tylko z powodu mocnego złotego. Tu można wskazać takie branże, jak papiernicza, samochodowa, chemiczna - wylicza Grzegorz Kwieciński.

Zabezpieczyć się

Z rozmów z eksporterami wynika, że coraz więcej z nich (nie tylko najwięksi) stosuje specjalistyczne zabezpieczenia poprzez wykorzystywanie instrumentów finansowych, oferowanych m.in. przez banki.

- Są dwa sposoby zabezpieczenia, pierwszy z nich to transakcje typu forward. Zakładamy, że mamy płatności w euro, a odbiorca ma np. zapłacić za dwa miesiące. W momencie sprzedawania towaru kurs wynosi np. 3,40 zł. Z obawy o umocnienie złotego np. do poziomu 3,30 zł za euro firma w takiej sytuacji sprzedaje kurs na poziomie 3,40 z terminem realizacji za dwa miesiące. Ale firmy transakcji typu forward nie stosują często, bo jest ona bardziej ryzykowna - tłumaczy Marek Rogalski z First International Traders.

Drugim sposobem jest zabezpieczanie się przy użyciu opcji zakładających spadek lub wzrost wartości waluty.

- Popularnym rozwiązaniem są tzw. korytarze, czyli kupowanie opcji zakładającyh spadek wartości waluty, a jednocześnie nabywanie opcji zakładających wzrost wartości waluty. Wynika to z założenia, że kurs walutowy będzie poruszał się w ustalonym pasmie wahań - mówi Marek Rogalski.

Skuteczność takiego narzędzia nie jest 100-procentowa, poza tym jest to operacja krótkoterminowa (zwykle zawierana na kilka miesięcy). Gdy kurs złotego znacząco się umacnia, tak jak ostatnio o 15 groszy w ciągu kilku tygodni, nie jest to instrument skuteczny.

Eksport w 2008 roku

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MIREK KUK

mirek.kuk@infor.pl

Współpraca: KATARZYNA PRZYBYŁA, GRZEGORZ URBANEK

OPINIE

EDWARD NOWAK

prezes Bumaru

Bumar zawsze uwzględniał ryzyko wahań kursów i zabezpieczał się przed ich skutkami. Jako podmiot dominujący koncentrujemy ryzyko kursowe powstałe w Grupie Bumar, uwalniając od tego niebezpieczeństwa podmioty zależne. Zabezpieczenie ryzyka kursowego odbywa się przede wszystkim w oparciu o kontrakty terminowe oraz transakcje opcyjne. Zarządzanie ryzykiem umożliwia utrzymanie założonej rentowności na kontraktach eksportowych. Silna aprecjacja złotego nie ma wpływu na wyniki z tytułu już podpisanych kontraktów, gdyż przychody i koszty wynikające z kontraktów narażone na ryzyko kursowe są zabezpieczone. W przypadku przyszłych i aktualnie negocjowanych aprecjacja złotego będzie miała bezpośredni wpływ na możliwość zawarcia kontraktów oraz przyczyni się do zmniejszenia przychodów firmy.

PIOTR KOWALSKI

dyrektor ekonomiczny spółki TZMO

Silny złoty wpływa niekorzystnie na sprzedaż eksportera poprzez obniżenie rentowności. Mimo tych niesprzyjających warunków sprzedaż naszych marek Bella, Seni oraz Matopat poza Polską wzrosła kolejny raz w tym roku. Rezultat został osiągnięty dzięki podniesieniu konkurencyjności oferty poprzez poprawę efektywności produkcji, optymalizację kosztów oraz innowacyjność wyrobów. Bieżącym, najważniejszym działaniem jest stosowana polityka zabezpieczeń. Spółka zgodnie z przyjętą strategią zabezpiecza 100 proc. nierozliczonych transakcji w walutach obcych. Wykorzystuje do tego transakcje forward i strategie korytarzy na opcjach azjatyckich. Posiadamy zorganizowaną produkcję poza Polską i zagraniczne źródła zaopatrzenia, co umożliwia zniwelowanie wpływu zmian kursowych.

MICHAŁ JARCZYŃSKI

prezes zarządu Arctic Paper Kostrzyn

Arctic Paper Kostrzyn jest producentem papieru offsetowego. Eksport stanowi ponad 73 proc. naszej produkcji, głównie do krajów UE. W I półroczu 2007 r. wartość eksportu wyniosła 65 mln euro, a w I półroczu 2008 r. prawie 74 mln euro. Wzrost ten wynika w połowie ze wzrostu produkcji, a w połowie z umocnienia się złotego. Ponad dwa lata temu doszliśmy do wniosku, że umocnienie się złotego będzie długotrwałym trendem, do którego trzeba się dostosować. Zdecydowaliśmy się na naturalny hedging, bo jest najtańszy i najbezpieczniejszy. Staramy się kupować w tych walutach, w których sprzedajemy. Podobnie z zadłużeniem - kredyty są w zdecydowanej większości w walucie. Skoro złoty się umacnia, to import surowców staje się tańszy. Po sześciu miesiącach saldo różnic kursowych dodatnich i ujemnych wyniosło niespełna 300 tys. zł, czyli około 0,1 proc. obrotów.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA