REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mniejsze progi kapitałowe w spółkach z o.o.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Suchar

REKLAMA

Aby założyć spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, nie trzeba będzie stawić się u notariusza - takie rozwiązanie przewiduje poselski projekt nowelizacji kodeksu spółek handlowych.

ZMIANA PRAWA

REKLAMA

Poselski projekt nowelizacji kodeksu spółek handlowych, nad którym toczy się dyskusja w sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Zmian w Kodyfikacjach proponuje rozwiązania, odmienne od konkurencyjnego projektu rządowego. W przeciwieństwie do projektu rządowego projekt poselski przewiduje obniżenie wysokości kapitału zakładowego tylko dla spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Niższy próg dla spółek

REKLAMA

Zgodnie z projektem do rozpoczęcia działalności gospodarczej w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wystarczyć ma 10 tys. zł, czyli jedna piąta kwoty wymaganej dzisiaj. Nowością jest natomiast propozycja zmniejszenia progu kapitałowego dla spółki komandytowo-akcyjnej z 50 tys. do 10 tys. zł.

Projektodawcy argumentują, że wymóg minimalnego kapitału zakładowego w obecnej wysokości utrudnia przedsiębiorcom dysponującym niedużym kapitałem wybór formy prawnej spółki z o.o. oraz komandytowo-akcyjnej. Jednocześnie wysoki próg 500 tys. zł znajduje uzasadnienie w spółce akcyjnej. Nie są przy tym podawane argumenty za takim rozwiązaniem. Tymczasem w niektórych krajach Unii Europejskiej funkcjonuje niższy niż w Polsce wymóg kapitałowy także dla odpowiedników polskiej spółki akcyjnej. Przykładowo we Francji wynosi około 37 tys. euro, w Irlandii - 38 tys. euro, w Wielkiej Brytanii - 50 tys. funtów.

Według Macieja Szambelańczyka, radcy prawnego z Kancelarii Wierciński, Kwieciński, Baehr, proponowane zmiany są podyktowane swoistego rodzaju konkurencją pomiędzy ustawodawstwami państw członkowskich. W kontekście obniżenia pułapu wymaganego kapitału zakładowego w niektórych państwach Unii Europejskiej (na przykład Anglia, Francja, Holandia) Polska również powinna wprowadzić ułatwienia w tym zakresie. Jednak korzystne dla przedsiębiorców rozwiązania mogą z drugiej strony wiązać się z większym ryzykiem po stronie wierzycieli.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

- Kapitał zakładowy stanowi gwarancję finansową dla wierzycieli, gdyż wiąże aktywa w bilansie i zabezpiecza określony poziom majątku, który nie może zostać swobodnie wypłacony przez wspólników - argumentuje radca prawny Maciej Szambelański.

Obaw tych nie podziela Roman Rewald, partner w kancelarii Weil, Gotshal & Manges. Jego zdaniem, minimalny kapitał zakładowy przestał spełniać swoje zadania związane z wypłacalnością spółki lub jej wiarygodnością, a stał się tylko mitręgą administracyjną przy tworzeniu nowych przedsięwzięć.

Wymóg jego obniżenia jest krokiem we właściwym kierunku, ale najlepiej byłoby, gdyby kapitał ten w ogóle zniesiono - uważa adwokat.

Bez notariusza

Nowym pomysłem wprowadzonym do projektu poselskiego jest zniesienie obligatoryjnej formy aktu notarialnego dla umowy spółki partnerskiej, komandytowej, komandytowo-akcyjnej oraz dla spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Dla wszystkich wymienionych spółek wystarczająca ma być forma pisemna pod rygorem nieważności.

Zdaniem autorów, surowa forma aktu notarialnego nie znajduje uzasadnienia w obrocie gospodarczym. Sąd rejestrowy i tak za każdym razem bada z urzędu umowę spółki pod kątem jej zgodności z kodeksem spółek handlowych. W istocie obecna forma wiąże się z ponoszeniem dodatkowych kosztów, co stanowi barierę dla przedsiębiorców. Obowiązkowa forma aktu notarialnego jest jednak potrzebna dla statutu spółki akcyjnej, która z założenia służy do prowadzenia przedsiębiorstwa w większych rozmiarach.

Taniej w KRS

Kolejną proponowaną zmianą jest obniżenie i ujednolicenie opłat od wpisu przedsiębiorców do Krajowego Rejestru Sądowego. Obecnie dla spółek osobowych ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych dla spółek osobowych przewiduje opłatę w wysokości 750 zł, dla kapitałowych zaś - 1 tys. zł. Projektodawcy proponują jednolitą stawkę 500 zł dla wszystkich spółek.

Aplikant adwokacki Rafał Syska zaznacza, że obniżenie opłat od wpisów będzie miało znaczenie tylko w odniesieniu do najmniejszych spółek, o najmniejszych zasobach kapitałowych. W przypadku większych podmiotów proponowana zmiana nie powinna mieć w praktyce większej wagi.

- Następne kroki w dążeniu do uproszczenia organizowania działalności gospodarczej w formie spółek prawa handlowego powinny zmierzać do odformalizowania wstępnego etapu jej organizowania. Obecnie obowiązujące skomplikowane i niejasne regulacje powodują bowiem, że już na tym etapie konieczne staje się korzystanie z usług profesjonalnego doradcy, którego wynagrodzenie jest wielokrotnie wyższe niż formalnie wymagane opłaty - postuluje Rafał Syska.

POSELSKI PROJEKT NOWELIZACJI KSH

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

TOMASZ SUCHAR

tomasz.suchar@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA