REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

System podatkowy musi przyciągać biznes

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Matyszewska
Ewa Matyszewska

REKLAMA

Wypracowanie konkurencyjnego systemu podatkowego, przyciągnie do Polski nowych inwestorów. Konkurencyjny system nie oznacza tylko obniżania podatków. Potrzebne są rozwiązania kompleksowe i wielopłaszczyznowe.

Przygotowaliście państwo opracowanie dotyczące potrzebnych zmian podatkowych. Jedną z propozycji jest wprowadzenie możliwości rozliczeń z urzędem skarbowym w euro. Po co takie rozwiązania?

REKLAMA

REKLAMA

- Głównym naszym przesłaniem jest postulat wypracowania konkurencyjnego systemu podatkowego. Podatki to nie tylko danina. To narzędzie do przyciągania biznesu. Nie chodzi tylko o niższe stawki, bo zawsze znajdzie się kraj, który szybko nas przelicytuje. Chodzi o system nowoczesny, stabilny, szczelny i przyjazny dla podatników.

Opcja podatkowego przejścia na euro to jeden z pomysłów, ale nie najistotniejszy. Wiele firm działających w Polsce, szczególnie międzynarodowych, już dziś prowadzi rachunkowość zarówno w złotych, jak i w euro (dla wewnętrznych rozliczeń). Eksporterom taki zabieg może choć częściowo zrekompensować negatywny wpływ na ich działalność szybkiej aprecjacji złotego wynikający m.in. z procesu wchodzenia do strefy euro.

Czy dużo podatników chciałoby z niej korzystać?

REKLAMA

- Im bliżej strefy euro, tym więcej podmiotów będzie tym zainteresowanych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dla osób pracujących za granicą zamiast abolicji proponujecie kredyt podatkowy. W czym byłby on lepszy od abolicji?

- Nie waham się stwierdzić, że pomysł abolicji jest szkodliwy i motywowany czysto politycznie. Jest deprawujący dla systemu podatkowego, bowiem mówi podatnikom, że nie warto uczciwie płacić podatków. Tym gorszy, że pojawia się ponownie i to już po sześciu latach po zmiażdżeniu poprzedniej wersji abolicji przez Trybunał Konstytucyjny. Nie ma żadnej nadzwyczajnej sytuacji (np. zmiana systemu politycznego), która uzasadniałaby zastosowanie tego radykalnego środka. Szczególnie szkodliwe jest odpuszczanie za darmo. Kredyt, który proponujemy, jest tylko mniejszym złem. Oznaczałby on, że podatnik powinien w pewnym sensie odpracować w Polsce kwotę zaległości.

Czy kredyt podatkowy to jedyne dobre rozwiązanie w tym zakresie?

- Nie. Oczywiście istnieją jeszcze inne rozwiązania, które niwelowałyby niedogodności związane z pracą za granicą (np. różnicę w kosztach utrzymania), lepsze niż odpuszczanie podatków czy zbędne, aczkolwiek medialnie efektowne, renegocjowanie umów międzynarodowych.

Podatek od czynności cywilnoprawnych jest przez państwa oceniany jako zlepek rożnych regulacji. Co w takim razie trzeba w nim zmienić?

- PCC jest w wielu miejscach podatkiem archaicznym. Po pierwsze, systemowo nie powinien on wkraczać w obszar zastrzeżony dla VAT, a wkracza i to niekonsekwentnie. Po drugie, jego waga w kosztach finansowania przy obecnych stopach procentowych jest zbyt duża. Zmusza to podatników np. do korzystania z pośrednictwa banków, gdzie muszą ponosić koszty prowizji. Po trzecie, wypycha duże transakcje poza terytorium Polski zamiast je przyciągać.

Podatnik jako partner - to jedno z haseł państwa opracowania. Co się na nie składa?

- Władze skarbowe zamknięte są na rozmowę z podatnikami. Nie wynika to tylko z procedury, lecz także z określonej mentalności. Podatnika traktuje się jako zło konieczne zapominając, że bez niego system podatkowy i sama administracja nie ma racji bytu. Ale nie tylko o sam komfort podatnika chodzi. W nowoczesnej gospodarce procesy biznesowe ewoluują szybko. Bez rozmowy z podatnikami - przedsiębiorcami, przy skomplikowanych operacjach, urzędnicy nie są w stanie ustalić właściwie przedmiotu opodatkowania.

Co mogłoby wspomóc dialog między urzędem a podatnikiem?

- Nie może być tak, że urzędnik słysząc o danym instrumencie pochodnym biegnie do księgarni i na podstawie powierzchownej wiedzy wydaje osąd wart dziesiątki milionów złotych, zamiast porozmawiać z podatnikiem. Z takimi przypadkami spotykałem się w praktyce. Dobrym rozwiązaniem stymulującym ten dialog byłoby wprowadzenie opcjonalnego mechanizmu negocjacji przy wydawaniu interpretacji podatkowych.

Proponujecie państwo przeprowadzanie postępowań podatkowych z inicjatywy podatnika. Czy rzeczywiście podatnicy będą sami zgłaszać się do kontroli?

- Tak, nie mam wątpliwości. W ciągu mojej praktyki podatnicy, szczególnie zagraniczni inwestorzy, pytali o taką możliwość. Wbrew stereotypom, przedsiębiorcom nie zależy na ukrywaniu czegokolwiek przez administracją skarbową.

To na czym im zależy?

- Na świętym spokoju. Wtedy mogą skupić się na prowadzeniu biznesu, a to właśnie przynosi im pieniądze. Na podatkach się nie zarabia, najwyżej minimalizuje straty.

Fot. Wojciech Górski

Radosław Czarnecki, partner w Zespole Doradztwa Podatkowego Accreo Taxand

Rozmawiała Ewa Matyszewska

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA