REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dwie podwyżki mogą wystarczyć

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Czuryło

REKLAMA

Jest szansa, że dwie podwyżki stóp wystarczą, by inflacja powróciła stopniowo do celu, czyli 2,5 proc.

• Inflacja doszła już do 4 proc., a według ekonomistów może jeszcze wzrosnąć. Czy podziela pan te obawy?

REKLAMA

- Oczywiście, że możemy mieć do czynienia z jeszcze wyższą inflacją. Zresztą te dane nie są zaskakujące i choć wzrost jest zgodny z oczekiwaniami, to nie może być czynnikiem uspokajającym. Budzi on moje zaniepokojenie, czemu dawałem już wyraz. Z punktu widzenia RPP kluczowe jest teraz ryzyko przełożenia się wyższych cen na wzrost oczekiwań inflacyjnych i żądania płacowe. Jesteśmy w takiej fazie cyklu koniunkturalnego, że szoki żywnościowe przy tak dużym udziale żywności w koszyku inflacyjnym, jak w Polsce, grożą przeniesieniem się inflacji na postrzeganie przyszłej inflacji. W takich okresach przydatność inflacji bazowej ulega zmniejszeniu i zmiany cen żywności mogą poprzedzać zmiany innych cen. Inflacja bazowa może rosnąć szybciej niż do tej pory.

• Czy po grudniowym spadku dynamiki płac do 7,2 proc. można liczyć, że to będzie początek spowolnienia dynamiki wynagrodzeń?

- Jeśli faktycznie dynamika płac zmniejszyłaby się do niższego poziomu, to wzrost płac sam w sobie nie byłby tak ryzykowny, bo buforem wciąż są bardzo dobre wyniki finansowe firm. Poza tym mieliśmy do czynienia ze skumulowanym wzrostem wydajności pracy. Dlatego zastanawiam się, co będzie dalej z wydajnością. Liczę, że powoli zaczniemy widzieć rezultaty inwestycji firm, co pozwoli na stabilizację jednostkowych kosztów pracy. Ale jeśli doszłoby do spowolnienia tempa wydajności pracy, byłaby to bardziej skomplikowana sytuacja.

• Dotychczasowe umocnienie złotego może mieć wpływ na mniejszą skalę przyszłych podwyżek stóp w Polsce?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Patrząc w przeszłość, faktycznie można stwierdzić, że umocnienie złotego na pewno wykonuje część pracy za RPP. Ale czym innym jest przyszłość. Nie można nadmiernie opierać się na aprecjacji złotego i wierzyć, że to ona w całości zneutralizuje konieczność podwyżek stóp procentowych. Nie jestem zwolennikiem opierania decyzji w polityce pieniężnej na kursie walutowym, bo sytuacja na rynku walutowym jest bardzo zmienna, szczególnie przy tak jak obecnie rozchwianych międzynarodowych rynkach finansowych. Lepiej zakładać neutralność ze strony rynku walutowego.

• Droga do kolejnych podwyżek stóp jest otwarta?

- Dokonane podwyżki i te, które może jeszcze będą, mają sygnalizować pracownikom, że wzrost inflacji jest przejściowy, jest ona pod kontrolą i nie powinna być wykorzystywana jako argument przy negocjacjach płacowych. Jednak ze względu na to, że kluczowy jest problem odbioru wyższej inflacji, czekanie z podwyżkami niewiele nam da. Rada powinna działać.

• Czy bez wzrostu stopy NBP do 6 proc. może nie udać się powrót inflacji do 2,5 proc.?

- Jest zbyt wcześnie, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy granica 6 proc. musi być osiągnięta czy nawet przekroczona. Wciąż nie wiemy, co będzie z gospodarką amerykańską i czy w Europie dojdzie do spowolnienia tempa wzrostu. Badania koniunktury w Polsce też pokazują, że przedsiębiorcy mogą być bardziej sceptyczni co do dalszego rozwoju wydarzeń. Dlatego tak jak część pracy za RPP może wykonać umocnienie złotego, tak również spowolnienie gospodarki europejskiej, a za tym spowolnienie dynamiki eksportu, mniejsza presja na podwyżki płac może skorygować potrzebę kolejnych podwyżek stóp. Wtedy może się okazać, że wcale nie jest konieczne dojście do 6 proc. i może jedna-dwie podwyżki wystarczą. Antyinflacyjne działania banku centralnego wspomaga też wzrost premii za ryzyko związane z pożyczaniem pieniędzy na rynku.

• Jakie były przyczyny pana wniosku o podwyżkę w lipcu?

- To miał być sygnał dla rynku, że problem podwyżki był rozważany i że prawdopodobieństwo powrotu do podwyżki jest większe niż w przypadku braku wniosku. Choć wtedy wniosek nie uzyskał większości, to po dokonanych później podwyżkach nie uważam, że jesteśmy spóźnieni. Gdyby było inaczej, konieczna byłaby podwyżka o 50 pkt bazowych.

• Czy teraz podwyżka stóp o 50 pkt może być konieczna?

- Nie. Byłaby potrzebna w przypadku nadzwyczajnych danych, np. gdyby inflacja zaskakująco wzrosła do 5 proc. Ale nic takiego nie miało miejsca. Takie zmiany trzeba rezerwować na szczególne sytuacje. Na razie nie ma takiej potrzeby. Ruchy po 25 pkt są właściwe.

• Jak pan ocenia zmiany zachodzące w NBP?

- Zmian zachodzi dosyć dużo i jest to osobny temat. Z punktu widzenia RPP niepokojące są m.in. zmiany kadrowe, ponieważ z NBP odchodzi wiele wartościowych osób, które pracowały na różnych szczeblach.

CZŁONKOWIE RADY POLITYKI PIENIĘŻNEJ DLA GP

Kredytobiorcy już odczuwają podwyżki stóp, ale kroki dla zapewnienia stabilnych cen w przyszłości są konieczne. Halina Wasilewska-Trenkner GP 8/2008

W ciągu roku sprowadzenie inflacji do 2,5 proc. może nie być możliwe i konieczne będą podwyżki stóp procentowych. Dariusz Filar GP 250/2007

Rozmawiał Paweł Czuryło

• ANDRZEJ WOJTYNA

profesor ekonomii na Akademii Ekonomicznej w Krakowie, członek Komitetu Nauk Ekonomicznych PAN (od 1994 roku). Od 2004 roku członek RPP

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

REKLAMA