REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy rozliczą się w euro

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Grączewska-Ivanova

REKLAMA

Zobowiązania pieniężne przedsiębiorców będą mogły być wyrażane także w euro. Polska wkracza w etap przygotowań do udziału w strefie euro. Zostanie ograniczony obowiązek uzyskiwania zezwoleń dewizowych.

Zobowiązania pieniężne przedsiębiorców będą mogły być wyrażane także w euro - zakłada projekt nowelizacji kodeksu cywilnego oraz prawa dewizowego przygotowany przez Adama Szejnfelda, wiceministra gospodarki, do którego dotarła Gazeta Prawna.

REKLAMA

REKLAMA

Krok ku euro

Proponowana zmiana to nie tylko odformalizowanie gospodarki, ale także pierwszy poważny krok przybliżający nas do wprowadzenia w Polsce euro. Przedsiębiorcy krajowi będą mogli dokonywać w Polsce rozliczeń z innymi przedsiębiorcami w euro bez zezwolenia prezesa Narodowego Banku Polskiego. Pozwoli to ograniczyć formalności i ryzyko kursowe.

- To naturalna konsekwencja planowanego przystąpienia Polski do strefy euro, co zasługuje na aprobatę. Dzięki zmianom waluta europejska zostałaby zrównana ze złotym z punktu widzenia dopuszczalnego zakresu rozliczeń niewymagających zezwolenia dewizowego - wskazuje Jarosław Chałas, radca prawny, partner w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy.

REKLAMA

Najlepszym rozwiązaniem dla przedsiębiorstw eksportujących za granicę, jak również pozostałych, jest jak najszybsze podjęcie decyzji o przystąpieniu do strefy euro. Liczymy na to, że projekt wiceministra Szejnfelda stanowi pierwszy krok w kierunku wprowadzenia w Polsce waluty europejskiej - głosi stanowisko Krajowej Izby Gospodarczej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tylko w złotych

Teraz z zasady wszelkie zobowiązania pieniężne na terenie Polski mogą być wyrażone tylko w pieniądzu polskim (art. 358 par. 1 k.c.). Naruszenie tego zakazu skutkuje nieważnością czynności prawnej. Wyjątkowo prawo dewizowe dopuszcza rozliczenia w obcej walucie w przypadku osób fizycznych w zakresie ich rozliczeń prywatnych, w obrocie z zagranicą oraz między nierezydentami. Natomiast przedsiębiorcy (rezydenci), aby dokonywać w Polsce rozliczeń z innymi rezydentami w euro, muszą uzyskać specjalne zezwolenia prezesa Narodowego Banku Polskiego.

Projekt przewiduje, że w kodeksie cywilnym znajdzie się przepis, który umożliwi wyrażanie zobowiązań pieniężnych na obszarze Polski także w euro.

- Proponowana zmiana ma ogromne znaczenie dla przedsiębiorców będących osobami fizycznymi i jednocześnie rezydentami, zainteresowanych rozliczeniami na terenie kraju w euro. Ich sytuacja (brak konieczności uzyskania zezwolenia dewizowego) zostałaby zrównana z osobami fizycznymi (niedokonującymi rozliczeń w walutach obcych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej) oraz nierezydentami, którzy już dziś mogą rozliczać się w obcej walucie - wskazuje Jarosław Chałas.

Korzystne rozliczenia

Jeszcze większe korzyści uzyskałyby dzięki zmianom osoby prawne oraz jednostki organizacyjne, które jako rezydenci nie mają prawa (bez uzyskania stosownego zezwolenia dewizowego) zawierania umów, jeżeli prowadziłyby one do rozliczeń w walutach obcych.

- Ograniczenie dla tych podmiotów jest o tyle dotkliwe, że w przeciwieństwie do osób fizycznych nie ma w powyższym przypadku znaczenia rodzaj dokonywanego rozliczenia, tzn. niezależnie, czy jest to obrót związany z prowadzoną działalnością gospodarczą czy też nie - mówi Jarosław Chałas.

Z kolei Artur Nowacki, współpracownik kancelarii Allen & Overy, A. Pędzich zwraca uwagę, że planowana zmiana dotyczy praktycznie nie tyle etapu zaciągania zobowiązania, bo tutaj wystarczająca dla osiągnięcia tego skutku ekonomicznego jest klauzula rewaloryzacyjna, co możliwości zaspokajania zobowiązań pieniężnych w euro.

- Otwarcie takiej możliwości będzie sprzyjać osobom posiadającym wpływy w euro i chcącym uniknąć każdorazowej sprzedaży tej waluty dla rozliczenia się z krajowym kontrahentem w złotych. Jak wiadomo, sprzedaż waluty wiąże się z kosztami finansowymi. Chodzi np. o eksportera do strefy euro mającego polskich dostawców, którym obecnie musi on płacić w złotych, nawet jeżeli jego zobowiązanie wobec nich wyrażone w złotych jest indeksowane według kursu euro. W tym celu musi on sprzedać euro i kupić złotówki - wskazuje Artur Nowacki.

Problem z dolarem

Eksperci mają wątpliwości co do szczegółów planowanej nowelizacji. Krajowa Izba Gospodarcza zwraca uwagę, że wprowadzenie zasady podwójnej walutowości może wywołać problemy związane z naliczaniem odsetek ustawowych w przypadku nieterminowej zapłaty.

Nieuregulowanych pozostaje wiele kwestii związanych z dopuszczalnością wykonania zobowiązań wyrażanych w euro poprzez świadczenie w złotych.

- Należy przypomnieć, że złoty dalej pozostaje prawnym środkiem płatniczym w Polsce, a więc zachowuje zdolność przymusowego umarzania na terytorium Polski wszystkich zobowiązań pieniężnych. Oznacza to, że nawet jeżeli zobowiązanie zostanie zaciągnięte w euro, to dłużnik może je zaspokoić w Polsce także płacąc w złotych. Stanowi to ryzyko wierzyciela, któremu nie może on skutecznie przeciwdziałać, w szczególności nie może umówić się inaczej w umowie. Brak regulacji dotyczy np. kursu złotego w stosunku do euro, który należy przyjąć dla potrzeb zaliczenia płatności w złotych na poczet zobowiązania w euro - wskazuje Artur Nowacki.

Jego zdaniem projekt niezasadnie preferuje eksporterów do strefy euro wobec eksporterów do strefy np. dolara.

Z naszych informacji wynika, że pakiet najpilniejszych ustaw opracowanych przez ministra Szejnfelda trafi do Sejmu jako projekty poselskie PO. Dzięki temu prace legislacyjne będą przebiegały szybciej.

ZE STRONY PODATKÓW

Dla celów rozliczenia CIT przychody i koszty poniesione w walutach obcych przelicza się na złote według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu (poniesienia kosztu).

Dla celów rozliczenia PIT przychody i koszty w walutach obcych przelicza się na złote według kursów z dnia otrzymania lub postawienia do dyspozycji podatnika, ogłaszanych przez bank, z którego usług korzystał podatnik, i mających zastosowanie przy kupnie walut. Jeżeli bank, z którego usług korzysta podatnik, stosuje różne kursy walut obcych i nie jest możliwe dostosowanie kursu do przeliczenia na złote przychodu, stosuje się kurs średni walut obcych z dnia uzyskania przychodu, ogłaszany przez NBP.

Dla celów VAT kwoty wyrażone w walucie obcej wykazywane na fakturze przelicza się na złote według wyliczonego i ogłoszonego przez NBP bieżącego kursu średniego waluty obcej: na dzień wystawienia faktury, jeżeli faktura jest wystawiana w terminie, w którym podatnik obowiązany jest do jej wystawienia, a w przypadku niewystawienia faktury w tym terminie na dzień powstania obowiązku podatkowego.

PM

Rozliczenia przedsiębiorców o obcych walutach

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA