PO obiecuje zdrowe finanse i obniżenie podatków
REKLAMA
REKLAMA
Polska zdrowych finansów i niskich podatków - to jedno z haseł programu Platformy Obywatelskiej. Hasło nośne, ale co się za nim kryje? Przede wszy-stkim koncepcja podatku liniowego, która ma zapewnić jednolite zasady opodatkowania dochodów ze wszystkich źródeł. Mają zniknąć zwolnienia podatkowe dające nieuzasadnione przywileje niektórym podatnikom. Zwolnienia powodują przerzucanie ciężaru opodatkowania na osoby niekorzystające ze zwolnień.
REKLAMA
Według PO podatek liniowy jest najprostszym z podatków dochodowych. Decyduje o tym nie tylko jednolita stawka. Umożliwia on uproszczenie systemu poprzez uproszczenie deklaracji, a także przepisów dotyczących opodatkowania dochodów osobistych i dochodów z działalności gospodarczej.
Podatek liniowy ma inwestycyjny charakter. PO proponuje, aby przedsiębiorca mógł jednorazowo odliczyć od dochodu pełną kwotę wydatków inwestycyjnych. Takie rozwiązanie miałoby być pomocne przedsiębiorcom rozpoczynającym działalność biznesową.
Głównym założeniem zmian w podatkach dochodowych jest zlikwidowanie podziału na podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) i podatek dochodowy od osób prawnych (CIT). W ich miejsce miałyby pojawić się dwa podatki - od dochodów osobistych (wynagrodzeń) oraz od działalności gospodarczej, bez względu na jej formę. Podatek liniowy miałby wynosić 15 proc. dla wszystkich dochodów podlegających opodatkowaniu - zarówno osobistych, jak i z działalności gospodarczej.
Platforma chce wprowadzić zasadę, że dochód opodatkowany jest tylko raz - w momencie wytworzenia, co wiąże się m.in. z likwidacją opodatkowania dywidend i opodatkowania spadków. Zapowiada się także likwidację opodatkowania odsetek.
Osoby fizyczne miałyby nadal możliwość korzystania z kwoty wolnej przewidzianej dla podatnika i każdego dziecka (ulga prorodzinna).
Jeśli chodzi o opodatkowanie przedsiębiorców, to podatek miałby być nakładany tylko na etapie osiągnięcia zysku przez przedsiębiorstwo. Dystrybucja zysku (np. w formie wypłaty dywidendy) nie byłaby opodatkowana. Wszystkie racjonalne wydatki służące działalności gospodarczej mają być kosztem uzyskania przychodu w chwili poniesienia wydatku.
Przedsiębiorcy mają mieć także możliwość przeniesienia straty podatkowej na następne lata, bez ograniczeń czasowych i kwotowych.
Jeśli chodzi o VAT, główna propozycja dotyczy zmiany stawki podstawowej tego podatku z 22 proc. do 20 proc.
2009 rok to według PO najbardziej prawdopodobna data wprowadzenia podatku liniowego
Ewa Matyszewska
OPINIA
Dr Janusz Fiszer
partner w Kancelarii Prawnej White & Case i docent UW
Program PO dotyczący podatków od samego początku był jednym z najbardziej racjonalnych spośród tych zgłaszanych w toku kampanii wyborczej. PO konsekwentnie opowiada się za zmniejszeniem obciążeń podatkowych, w tym - za wprowadzeniem jednolitych zasad opodatkowania osób fizycznych, czyli podatku liniowego. Aczkolwiek po bolesnym dorobieniu temu podatkowi gombrowiczowskiej gęby w poprzednich wyborach parlamentarnych pomysł podatku liniowego nie był nadmiernie eksponowany w przedwyborczej retoryce, to sama koncepcja 2 x 15, czyli jednolitego podatku od wszystkich dochodów (PIT i CIT), niezależnie od rodzaju dochodu i typu podatnika - jest podstawą oficjalnego programu PO. Na pozytywną ocenę zasługuje też postulowana zasada jednorazowego opodatkowania dochodu - tylko w momencie jego wytworzenia, czyli w konsekwencji zniesienie opodatkowania spadków, dywidend oraz odsetek. Prorozwojowy charakter mają też plany PO dotyczące zmniejszenia obciążenia kosztów pracy, co jest obecnie jednym ze znanych hamulców rozwoju polskiej gospodarki. Jest to ewidentnie nowoczesny program prorynkowy i prorozwojowy.
REKLAMA
REKLAMA