REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Unijni producenci stali przeciwko importowi z Chin

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Peter Marsh
Bounds Andrew

REKLAMA

Europejscy producenci stali zamierzają wezwać UE do wprowadzenie posunięć antydumpingowych wobec importu z Chin.


REKLAMA

REKLAMA

Branżowe zrzeszenie firm hutniczych zdecydowane jest złożyć skargę do Komisji Europejskiej, ponieważ uważa, że gwałtowny wzrost importu stali z Chin to wynik nieuczciwej konkurencji, czyli rządowych subsydiów dla producentów. To posunięcie doprowadzi pewnie do ostrego wzrostu temperatury toczących się na całym świecie sporów handlowych, które dotyczą właśnie szybko rozwijającego się chińskiego hutnictwa.


Philippe Varin, dyrektor naczelny angielsko-holenderskiej firmy hutniczej Corus, powiedział Financial Times, że prawdopodobnie ilość importowanej do Europy chińskiej stali będzie w tym roku dwa razy większa niż w 2006 roku. Według niego ten import zaczyna zagrażać kondycji europejskiego przemysłu stalowego.


Eurofer, mieszczące się w Brukseli branżowe zrzeszenie producentów, przygotowuje formalną skargę dotyczącą nieuczciwych cen stali wytwarzanej w Chinach. W dyrektoriacie handlu Komisji Europejskiej złoży ją prawdopodobnie w ciągu najbliższych trzech tygodni.

REKLAMA


- Wzrostowi produkcji i eksportu stali w Chinach w dużym stopniu pomagają subsydia rządowe - mówi Philippe Varin. Eurofer spodziewa się udowodnić, że chińskie huty są w stanie eksportować na cały świat stal po cenach, które nie odzwierciedlają kosztów produkcji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Unijny komisarz ds. handlu Peter Mandelson kilka razy ostrzegał Chiny, że gwałtowny wzrost eksportu stali jest nie do przyjęcia na dłuższą metę. Podejmowane przez tamtejsze władze próby ograniczenia produkcji za pomocą eliminacji niektórych subsydiów przyniosły jak dotąd nikłe efekty.


Funkcjonariusze Unii Europejskiej są przekonani, że skarga producentów przemysłu stalowego nie musi spowodować wprowadzenia restrykcji handlowych.


Za importem z Chin opowiedzą się zapewne firmy z licznych branż, używających wyrobów stalowych, jak przemysł maszynowy czy budownictwo, im bowiem te dostawy stwarzają możliwość utrzymania niższych cen.


Według szacunków zrzeszenia Eurofer, import chińskiej stali sięgnie w tym roku 10 mln ton. W zeszłym roku wyniósł 5 mln ton, a w 2005 roku - tylko 1 mln ton.


Amerykański przemysł stalowy w raporcie opublikowanym dwa miesiące temu podał, że chińskie firmy hutnicze otrzymały w ostatnich latach subsydia rządowe o równowartości 52 mld dol.


W tym ostro sformułowanym raporcie napisano, że pomoc państwa ma przemożny wpływ na chiński przemysł stalowy, ponieważ właśnie ona umożliwia tej branży tak szybki wzrost wytwórczości. Europejscy producenci nie zajmowali jednak dotychczas tak zdecydowanego stanowiska, w efekcie nie ma więc żadnych ograniczeń importu chińskich wyrobów stalowych na nasz kontynent.


PETER MARSH

ANDREW BOUNDS

Tłum. A.G.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA