Nowe wymagania dla stacji demontażu aut
REKLAMA
NOWE PRAWO
Dziś wchodzą w życie przepisy dotyczące firm zajmujących się odbiorem starych aut oraz ich demontażem. Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie minimalnych wymagań dla stacji demontażu oraz sposobu demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji (Dz.U. z 2007 r., nr 128, poz. 892), przedsiębiorstwa zajmujące się rozbiórką starych aut muszą posiadać separator substancji ropopochodnych o odpowiedniej przepustowości dostosowanej do wielkości powierzchni objętej systemem odprowadzania ścieków przemysłowych. W takim zakładzie nie może też zabraknąć specjalnej wagi, która będzie w stanie zważyć pojazdy o masie 3,5 tony.
Miejsce, gdzie będą przetrzymywane stare samochody, musi mieć utwardzoną i szczelną nawierzchnię. Powierzchnia takiego sektora nie może być ponadto mniejsza niż 200 mkw. Stacje demontażu muszą także posiadać miejsce - koniecznie budynek - w którym usuwa się niebezpieczne substancje z aut. Ma być ono zabezpieczone przed wpływem czynników atmosferycznych, takich jak deszcz czy wiatr. W przypadku pojazdów z instalacją gazową, po wymontowaniu zbiornika na ten rodzaj paliwa, trzeba je natychmiast usunąć z sektora, gdzie dokonuje się demontażu.
- Wielu przedsiębiorców z pewnością nie spełni tych wymagań, gdyż obecnie tylko część z nich jest w stanie działać zgodnie z rozporządzeniem - mówi Adam Małyszko, prezes Stowarzyszenia Forum Recyklingu Samochodów.
Według danych Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska około 50 proc. stacji demontażu w pełni realizuje określone obowiązki. Natomiast w przypadku punktów zbierania pojazdów około 20 proc. właściwie wykonuje swoją pracę. Zmieniają się również przepisy rozporządzenia w sprawie wymagań dla punktów zbierania pojazdów wycofanych z eksploatacji (Dz.U. z 2007 r. nr 128, poz. 893). Również i te przedsiębiorstwa muszą, podobnie jak stacje demontażu, posiadać urządzenia, które są w stanie ważyć pojazdy do 3,5 tony.
ŁUKASZ KULIGOWSKI
REKLAMA
REKLAMA