REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz reklamy w sieci grozi bankructwem wielu firm

Michał Fura
Michał Fura

REKLAMA

Ministerstwo Transportu chce ograniczyć reklamę w internecie. Branża ostrzega, że może wprowadzić opłaty za korzystanie z bezpłatnych dotąd serwisów. Alarmuje też, że propozycje resortu grożą m.in. bankructwem wielu firm i mniejszymi wpływami do budżetu.


Branża alarmuje - ograniczenie reklamy w sieci zatrzyma rozwój rynku internetowego. Specjaliści przewidują straty w gospodarce i wprowadzenie opłat za internet.

REKLAMA

REKLAMA


Rząd wziął się za reklamy najbardziej irytujące internautów. Pop-upy (tzw. wyskakujące okienka), layery (reklamy, które zasłaniają część odwiedzanej przez nas strony; wyświetlają się na ok. 30 sekund, po czym znikają) - to najbardziej znienawidzone formy reklam w sieci.


W przygotowanej nowelizacji prawa telekomunikacyjnego, Ministerstwo Transportu proponuje ograniczenia i limity w reklamie internetowej. W projekcie, który trafił już do Sejmu, mowa jest na razie tylko o walce ze spamem. Będzie można skarżyć się, że ktoś zaśmieca nam pocztę reklamami (ale tylko na te e-maile, na których otrzymywanie nie daliśmy zgody).

Niewykluczone jednak, że to nie wszystkie zmiany. Branża internetowa obawia się, że ograniczone lub wręcz zakazane mogą zostać niektóre formy reklamy internetowej, stosowane przez portale (w szczególności pop-upy). Przeciwko nim są niektórzy posłowie, a w kwietniu GP pisała, że kary za pop-upy przewidywała specjalna ustawa antyspamowa, która miałaby powstać we wrześniu. Wyskakujące okienka traktowała właśnie jako spam. Największe portale obawiają się, że zapisy zakazujące reklam zostaną w ostatnim momencie dopisane do nowelizacji prawa telekomunikacyjnego.


Portale żyją z reklam

REKLAMA


- Takie działanie nie pozostanie bez konsekwencji, zarówno dla samych podmiotów internetowych, branży online, jak i całej polskiej gospodarki. - Zdecydowana większość (ponad 90 proc.) serwisów, portali i witryn utrzymuje się z pieniędzy z reklam - ostrzega jednak Łukasz Wejchert, prezes Onet.pl, największego portalu w polskim internecie. - Rynek internetowy funkcjonuje świetnie w USA i w całej Europie, więc absolutnie nie ma powodu, aby zmieniać w Polsce zasady, które obowiązują na świecie - dodaje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Choć rynek reklamy internetowej rośnie najszybciej ze wszystkich segmentów reklamy (około 60 proc. rocznie), wciąż jest to niewielki kawałek całego tortu. Na reklamę on-line wydaje się bowiem ponad 215 mln zł, podczas gdy rynek reklamy w Polsce wart jest 6 mld zł. Ograniczenia mogą mieć poważne konsekwencje.


Okienka coraz przyjaźniejsze


- Przyczyni się do upadku wielu firm oraz ograniczenia rozwoju rynku internetowego, czego negatywne konsekwencje odczuje polska gospodarka. Możliwym scenariuszem jest też przeniesienie dot.comów za granicę, co nie pozostanie bez konsekwencji dla dochodów polskiego fiskusa - ocenia Łukasz Wejchert.


Przedstawiciele branży internetowej uważają, że rynek (akurat w kwestii reklam) powoli reguluje się sam. Tam, gdzie jest zbyt dużo pop-upów, internauci natychmiast protestują. Same portale zwracają natomiast uwagę, że coraz częściej używają innych, przyjaźniejszych form reklamy. Poza tym, pop-upy to coraz rzadziej używana forma reklamy - właśnie z powodu niechęci i uwag internautów. Portale chętniej korzystają z innych form, np. layerowych, które pozwalają na lepszą ekspozycję reklam.


CO MOŻE BYĆ KARANE

Wedle pomysłów posłów i proponowanych przepisów, spamem będą nie tylko (jak dziś) informacje handlowe, ale także:

l wszelka niechciana korespondencja przesyłana nie tylko pocztą elektroniczną, ale również telefonem komórkowym, komunikatorem, czatem internetowym czy przez forum,

l informacje o charakterze politycznym, religijnym czy tzw. łańcuszki szczęścia.


Przesyłanie spamu nie będzie wykroczeniem, a czynem zagrożonym karą od 100 zł do 50 tys. zł. Kara administracyjna byłaby natychmiast wykonalna. Prawo realizować ma Inspekcja Telekomunikacyjna - specjalna komórka powołana przy prezesie Urzędu Komunikacji Elektronicznej.


JAK PORADZIĆ SOBIE ZE SPAMEM

Otrzymywanie spamu można ograniczyć:

l instalując na komputerze filtr antyspamowy

l korzystając z podobnych filtrów oferowanych przez dostawcę internetu.


W jednym i drugim przypadku nie da się, niestety, całkowicie wyeliminować spamu (zawsze jakieś maile będą przechodzić). Można za to, niestety, przy okazji, wyeliminować maile, na których nam zależy (filtry niektóre z nich mogą potraktować właśnie jako spam). O wiele łatwiejsze jest wyłączenie w internecie reklam. Wystarczy zainstalować odpowiednią aplikację w wyszukiwarce internetowej.


MICHAŁ FURA

michal.fura@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA