REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jakie zmiany w prawie pracy czekają nas jeszcze w tym roku

Łukasz Guza
Łukasz Guza
zastępca redaktora naczelnego DGP

REKLAMA

Pracodawcy zapłacą nawet 20 mln zł kary za łamanie praw pracowników, zatrudnieni w hipermarketach dostaną wolne w święta, a młode matki jeszcze dłuższy urlop wychowawczy. Nad takimi rozwiązaniami pracuje obecnie Sejm.

Zmiana prawa

REKLAMA

REKLAMA

 

 

Czas pracy: Pracujący w handlu będą mieli wolne w święta.

REKLAMA


Posłowie PiS planują wprowadzenie zakazu pracy we wszystkie święta kościelne i państwowe dla pracowników handlu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Projekt nowelizacji kodeksu pracy zakłada, że praca w handlu nie będzie mogła być świadczona w dni świąteczne.

Chodzi o wszystkie święta wymienione w ustawie z 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy (Dz.U. nr 4, poz. 28 z późn. zm.), czyli m.in. o Boże Narodzenie (dwa dni), Wielkanoc (dwa dni), Święto Niepodległości, 1 i 3 maja, Wszystkich Świętych, Nowy Rok oraz Boże Ciało. Razem 12 dni świątecznych.


Dopuszczalne ma być natomiast wykonywanie pracy w niedziele w placówkach handlowych, chyba że jedno z wymienionych wcześniej świąt wypadnie właśnie w tym dniu.


Obecnie praca w placówkach handlowych, bez względu na wielkość i asortyment sprzedawanych towarów, jest dozwolona we wszystkie niedziele i święta.


Nowelizację kodeksu pracy popiera Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych i Forum Związków Zawodowych. OPZZ postuluje, aby posłowie rozważyli wprowadzenie rozwiązań dopuszczających dobrowolną pracę w sklepach w niedziele. Wynagrodzenie za ten czas powinno zostać zwiększone o co najmniej 100 proc. w stosunku do pracy w dniu powszednim.


Propozycja zakazująca pracy handlu w święta jest także zgodna z oczekiwaniami rządu. W swoim stanowisku do odrzuconej wcześniej poselskiej propozycji parlamentarzystów LPR poparł prowadzenie prac nad ograniczeniem wykonywania pracy w placówkach handlowych w sposób, który pogodzi interesy pracowników, pracodawców i konsumentów.


Nad projektem ustawy pracowała już nadzwyczajna sejmowa Komisja do Spraw Zmian w Kodyfikacjach.

W najbliższym czasie trafi on do drugiego czytania w Sejmie.


Plusy

Plusy

l  pracownicy hipermarketów nie będą musieli pracować w święta

Minusy

l pracodawcy utracą część zysków

l konsumenci będą mieli mniej czasu na zakupy


OPINIA

Janusz Kochanowski

rzecznik praw obywatelskich

Propozycje zawarte w poselskim projekcie zawierają rozwiązania kompromisowe, godzące interesy pracodawców, pracowników i handlowców. Ponadto uważam, że przewidziane w projekcie ograniczenia pracy w niedziele i święta przyczynią się do lepszego stosowania przepisów dotyczących czasu pracy, a tym samym zapewnią większą ochronę praw pracowniczych. Dlatego za celowe uważam pilne zakończenie prac legislacyjnych nad tym projektem.

Pracodawcy: 20 mln zł kary za łamanie praw pracowniczych


Pracodawcy zapłacą rekordowe kary za przestępstwa popełnione wobec osób zatrudnionych w firmie nie tylko na podstawie umowy o pracę.

Jeśli pracodawca osiągnął jakiekolwiek korzyści dzięki łamaniu praw osób zatrudnionych w jego firmie, na przykład przez swojego przedstawiciela, to zostanie on pociągnięty do odpowiedzialności i w stosunku do niego, a nie reprezentanta, zostanie wymierzona kara finansowa. Takie rozwiązanie przewiduje prezydencki projekt ustawy o odpowiedzialności za czyny przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową.


Warunkiem pociągnięcia pracodawcy do odpowiedzialności ma być prawomocne skazanie wyrokiem sądu (jego lub jego reprezentanta) za popełnienie wskazanego w ustawie przestępstwa lub wykroczenia.


Pracodawca będzie mógł być ukarany grzywną w wysokości 100 tys. zł za wykroczenie przeciwko prawom osób zatrudnionych (nie tylko na podstawie umowy o pracę). Z kolei za przestępstwo popełnione wobec takich osób sąd będzie mógł zasądzić maksymalnie 20 mln zł kary.


Projekt przewiduje jednak, że wysokość nakładanych przez sądy rejonowe na pracodawców kar nie może być wyższa niż 10 proc. ich przychodu osiągniętego w roku obrotowym, w którym popełniono wykroczenie lub przestępstwo. W opinii Andrzeja Malinowskiego, prezydenta Konfederacji Pracodawców Polskich, górna granica kar jest absurdalnie wysoka.


Związkowcy mają inną opinię w tej sprawie.


- Obecne przepisy także pozwalają na karanie finansowe pracodawców za przestępstwa i wykroczenia przeciwko zatrudnionym. Kary są jednak bardzo niskie, a system ich egzekucji niedoskonały - podkreśla Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący OPZZ.


Jego zdaniem, jeśli prezydenckie propozycje wejdą w życie, zmniejszy się liczba spraw z tytułu łamania praw pracowniczych. Pracodawcy chętniej będą zawierać ugodę ze skarżącymi ich podwładnymi, bo przegrana w sądzie wiązać się będzie z milionową karą.


Prezydent chce, żeby ta ustawa zaczęła obowiązywać od nowego roku. Po pierwszym czytaniu w Sejmie trafiła ona do prac w komisjach.

100 tys. zł
zapłaci pracodawca za wykroczenie przeciwko prawom osób zatrudnionych


NAD CZYM PRACUJE JESZCZE SEJM

lkodeks pracy (układy zbiorowe w jednostkach sfery budżetowej) - czeka na pierwsze czytanie w komisjach

l kodeks pracy oraz ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii - trwają prace w komisjach sejmowych

lustawa o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej - czeka na drugie czytanie

lustawa o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi - nie dokończono drugiego czytania


OPINIA

KRZYSZTOF RĄCZKA

Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego

Wzmacnianie sankcji finansowych wobec pracodawców nie spowoduje jakościowej zmiany w sferze przestrzegania prawa. Maksymalna kara w wysokości 20 mln zł jest nieracjonalna, a ograniczenie jej wysokości do 10 proc. rocznego przychodu w przypadkach większych firm nie będzie miało żadnego znaczenia. Nowe przepisy mogą umożliwić pracownikom szantażowanie przełożonych wytoczeniem postępowania w sytuacji każdego, choćby drobnego wykroczenia.

Telepraca: Nowe obowiązki i uprawnienia telepracowników oraz ich pracodawców


Zgodę na zatrudnienie telepracownika w przedsiębiorstwie będą musiały wyrazić związki zawodowe. Firma nie może też zmusić pracownika do wykonywania pracy w tej formie.

W porozumieniu, jakie w tej sprawie pracodawca zawrze z organizacjami związkowymi, muszą być uwzględnione wszelkie ustalenia, do jakich doszło między stronami. W sytuacji gdy u danego pracodawcy nie działają związki zawodowe, a pracodawca zamierza zatrudniać pracowników w formie telepracy, warunki jej stosowania powinien ustalić w regulaminie, po konsultacji z przedstawicielami pracowników.


Telepracownikami będą mogły zostać zarówno nowo zatrudniane osoby, jak i dotychczasowi pracownicy. Tym drugim pracodawca zaproponuje zmianę formy zatrudnienia, ale z inicjatywą zmiany warunków zatrudnienia będzie też mógł wystąpić pracownik.


Pracodawca będzie zobowiązany do dostarczania telepracownikom niezbędnego sprzętu. Ma też pokrywać koszty związane z jego instalacją, serwisem, eksploatacją i konserwacją. W zamian będzie miał prawo do ulg podatkowych. Na proponowanych rozwiązaniach mogą zyskać pracownicy, zwłaszcza niepełnosprawni lub osoby wychowujące dzieci.


- Ustawa jest jednak korzystna także dla pracodawców, bo nie będą musieli ponosić kosztów wynajmu powierzchni biurowej i pełnego wyposażenia i utrzymania stanowiska pracy - uważa Ewa Kopacz, przewodnicząca sejmowej Komisji Zdrowia.


Wszystkie kluby parlamentarne zadeklarowały poparcie dla projektu, który po pierwszym czytaniu trafił do prac w nadzwyczajnej sejmowej Komisji do Spraw Zmian w Kodyfikacjach. Ustawa ma zacząć obowiązywać 14 dni od dnia ogłoszenia


Plusy

l ulgi podatkowe dla pracodawców

l brak nakazu zatrudnienia w formie telepracy

Minusy

l zgoda związków na zatrudnienie telepracowników

100 proc.
prawdopodobieństwo wejścia w życie w tym roku


Uprawnienia rodzicielskie: Urlop macierzyński może być dłuższy


Urlop macierzyński powinien zostać wydłużony o dwa tygodnie. Ojciec będzie miał prawo do dłuższej nieobecności w pracy w ciągu dwóch tygodni po narodzinach dziecka.


Urlop przy pierwszym porodzie ma wynosić 20 tygodni, 22 tygodnie przy każdym następnym porodzie i 30 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie - wynika z senackiego projektu nowelizacji kodeksu pracy.


Kobiecie wychowującej dziecko przysposobione lub przyjęte przez nią w formie rodziny zastępczej będzie przysługiwał urlop w wymiarze 22 tygodni już przy pierwszym porodzie. Zdaniem senatorów wydłużenie urlopu powinno tylko nieznacznie wpłynąć na wzrost zatrudnienia, w szczególności na czas zastępstwa. Wydłużenie urlopu macierzyńskiego o dodatkowe dwa tygodnie będzie kosztować budżet państwa 153,75 mln zł.


Na zmianach proponowanych przez Senat skorzystają także ojcowie. W ciągu dwóch tygodni po urodzeniu się dziecka przysługiwałoby im pięć, a nie jak dotychczas, dwa dni robocze usprawiedliwionej nieobecności w pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Łączny koszt, jaki budżet państwa i pracodawcy poniosą z tego tytułu, to 33 mln zł. W opinii autorów projektu obie zmiany mają przeciwdziałać niskiej liczbie urodzin dzieci oraz ułatwiać opiekę nad noworodkami.

Senacki projekt wkrótce trafi do pierwszego czytania w Sejmie.

154 mln zł koszt wydłużenia urlopu macierzyń-skiego o 2 tygodnie

 

50 proc. szans na uchwalenie w tym roku


Przygotował ŁUKASZ GUZA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji. Dofinansowanie ponad 144,5 mln zł

6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji - Komitet Monitorujący Program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego podjął decyzje. Na projekty wpisujące się w ramy konkursowe przeznaczone zostanie dofinansowanie ponad 144,5 mln zł.

Zabawki są najczęstszą kategorią produktów zgłaszanych jako niebezpieczne. UE zaostrza przepisy. Mniej chemikaliów w składzie i cyfrowy paszport

Zabawki są najczęstszą kategorią produktów zgłaszanych jako niebezpieczne. W UE zaostrza się przepisy o bezpieczeństwie zabawek. Lista zakazanych w zabawkach chemikaliów się wydłuża. Dodatkowo Parlament Europejski wprowadza cyfrowy paszport ułatwiający kontrolę spełniania norm bezpieczeństwa przez zabawkę.

BCC Mixer ’25 – 25. edycja networkingowego spotkania przedsiębiorców już w ten czwartek

W najbliższy czwartek, 27 listopada 2025 roku w hotelu Warsaw Presidential Hotel rozpocznie się 25. edycja wydarzenia BCC Mixer, organizowanego przez Business Centre Club (BCC). BCC Mixer to jedno z większych ogólnopolskich wydarzeń networkingowych, które co roku gromadzi blisko 200 przedsiębiorców: prezesów, właścicieli firm, menedżerów oraz gości specjalnych.

"Firma Dobrze Widziana" i medal Solidarności Społecznej – BCC wyróżnia tych, którzy realnie zmieniają świat

Zbliża się finał XVI edycji konkursu "Firma Dobrze Widziana" – ogólnopolskiego przedsięwzięcia Business Centre Club. W tym roku konkurs po raz pierwszy został połączony z wręczeniem Medalu Solidarności Społecznej – wyróżnienia przyznawanego osobom realnie zmieniającym rzeczywistość społeczną. Wśród tegorocznych laureatów znalazła się m.in. Anna Dymna.

REKLAMA

Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA