Spółki rozliczą odsetki
REKLAMA
Spółki, które tworzą sprawozdania zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości, mają problemy z aktywowaniem kosztów finansowania zewnętrznego. Daniel Szlachciak, menedżer w dziale audytu firmy Ernst & Young, twierdzi, że wśród księgowych istnieje błędne przekonanie, że w podejściu międzynarodowych standardów do aktywowania tych kosztów, nie ma praktycznie żadnych różnic w porównaniu do ustawy o rachunkowości. Sprawa jest o tyle istotna, że zgodnie z nowym, opublikowanym 29 marca 2007 r. standardem MSR nr 23 a obowiązującym od 1 stycznia 2009 r., aktywowanie kosztów finansowania zewnętrznego stanie się koniecznością.
REKLAMA
- W dotychczasowych regulacjach było to jedno z możliwych rozwiązań. Według nowego standardu obowiązkowo aktywowane będą koszty finansowania zewnętrznego - twierdzi nasz rozmówca.
Dodaje, że rozumienie kosztów finansowania zewnętrznego jest w MSR bardzo szerokie, obejmuje oprócz odsetek wyliczonych metodą zamortyzowanego kosztu, różnice kursowe czy też koszty wynikające z wyceny instrumentów finansowych.
Zdaniem eksperta powszechną praktyką gospodarczą jest finansowanie zadań inwestycyjnych równocześnie z różnych źródeł, np. środków własnych, overdraftu i kredytu obrotowego.
- Wychodząc naprzeciw tego typu rozwiązaniom, twórcy MSR umożliwili aktywowanie do pewnego stopnia kosztów finansowania ogólnego - uważa Daniel Szlachciak.
I w tym miejscu pojawiają się różnice z przepisami ustawy, która nie daje możliwości aktywowania kosztów ogólnego finansowania.
Stosowanie alternatywnego podejścia MSR nr 23 wiąże się z wieloma praktycznymi trudnościami i wymaga m.in. zdefiniowania instrumentów tworzących ogólne finansowanie oraz określenia stopy kapitalizacji oraz odniesienia się do różnic kursowych.
Agnieszka Pokojska
REKLAMA
REKLAMA