Mirosław Ch. złożył w sądzie wniosek o zniesienie współwłasności
nieruchomości. Chodziło o budynek mieszkalno-usługowy i prawo użytkowania wieczystego gruntu. Wnioskował o przyznanie całej nieruchomości Józefowi D. z obowiązkiem spłaty dla siebie. W uzasadnieniu podał, że
nieruchomośćstanowiła ich współwłasność łączną jako wspólników spółki cywilnej. Ponieważ ze spółki wystąpił, nieruchomość stanowi współwłasność w częściach ułamkowych, stąd wystąpienie o jej zniesienie.
Lokal jako współwłasność
Sąd ustalił, że Mirosław Ch. i Józef D. w 1996 roku zawarli umowę spółki cywilnej do prowadzenia działalności gospodarczej. Dostali w wieczyste użytkowanie działkę, na której wybudowali wspomniany budynek, a w grudniu 1997 r. podpisali umowę ustanowienia odrębnej własności znajdujących się w nim lokali. Był to lokal użytkowy i dwa lokale mieszkalne. Lokal użytkowy miał stanowić współwłasność łączną. W styczniu 2003 r. do spółki przystąpiła Agnieszka D., żona Józefa i
wspólnicypodpisali aneks do umowy. Za miesiąc Mirosław Ch. doręczył wspólnikom pismo, w którym wypowiedział swój udział. Małżonkowie nadal prowadzą działalność i wykorzystują do niej lokal użytkowy, który jest współwłasnością Mirosława i Józefa.
Sąd I instancji uwzględnił wniosek i przyznał
nieruchomośćna wyłączną własność Józefowi D., a ruchomości na współwłasność łączną małżonkom D. oraz określił wysokość należnych spłat. Od tego postanowienia cała trójka wniosła apelację. Mirosław Ch. kwestionował prawidłowość ustaleń wartości składników współwłasności, ale zarzucił też bezpodstawne uznanie, że Agnieszce D. przysługuje udział w majątku wspólnym jego i Józefa D. Majątek ten wypracowali bowiem wspólnie w okresie, gdy byli wspólnikami. Oznacza to, że zakwestionował stanowisko, iż z chwilą przystąpienia do
spółkinowy wspólnik nabył prawo do dotychczasowego majątku wspólników, objętego współwłasnością łączną. Pozostali żądali oddalenia wniosku o zniesienie współwłasności, gdyż majątek w dalszym ciągu objęty jest współwłasnością łączną, a więc zniesienie współwłasności rzeczy wchodzących w jego skład nie jest możliwe.
Jaka forma przystąpienia
Przy rozpatrywaniu tych apelacji sąd powziął wątpliwości, które przedstawił do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu. Po pierwsze, czy ważna jest
umowazawarta bez zachowania formy aktu notarialnego przez wspólników spółki cywilnej z osobą trzecią o jej przystąpieniu do spółki, jeżeli współwłasność łączna dotychczasowych wspólników obejmuje nieruchomość? Gdyby odpowiedź była twierdząca, to, czy na skutek takiej umowy osoba przystępująca nabywa