REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Lustracja: pracodawcy łamią przepisy

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Przepisy nie dają podstawy do przekazania pracodawcom informacji o współpracy z SB. Zdaniem ekspertów pracodawcy działają bezprawnie.


Pracownicy TVP do końca września przedstawili przełożonym 623 zaświadczenia z Instytutu Pamięci Narodowej. Dalsze 2050 osób złożyło wnioski do IPN o udostępnienie dokumentów lub ustalenie statusu pokrzywdzonego.
To odpowiedź na lipcowy apel prezesa Bronisława Wildsteina, który zwrócił się do 4,7 tys. pracowników TVP o złożenie deklaracji lustracyjnych. Podobną odezwę wystosowali także szefowie Radia PiK. Rada nadzorcza rozgłośni apeluje o składanie oświadczeń do wszystkich pracowników, włącznie z personelem pomocniczym i sprzątającym.
– Pracownicy dostarczają zaświadczenia o ewentualnej współpracy ze służbami bezpieczeństwa, wydawane przez Instytut Pamięci Narodowej – tłumaczy Marek Jędryka, szef działu organizacji i zarządzania Radia PiK.
Dotychczas zlustrowało się około 60 proc. zatrudnionych w rozgłośni. Apel do podwładnych wystosowali także szefowie Polskiego Radia.
– Większość pracowników złożyła już zaświadczenia lustracyjne z IPN – mówi Grażyna Korska z biura prawnego rozgłośni.

Żądanie niezgodne z prawem

Szefowie firm wymagają od pracowników autolustracji, choć nie obowiązuje jeszcze nowa ustawa lustracyjna, która umożliwi pracodawcom zwalnianie podwładnych współpracujących z SB. Na te apele odpowiedziało już kilka tysięcy pracowników.
– To działania niezgodne z prawem pracy. Już sama forma apelu, a nie nakazu wskazuje, że pracodawcy nie mają podstawy, by żądać od podwładnych informacji o współpracy ze służbami – uważa prof. Zbigniew Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Nie można zwolnić

Zgodnie z obowiązującą ustawą z 11 kwietnia 1997 roku o ujawnieniu pracy w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne (Dz.U. nr 70, poz. 443), autolustracji muszą dokonać jedynie osoby, które starają się o pełnienie określonych w ustawie funkcji publicznych. Oznacza to, że pozostali (w przypadku mediów wszyscy pracownicy z wyjątkiem członków rad nadzorczych, członków zarządu, dyrektorów programów, ośrodków regionalnych i agencji) nie mogą zostać zmuszeni do składania oświadczeń lustracyjnych, a odmowa nie może być powodem zwolnienia z pracy.
– W takiej sytuacji pracownik może złożyć skargę do sądu o przywrócenie do pracy – tłumaczy prof. Zbigniew Hołda.
Jednak zdobyte w ten sposób informacje pracodawcy mogą wykorzystać inaczej. Chodzi np. o zablokowanie awansu zawodowego osób, które przyznają się do współpracy z SB lub odmówią złożenia oświadczenia, przeniesienia ich na gorsze stanowiska pracy, ograniczenia nagród i premii lub poddawać kontroli częściej niż innych pracowników. Konsekwencje takie już wkrótce mogą dotknąć nie tylko pracowników zatrudnionych w mediach.
PKO też lustruje
We wrześniu 2006 roku apel o dobrowolne złożenie oświadczenia lustracyjnego wystosowała w stosunku do kadry menedżerskiej także centrala PKO BP. Dobrowolna autolustracja obejmie 900 osób pełniących w banku funkcje kierownicze.
– Przekazanie informacji o ewentualnej współpracy z SB ma uniemożliwić wpływ czynników zewnętrznych na osoby podejmujące w banku decyzje finansowe – tłumaczy Marek Kluciński, rzecznik prasowy PKO BP.
Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób bank to zrobi, skoro nie może zwolnić pracownika na podstawie odmowy złożenia oświadczenia lub potwierdzenia faktu współpracy z SB. Dotychczas firma nie podjęła decyzji w sprawie konsekwencji, jakie poniosą takie osoby.

Są już pierwsze zwolnienia

Wnioski z autolustracji pracowników wyciągnęli natomiast szefowie spółki Jagiellonia, wydawcy Dziennika Polskiego. Od stycznia 2006 roku oświadczenia lustracyjne złożyło ponad 90 proc. pracowników gazety.
– Rozstaliśmy się już z jednym z trzech zatrudnionych, którzy się nie zlustrowali – mówi Tomasz Domalewski, wiceprezes wydawnictwa Jagiellonia.
Jego zdaniem specyfika pracy w redakcji wymaga pełnego zaufania do współpracowników, a w stosunku do wyrzuconego z pracy pojawiły się podejrzenia o możliwość współpracy z SB. Zwolniony pracownik złożył już skargę do sądu o przywrócenie go do pracy.
Nadgorliwym szefom przeszkodził sam ustawodawca. W ubiegłym tygodniu Sejm odrzucił senacką poprawkę do ustawy o ujawnianiu dokumentów organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, zgodnie z którą pracodawca miał obowiązek zwolnić pracownika współpracującego z SB. Jeśli ustawę podpisze prezydent, osoba ubiegająca się o sprawowanie funkcji publicznej lub pełniąca ją, urodzona przed 1 sierpnia 1972 roku, będzie zobowiązana do przedłożenia pracodawcy urzędowego potwierdzenia, czy w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej są dokumenty na jej temat, które zostały sporządzone przez organy bezpieczeństwa państwa. Treść tego potwierdzenia będzie brana pod uwagę przy ocenie kwalifikacji moralnych wymaganych do pełnienia funkcji publicznych. Nowe regulacje mogą dyskryminować pracowników, których nazwiska znajdą się w dokumentach IPN. Nie jest zatem wykluczone, że zostaną one zakwestionowane jako niezgodne z Konstytucją RP.


 
OPINIA
Krzysztof Rączka
Uniwersytet Warszawski
Jakiekolwiek żądanie lub apelowanie o składanie oświadczeń lustracyjnych przez pracowników jest bezprawne. Kodeks pracy nie wymienia wśród informacji, jakich pracodawca może żądać od pracownika, wiedzy na temat jego ewentualnej współpracy ze służbami bezpieczeństwa. Osoby, które odmówią autolustracji i z tego powodu stracą zatrudnienie, mogą skarżyć pracodawcę do sądu o bezprawne zwolnienie. Niewykluczone, że jeśli sąd potwierdzi ten zarzut, pracownik będzie mógł także skarżyć przełożonych z powodu dyskryminacji w miejscu pracy.


OPINIA
Paulina Szumera
biuro prasowe gdańskiego oddziału IPN
Każda osoba może starać się o wydanie zaświadczenia lustracyjnego z archiwów Instytutu Pamięci Narodowej, bez względu na to, czy chodzi o spełnienie żądań pracodawcy czy też inicjatywę własną. W ostatnim czasie wzrosła liczba występujących o takie zaświadczenia. Gdański oddział IPN wydaje codziennie około 30 zaświadczeń, podczas gdy na początku roku 2 – 3 dokumenty dziennie. Zainteresowanie zaświadczeniami przychodzi falami – np. przed wyborami czy po opublikowaniu tzw. listy Wildsteina. Trudno jednak określić, jak duży wpływ na liczbę autolustracji mają żądania pracodawców, którzy wymagają składania oświadczeń od swoich podwładnych.



Łukasz Guza
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

REKLAMA

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA

Eksport do Arabii Saudyjskiej - nowe przepisy od 1 października. Co muszą zrobić polskie firmy?

Każda firma eksportująca towary do Arabii Saudyjskiej musi dostosować się do nowych przepisów. Od 1 października 2025 roku obowiązuje certyfikat SABER dla każdej przesyłki – bez niego towar nie przejdzie odprawy celnej. Polskie firmy muszą zadbać o spełnienie nowych wymogów, aby uniknąć kosztownych opóźnień w dostawach.

Koszty uzyskania przychodu w praktyce – co fiskus akceptuje, a co odrzuca?

Prawidłowe kwalifikowanie wydatków do kosztów uzyskania przychodu stanowi jedno z najczęstszych źródeł sporów pomiędzy podatnikami a organami skarbowymi. Choć zasada ogólna wydaje się prosta, to praktyka pokazuje, że granica między wydatkiem „uzasadnionym gospodarczo” a „nieuznanym przez fiskusa” bywa niezwykle cienka.

REKLAMA