REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zarobek ważniejszy niż proces o etat

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Sądy pracy oddalają powództwa inspekcji pracy o ustalenie stosunku pracy. Pracownicy nie chcą ingerencji w ich relacje z pracodawcą, bo boją się utraty pracy. Pracodawcy będą zatrudniać na etat, gdy zmieni się prawo pracy


Państwowa Inspekcja Pracy przegrywa w sądach pracy sprawy o ustalenie istnienia stosunku pracy, które wytacza w imieniu pracowników. Nikt nie ma wątpliwości, że setki tysięcy osób w Polsce zamiast pracować na etacie zatrudnionych jest na podstawie umów cywilnoprawnych. W raporcie: Praca nierejestrowana w Polsce w 2004 roku, opracowanym w Głównym Urzędzie Statystycznym, zjawisko szarej strefy zostało ocenione jako powszechne. W badanym okresie na czarno pracowało ponad 9,6 proc. ogółu zatrudnionych, czyli ponad 1,3 mln osób. Dzieje się tak, mimo iż zawieranie umów cywilnoprawnych w warunkach, w których powinna być zawarta umowa o pracę, jest wykroczeniem za które pracodawca może dostać mandat do 1000 zł.

Bez wsparcia

PIP przyznaje, że w walce z niezgodnym z prawem zatrudniany jest osamotniony. Według białostockiej inspekcji, większość spraw o ustalenie istnienia stosunku pracy przez sądy w 2005 roku zakończyła się wyrokami oddalającymi powództwo inspektorów pracy. Często sędziowie prowadzący te sprawy bardzo niechętnie traktowali fakt wniesienia powództwa.
– Nie ma mowy o jakimkolwiek uprzedzeniu do spraw wytaczanych przez inspekcję pracy o ustalenie stosunku pracy. Tyle tylko, że w naszym kraju nie ma niewolnictwa i jeżeli sam pracownik nie chce pracować na podstawie umowy o pracę, to nikt, tym bardziej sąd, nie będzie go do tego zmuszał – mówi sędzia Antoni Tokarzewski, rzecznik Sądu Rejonowego w Białymstoku.
Inspektorzy wytaczają obecnie sprawy o ustalenie stosunku pracy tylko wtedy, gdy wiedzą, że ich pozew będzie popierał pracownik lub były pracownik, którego sprawa dotyczy.
– Sporadycznie, w pojedynczych przypadkach z powództwem o ustalenie stosunku pracy występuje inspekcja pracy – zazwyczaj po kontroli wszczętej na skutek doniesienia byłego pracownika – twierdzi Bogusław Tocicki, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
W ubiegłym roku białostocka inspekcja wygrała sprawę o ustalenie stosunku pracy dla sprzedawcy, który był zainteresowany takim rozstrzygnięciem.
– Był też przypadek, że nasz inspektor postanowił doprowadzić taką sprawę przed sądem do końca. Wygrał proces, a sąd ustalił, że pracownicę i pracodawcę łączył stosunek pracy. Niestety pani, której sprawa dotyczyła, nie podziękowała mu, bo z powodu gorliwości inspektora straciła świadczenia z opieki społecznej – mówi Piotr Latała z białostockiej PIP.

Co może PIP

Od 1996 roku Państwowa Inspekcja Pracy może na podstawie art. 631 kodeksu postępowania cywilnego wytaczać powództwa na rzecz obywateli w sprawach o ustalenie istnienia stosunku pracy. Uprawnienie to potwierdził Sąd Najwyższy w postanowieniu z 29 grudnia 1998 r., sygn. akt I PKN 494/98 (OSNP 2000/4/149). Sąd Najwyższy postanowił, że zgoda pracownika jest wymagana tylko na wstąpienie inspektora pracy do postępowania w sprawie o ustalenie istnienia stosunku pracy, nie zaś do wytoczenia powództwa przez inspektora na rzecz pracownika.
Niestety, orzeczenia sądów niższych instancji nie są już tak korzystne dla inspekcji pracy.

Siła autorytetu

Fakt, że sądy pracy nie są sprzymierzeńcem inspekcji nie oznacza, że PIP jest bezradna. Inspekcja zmieniła strategię walki z niezgodnym z prawem zatrudnianiem. Zamiast kierować sprawy do sądu pracy w razie ujawnienia przypadków zastępowania umów o pracę umowami cywilnoprawnymi, kieruje do pracodawców wystąpienia.
– Jest to jeden ze środków prawnych, jakie inspektor może zastosować wobec pracodawcy. Pracodawca musi w ciągu 30 dni zawiadomić inspekcję o podjętych w tej sprawie krokach. Większość pracodawców uznaje argumenty podawane w uzasadnieniu wystąpienia i podpisuje umowy o pracę – mówi Mieczysław Szczepański, zastępca okręgowego inspektora pracy w Gdańsku.
Bardzo często inspektorzy spotykają się z sytuacją, kiedy zdecydowana większość osób świadczących pracę w kontrolowanych firmach robi to na podstawie umów cywilnoprawnych. W takich przypadkach nawet bez poparcia pracowników sprawy są kierowane do sądów, bo najczęściej rozwiązanie takie pracodawca zastosował z premedytacją w celu obejścia prawa. W ubiegłym roku zielonogórska inspekcja pracy wniosła dwa powództwa o ustalenie stosunku pracy dla 63 osób.
– W takich sprawach inspekcja jest stanowcza. Kieruje sprawy do sądów i nakłada na pracodawcę mandaty. Jednak częściej inspektor działa jak mediator, bo wie, że zawarcie umowy o pracę pod przymusem nikomu nie zagwarantuje pracy. A pracownikom najbardziej zależy na pieniądzach, niezależnie, jaka jest podstawa prawna ich uzyskania – mówi Andrzej Machnowski, zastępca okręgowego inspektora pracy w Zielonej Górze.
Gdyby każdy ujawniony przypadek zawierania umowy cywilnoprawnej zamiast umowy o pracę znajdował swój finał w sądzie, inspektorzy pracy większość czasu musieliby poświęcić na występowanie w sądach. Dlatego każdy taki przypadek jest rozpatrywany indywidualnie.

Druga strona medalu

Pracodawcy szukają wszelkich sposobów obniżania kosztów pracy, by utrzymać się na rynku. Od lat słyszą zapowiedzi podjęcia inicjatyw, których efektem ma być obniżenie kosztów działalności.
– Nie ma wątpliwości, że obniżanie pozapłacowych kosztów pracy spowoduje, iż zatrudnianie bez umowy będzie mniej opłacalne – wyjaśnia Adam Ambrozik, dyrektor Departamentu Ekspertyz EkonomicznoSpołecznych Konfederacji Pracodawców Polskich.
Jego zdaniem należy również dokonać niezbędnych zmian w prawie pracy, tak aby przedsiębiorcy mogli łatwo nie tylko zatrudnić, ale także zwolnić pracownika.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Tomasz Zalewski
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

REKLAMA

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

REKLAMA

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA