Pracodawcy chcą niższych składek
REKLAMA
Dzięki niższej składce na Fundusz Pracy, obniżyłyby się pozapłacowe koszty. – Na wprowadzenie takiego rozwiązania pozwala dobra sytuacja funduszu – podkreśla Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu PKPP Lewiatan.
W tym roku funduszowi nie grozi już utrata płynności finansowej. W maju i czerwcu tego roku spłacił 1 mld zł zadłużenia zaciągniętego w ubiegłych latach. Do końca 2006 roku planowana jest spłata kolejnych 300 mln zł. Stan zadłużenia funduszu na koniec tego roku ma wynieść 2 mld zł. Zaoszczędzono 150 mln zł, ponieważ wydatki na zasiłki dla bezrobotnych oraz dodatki aktywizacyjne były niższe od planowanych. Pieniądze te dofinansują w tym roku aktywizację zawodową osób bezrobotnych. W przyszłym roku, jak zaproponował resort pracy w planie finansowym funduszu na 2007 rok, na promocję zatrudnienia i aktywizację zawodową osób bezrobotnych przeznaczonych ma zostać 2,7 mld zł. Będzie to kwota o 600 mln zł większa niż w tym roku.
– Niższe wydatki funduszu, a także znacząca spłata jego zobowiązań, przemawiają za tym, aby obniżyć składkę. Jest ona nie tylko obciążeniem dla pracodawców, ale też wpływa negatywnie na rynek pracy oraz konkurencyjność polskich przedsiębiorstw – podkreśla Jeremi Mordasewicz.
Konfederacja Pracodawców Polskich jest bardziej ostrożna.
– Paradoksalnie lepsza sytuacja na rynku pracy może spowodować, że wiele osób zatrudnionych sezonowo nabędzie uprawnienia do zasiłków – podkreśla Henryk Michałowicz, zastępca dyrektora Departamentu Ekspertyz Ekonomiczno-Społecznych KPP.
Konsekwencją tego może być, jak wskazuje ekspert KPP, konieczność znacznego zwiększenia środków na wypłatę zasiłków z Funduszu Pracy.
Izabela Rakowska-Boroń
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA