Nowelizacja ustawy o rzemiośle
REKLAMA
REKLAMA
Wczoraj w Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy nowelizującej ustawę o rzemiośle, który wnieśli do Sejmu posłowie PiS. Rzemieślnikiem byłaby osoba prowadząca działalność gospodarczą i wykonująca zawód ujęty na liście zawodów rzemieślniczych, która dobrowolnie należy do cechu lub do izby rzemieślniczej – stanowi poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o rzemiośle, którego pierwsze czytanie odbyło się wczoraj w Sejmowej Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości. Taką listę ustalałby minister pracy po zasięgnięciu opinii Związku Rzemiosła Polskiego.
REKLAMA
REKLAMA
Poseł Michał Wójcik (PiS) twierdzi, że z tą zaproponowaną w projekcie dobrowolną przynależnością nie pozostaje w sprzeczności nałożenie na niektórych rzemieślników obowiązku przystąpienia do cechu lub izby. Taki obowiązek ciąży obecnie na mistrzach szkolących uczniów, a w przyszłości mieliby go również na rzemieślnicy, którzy kierowaliby robotami budowlanymi, z wyjątkiem robót budowlanych przy obiektach zabytkowych – dodaje poseł.
Natomiast rzemiosłem – według zaproponowanej przez posłów nowej definicji – byłoby zawodowe wykonywanie działalności przez osobę fizyczną, która świadczyłaby własną pracę, występowałaby we własnym imieniu, działała na swój rachunek i zatrudniała do 50 pracowników. Projekt dopuszcza, że również wspólnicy spółki cywilnej osób fizycznych mogliby wykonywać działalność rzemieślniczą, pod warunkiem że odbywałoby się to z udziałem kwalifikowanej pracy własnej, w imieniu własnym wspólników i na ich rachunek, a także przy zatrudnieniu do 50 pracowników.
Twórcy projektu postanowili do nowelizowanej ustawy wprowadzić katalog działalności, które nie byłyby zaliczane do rzemiosła. Byłaby to działalność handlowa, transportowa, usługi hotelarskie, lecznicze bądź świadczone w ramach wykonywania wolnych zawodów, a także wytwórcza i usługowa artystów plastyków i fotografików.
Zaproponowano też uregulowanie w ustawie o rzemiośle praw i obowiązków rzemieślników, którzy mają uprawnienia do kierowania robotami budowlanymi w ograniczonym zakresie, czyli takim, w jaki zostały im powierzone. Nie mogliby oni jedynie prowadzić robót w obiektach zabytkowych. Musieliby się jednak wpisać na listę w izbie rzemieślniczej i ubezpieczyć od odpowiedzialności cywilnej.
– Obecnie rzemieślnicy, którzy mają dyplom mistrza w jednym z zawodów budowlanych i uprawnienia do kierowania robotami budowlanymi w powierzonym zakresie - przypomina poseł Wójcik – nie muszą zrzeszać się w izbie budowlanej. Wprowadzenie zaś obowiązku zrzeszania się w izbie umożliwi organizacji rzemiosła sprawowanie nadzoru nad tą grupą.
Małgorzata Piasecka-Sobkiewcz
REKLAMA
REKLAMA