Ministerstwo Gospodarki przygotowuje projekt nowelizacji ustawy o swobodzie gospodarczej, która ma ukrócić samowolę inspekcji kontrolujących firmy. Proponuje też w nim zmiany, które umożliwiłyby zawieszanie działalności gospodarczej.
Wczoraj w Sejmie posłowie i przedstawiciele organizacji pracodawców i pracowników ocenili funkcjonowanie ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie gospodarczej.
Ustawa miała ograniczyć liczbę i czas kontroli prowadzonych u przedsiębiorcy. Zakazywała m.in. przeprowadzania w tym samym czasie kilku kontroli równocześnie, a także ustaliła, że czas trwania kontroli nie może przekroczyć w zależności od wielkości firmy od czterech do ośmiu tygodni. Zdaniem przedsiębiorców takie przepisy są fikcją, gdyż inspekcje nagminnie nie przestrzegają przepisów ustawy.
Łamanie prawa
– Górnicza Izba Przemysłowo- -Handlowa tylko od 21 sierpnia 2004 r. do 31 stycznia 2005 r. odnotowała ponad 200 przypadków naruszeń prawa w trakcie kontroli, których dopuściły się m.in. urzędy skarbowe, urzędy górnicze czy Państwowa Inspekcja Sanitarna – mówi Leszek Jaworski, z Krajowej Izby Gospodarczej. Dodaje, że łamanie przepisów dotyczyło głównie przeprowadzania więcej niż jednej kontroli w tym samym czasie. – Zanotowano aż 119 takich przypadków. Sytuacja nie poprawiła się też w drugim półroczu 2005 roku; takie przypadki miały miejsce w całym kraju – mówi Leszek Jaworski.
Sposób na ominięcie ograniczeń nałożonych na inspekcje jest prosty. Kontrolerzy powołują się na przepisy ustaw, na podstawie których zostali powołani. I właśnie to według przedsiębiorców jest największym mankamentem ustawy, gdyż nie jest ona skoordynowana z przepisami szczególnymi.
W Polsce funkcjonuje obecnie około 40 instytucji, które kontrolują przedsiębiorców, w niektórych przypadkach ich zadania się dublują. Dlatego zdaniem przedsiębiorców niezbędne jest ujednolicenie struktur i procedur kontrolnych, co znacznie ułatwiłoby prowadzenie działalności gospodarczej.
Zawieszenie działalności
Przedsiębiorcy zwrócili również uwagę na inne mankamenty tej ustawy. – Powinno zostać wprowadzone pojęcie „zawieszenie działalności gospodarczej” – jako czasowe wyrejestrowane prowadzonej działalności. Brak takich możliwości jest utrudnieniem dla małych i średnich firm, zwłaszcza tych, które działają sezonowo – powiedział Roman Dera, prezes Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług.
– Ta
nowelizacja stała się priorytetem dla Ministerstwa Gospodarki – powiedział Andrzej Kaczmarek, podsekretarz stanu w resorcie gospodarki. Ministerstwo chce wyeliminować nieprawidłowości pojawiające się podczas kontroli ze strony inspekcji. Gdyby przepisy ustawy zostały naruszone przez inspekcję, jej
kontrola będzie nieważna (np. gdyby kontrola była prowadzona jednocześnie z inną lub była za długa). Z kolei wprowadzenie możliwości zawieszania działalności gospodarczej mogłoby – zdaniem wiceministra – ograniczyć szarą strefę w Polsce. Jeszcze w większym stopniu ma zostać ograniczona liczba zezwoleń i koncessji potrzebnych do prowadzenia działalności regulowanej. Rozszerzony ma być zakres wydawanych wiążących interpretacji podatkowych.
Co proponuje ministerstwo?
• wprowadzenie restrykcji w przypadku nierespektowania przez inspekcje przepisów ustawy (nieważność takiej kontroli);
• skoordynowanie przepisów, na podstawie których działają inspekcje z ustawą o swobodzie gospodarczej;
• wprowadzenie możliwości czasowego zawieszenia prowadzenia działalności gospodarczej;
• dalsze ograniczenie zezwoleń i koncesji przy niektórych rodzajach działalności gospodarczej;
• rozszerzenie zakresu wydawania wiążących interpretacji podatkowych.
Co proponują przedsiębiorcy?
• wprowadzenie przepisów dyscyplinujących dla inspekcji kontrolujących firmy;
• skoordynowanie przepisów ustawy o swobodzie gospodarczej z przepisami, na podstawie których działają inspekcje;
• wprowadzenie ścisłej definicji miejsca kontroli;
• wprowadzenie możliwości zawieszenia prowadzenia działalności gospodarczej;
• ograniczenie liczby instytucji upoważnionych do kontroli;
• rozszerzenie zakresu wiążących interpretacji podatkowych na ustawę o ubezpieczeniach społecznych i podatkach lokalnych.
Tomasz Pietryga