REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Unijni nowicjusze gonią potentatów

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

W transporcie drogowym Unii Europejskiej, ze względu na tonaż przewiezionych ładunków, od dawna dominuje pięć wielkich gospodarek: Niemiec, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Włoch. Ale Polska wyrasta na coraz większego gracza, zajmując w tym rankingu już miejsce szóste.
Według najnowszego raportu Eurostatu, unijnych służb statystycznych, w europejskim transporcie drogowym wiodącą rolę odgrywa pięć krajów starej Unii Europejskiej. Są to Niemcy, Francja, Hiszpania, Wielka Brytania i Włochy, dla których przewozy międzynarodowe mają stosunkowo małe znaczenie w porównaniu z transportem wewnątrz kraju. Jeśli po niemieckich drogach w 2004 r. przewieziono prawie 3000 mln ton ładunków – wliczając towary wwożone do pierwszej gospodarki Europy i z niej wywożone – to w Hiszpanii przetransportowano tylko nieco ponad 2000 mln ton, a we Włoszech prawie 1500 mln ton. W tym rankingu na tonaże Polska zajęła w UE miejsce szóste. W naszym kraju przemieszczono w sumie 750 mln ton towarów, czyli o połowę mniej niż w Italii, ale prawie dwukrotnie więcej niż w Portugalii i Austrii.

Niemiecki gigant

REKLAMA

Trochę gorzej wypadamy, jeśli weźmie się pod uwagę udział Polski w całkowitym transporcie wewnątrz UE. To zaledwie 3 proc., czyli tyle samo samo, co Czechy. Lepsze notowania dotyczą polskiego udziału w przewozach poza granice Unii.

Wzrasta on do 7 proc., co zawdzięczamy naszym gospodarczym powiązaniom z partnerami na Wschodzie. Jednak w tej kategorii znacznie wyprzedzają nas Szwedzi (13 proc. udziału), którzy mają bardzo długą granicę z Norwegią, oraz Włosi (identyczny udział), wyspecjalizowani w zaopatrywaniu Szwajcarii i San Marino. Tymczasem na Niemcy, europejskiego giganta, przypada aż 22 proc. wszystkich unijnych przewozów zarówno wewnątrz Wspólnoty, jak i poza nią.

REKLAMA

Międzynarodowy transport drogowy ma żywotne znaczenie dla szeregu państw średniej wielkości, jak Holandia, Austria, Dania, a zwłaszcza Belgia. Podobne spostrzeżenie dotyczy także małych gospodarek, jak kraje bałtyckie, Słowenia czy Luksemburg, choć rozmiary tego transportu, w przeliczeniu na tony, są nieporównywalne. Na przykład w 2003 roku na terytorium Holandii wjechało i z niego wyjechało 155 mln ton ładunków, a z/do Łotwy – 4 mln ton (Polska nie może zaimponować, bo ma zaledwie 8 mln ton).

Ciężarówki polskich firm obsługują 84 proc. transportu za granicę i 81 proc. ładunków przywożonych do Polski.
Patrioci za kółkiem

REKLAMA

Wśród państw członkowskich Unii ze szczególnie rozwiniętym handlem międzynarodowym największy udział w transporcie międzynarodowym mają przewoźnicy Holandii. Obsługują oni dwie trzecie tych przewozów. Z kolei francuskie firmy transportowe realizują zaledwie jedną trzecią przewozów międzynarodowych, liczonych w tonach, zaś na przewoźników Belgii, Włoch, Wielkiej Brytanii i Niemiec przypada mniej niż połowa transportu międzynarodowego w tych krajach.

Najwięcej patriotów za kółkiem, udających się z towarem poza granice kraju... ma Polska. Okazuje się, że polscy przewoźnicy całkowicie zdominowali przewozy ładunków za granicę, jak i ich dostawy do kraju. TIR-y i ciężarówki polskich firm obsługują bowiem 84 proc. transportu za granicę i 81 proc. ładunków przywożonych do Polski. Przewoźnicy z 15 krajów starej Unii mają w tym transporcie 5–8 proc. udziału, a firmy wywodzące się z nowych państw członkowskich – 11 proc. W Niemczech te proporcje układają się w przedziałach 36–43 proc. dla narodowych przewoźników, 43–46 proc. (przewoźnicy z UE-15) i 13–15 proc. (firmy z UE-10).

Spore udziały w transporcie własnych ładunków mają natomiast przewoźnicy Finlandii, Danii, Hiszpanii, Irlandii, Austrii i Portugalii. Dla kontrastu, na szwedzkie firmy przypada mniej niż jedna trzecia międzynarodowego transportu Szwecji liczonego w tonach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Kto do kogo

Dominacja Niemiec w europejskim transporcie drogowym najlepiej uwidocznia się przy ustalaniu relacji z głównymi partnerami. Na 23 badane kraje, łącznie z Norwegią, która nie należy do UE, Niemcy aż dla ośmiu państw wysyłających swoje towary były głównym partnerem w 2004 r., jeśli chodzi o kraj docelowy. Z kolei niemieckie towary przeważały w imporcie dziewięciu innych krajów – przypominamy, że cały czas chodzi o międzynarodowy transport drogowy obliczany w tonach przewożonych towarów. Również dla Polski Niemcy są najważniejszym punktem docelowym i punktem startu w przypadku przewozów międzynarodowych. Aż 39 proc. ładunków opuszczających Polskę miało bowiem Niemcy, jako kraj przeznaczenia, natomiast z Niemiec pochodziło 42 proc. wszystkich towarów przywożonych do naszego kraju środkami transportu kołowego.

Te zależności są uderzające, ale jeszcze większy monopol posiadają partnerzy na trzech innych kierunkach w Europie. Dotyczy to Norwegii, dla której życiowo ważnym partnerem jest Szwecja – odpowiednio 57 i 62 proc. wszystkich przywożonych i wywożonych ładunków, relacji Portugalii z Hiszpanią (74 i 75 proc.) oraz Irlandii z Wielką Brytanią (90 i 93 proc).


Tadeusz Barzdo
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA

Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

Apteki odzyskają prawo reklamowania swojej działalności. bo obecne zakazy są sprzeczne z prawem unijnym

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-200/24, w którym jednoznacznie uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo Unii Europejskiej. To ważny moment dla rynku aptecznego i swobody działalności gospodarczej w Polsce.

Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

Branża budowlana: mimo działań prewencyjnych liczba wypadków przy pracy nie chce spadać

Brokerzy ubezpieczeniowi alarmują> Firmy budowlane nieraz bagatelizują skalę oraz prawdopodobieństwo wypadków i zawierają ubezpieczenia OC działalności z niskimi sumami gwarancyjnymi i limitami. Tymczasem rośnie liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

REKLAMA

Rząd opóźnia obowiązek raportowania ESG. Raportowanie dopiero od 2028 i 2029 r. [projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów]

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy odraczający o dwa lata obowiązek raportowania ESG dla firm. Nowe przepisy mają ograniczyć biurokratyczne obciążenia i dać przedsiębiorcom więcej czasu na dostosowanie się do unijnych regulacji.

Jak założyć klub fitness lub siłownię? [Poradnik eksperta]

Obecnie w Polsce działa ponad trzy tysiące siłowni i klubów fitness, z czego przeważająca większość funkcjonuje w ramach większych sieci. Dbanie o zdrowie i kondycję fizyczną stało się globalnym i nieprzemijającym trendem, co można zawdzięczać m.in. influencerom z branży fitness (trenerom i instruktorom).

REKLAMA