REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przede wszystkim ludzie i transport

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Czołówka najbogatszych województw w Polsce - śląskie, mazowieckie i małopolskie - jest najczęściej wybierana przez obcych inwestorów jako miejsce lokaty inwestycji i podejmowania działalności gospodarczej. Nowy raport ujawnia, że przepaść między tzw. Ścianą Wschodnią a resztą kraju jedynie się powiększa.
Specjaliści od inwestycji, w tym zagranicznych, mówią często o efekcie śnieżnej kuli, który polega na pomnażaniu się już rozpoczętych przedsięwzięć. Raport, opublikowany wczoraj przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR) nawet nie musi się odwoływać do tego fenomenu. Z dokumentu wynika bowiem czarno na białym, że bogatsze i zasobniejsze regiony w naszym kraju mają się coraz lepiej, podczas gdy outsiderzy – głównie ze wschodnich i północnych województw – coraz gorzej.
Trzy kuszące regiony

Za najbardziej atrakcyjne dla inwestorów zagranicznych uznano w raporcie województwa śląskie, mazowieckie i małopolskie. W dalszej kolejności idą dolnośląskie, wielkopolskie i łódzkie. Na końcu rankingu znalazły się województwa bardziej znane z biedy i marazmu niż prężności: świętokrzyskie, lubelskie i podlaskie (szczegóły – patrz tabela).

REKLAMA

REKLAMA

Atrakcyjność inwestycyjna to, najogólniej mówiąc, „zdolność skłonienia inwestorów do wyboru regionu jako miejsca lokalizacji inwestycji”. Sprawa dokładnego określenia, dlaczego firma X wybiera region Y, nie jest jednak prosta. Zagraniczny inwestor bierze bowiem pod uwagę cały splot czynników przy podejmowaniu ostatecznej decyzji. Co więcej, inne przesłanki mają znaczenie przy budowaniu fabryki, inne przy zakładaniu firmy usługowej i jeszcze inne ważą, kiedy w grę wchodzą zaawansowane technologie.

Według autorów raportu tych składników jest ich co najmniej dziewięć i praktycznie każdy z nich ma swój wpływ na to, jak odbierają dany region potencjalni inwestorzy. Największy udział – wyliczono go nawet w procentach – posiadają koszty pracy oraz wielkość i zasoby kadrowe (25 proc.), dogodne połączenia transportowe (20 proc.) oraz aktywność regionów wobec inwestorów (20 proc.).

Podobno najmniej liczą się poziom bezpieczeństwa (5 proc.) i rozwój infrastruktury społecznej (5 proc.). IBnGR przedstawił także ranking regionów, w którym prym wiodą znowu „starzy znajomi – regiony: centralny śląski, rybnicko-jastrzębski i krakowsko-tarnowski w działalności przemysłowej; warszawski, centralny śląski i wrocławski w działalności usługowej oraz warszawski, wrocławski i i centralny śląski – w przypadku działalności zaawansowanej technologicznie.

REKLAMA

Co z biedniejszymi

Prócz Ściany Wschodniej w aktywności inwestycyjnej coraz bardziej odstają także województwa północne. – Na Pomorzu polski armator PLO miał kiedyś 180 statków, dzisiaj nie ma prawie nic – wskazywał Jan Szomburg, prezes zarządu IBnGR, na ubóstwo i słabą atrakcyjność Pomorza. Krańcowy przykład Wrocławia opisała Ewa Mikos z Siemensa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jedną piątą swej załogi w Polsce, czyli 1000 pracowników, koncern zatrudnia we Wrocławiu. O jego atrakcyjności przesądzają doskonałe połączenia transportowe, trzy wyższe uczelnie, a także bliskość ewentualnych klientów – Siemens świadczy usługi z zakresu high-tech.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA