REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Może rząd nie popsuje

REKLAMA

Wycofanie się rządu z pomysłu płacenia PIT w miejscu pracy i pozostawienie Elżbiety Suchockiej-Roguskiej na stanowisku sekretarza stanu odpowiedzialnego za lokalne finanse - to dwie wiadomości dobrze przyjęte zarówno przez samorządowców, jak i ekspertów. Złą natomiast jest wielka niewiadoma co do całościowych planów rządu w tej dziedzinie.

Poza apelem o wsparcie przez lokalne władze „becikowego”, plany rządu co do samorządowej części finansów publicznych nie wypływają z przedłożonej wczoraj autopoprawki do budżetu.

– Brak wyraźnej większości w Sejmie, która mogłaby poprzeć radykalne zmiany w finansowaniu samorządów, oznacza, że w 2006 r. będziemy mieli raczej do czynienia ze status quo niż z reformami – ocenia Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.

REKLAMA

REKLAMA

– Oczekiwałabym, że w przyszłym roku będą kontynuowane wszystkie pozytywne zmiany, które wprowadziła obowiązująca od 2 lat ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Dzięki niej poprawiła się zdecydowanie zarówno kondycja lokalnych budżetów, jak i jakość zarządzania. Dlatego mam nadzieję, że będą udoskonalane istniejące rozwiązania, a nie wprowadzane nowe i nieco dziwaczne, np. w postaci niebezpiecznego pomysłu płacenia PIT w miejscu pracy, z którego rząd się na szczęście wycofał – ocenia Elżbieta Kamińska, dyrektor agencji ratingowej Fitch Polska.

Pomysł podziału w podatku dochodowym od osób fizycznych między jednostkę samorządu, w której podatnik mieszka, a gminę, w której pracuje, był jedynym konkretem w planach rządu dotyczących zmian w finansach jednostek samorządu terytorialnego (JST). Ta idea zawarta w programie gabinetu Kazimierza Marcinkiewicza „Solidarna polityka gospodarcza” od razu wywołała kontrowersje – zarówno wśród samorządowców, jak i ekspertów. Sprzeciw wobec pomysłu „dodania bogatym” wyraziły również najbogatsze miasta, które uznały, że nawet jeśli zyskają na zamianie obecnego ściągania PIT w miejscu zamieszkania na płacenie go w miejscach, gdzie podatnicy pracują, to „tak katastrofalne rozwiązanie” rozsadzi cały system finansowania samorządów, skazując na kłopoty finansowe szczególnie te jednostki, które są sypialniami dojeżdżających do pracy gdzie indziej. Pomysł nie znalazł się już w exposé K. Marcinkiewicza, a odwrót od tej koncepcji potwierdził wicepremier Ludwik Dorn na ubiegłotygodniowym posiedzeniu sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego.

Bez konkretów

W exposé nie znalazły się już także – zapisane w „Solidarnym państwie” – zapowiedzi konsolidowania finansów publicznych na szczeblu samorządowym, wprowadzenia możliwości rezygnacji przez samorządy z poboru na ich terenie niektórych podatków i opłat lokalnych, a także sygnalizowane w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości zmiany granic i zmniejszania liczby słabych powiatów. Utrzymane zostały natomiast plany wprowadzenia – oczekiwanych przez JST – budżetów wieloletnich i zapewnienia samorządom wystarczającego wkładu finansowego na realizację inwestycji unijnych. Ale i w tym wypadku poza deklaracjami nie pojawiły się zapowiedzi konkretnych rozwiązań.

REKLAMA

Obowiązująca od 2 lat ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego poprawiła zdecydowanie zarówno kondycję lokalnych budżetów, jak i jakość zarządzania nimi.

– Planowanie wieloletnie jest zawarte w programie „Solidarne Państwo”. Zakładam, że na wiosnę 2006 r. powstanie koncepcja precyzująca, jak ma to wyglądać. Następnie zmianie będzie musiała ulec ustawa o finansach publicznych i, jak sądzę, w 2007 r. ten model planowania wieloletniego powinien zafunkcjonować – zarówno w odniesieniu do rządu, jak i samorządu wszystkich szczebli – powiedziała „GP” minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka. Odnosząc się do zapewnienia JST wystarczających środków na udział we współfinansowaniu inwestycji unijnych w latach 2007-2013, minister uznała, że samorządy, zwłaszcza gminne, mają ogromny potencjał finansowy. – W układzie 3 rodzajów samorządów w najgorszej sytuacji są województwa. Bez wątpienia ich dochody powinny wzrosnąć, jeżeli mają być rzeczywistym podmiotem programowania i polityki regionalnej w regionach. Ale o szczegółach trudno mówić, bo nie widziałam jeszcze żadnego projektu ustawy o dochodach JST – mówi G. Gęsicka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Zapowiedź zmian?
Teresa Lubińska, minister finansów

Niektóre gminy angażują w zadania oświatowe nawet powyżej 60 proc. własnego potencjału dochodowego. Złamana jest zasada adekwatności dochodów do zadań. Subwencja oświatowa zmieniana co roku i naliczana w oparciu o coraz to nowe wagi i kryteria daleko odbiega od wydatków związanych z oświatą i wychowaniem oraz edukacyjną opieką wychowawczą. Jej kwota okazuje się niewystarczająca nawet na pokrycie wydatków bieżących (...)

Dużej rozwagi wymaga decyzja o dalszym podwyższeniu wskaźnika udziałów gmin we wpływach z PIT i CIT, kosztem zmniejszenia subwencji, co proponowane może być w kolejnych nowelizacjach ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.

Źródło: Budżet państwa i samorządów – decentralizacja – oświata. Studium porównawcze pod red. T. Lubińskiej, Wyd. Difin 2005 r.

Jak trafiał minister

Jednak zarówno samorządowcy, jak i eksperci od finansów samorządowych nie spodziewają się, że jakikolwiek projekt się pojawi. Wprawdzie obowiązująca ustawa – w części dotyczącej podziału subwencji ogólnej z budżetu państwa i obowiązkowych wpłat wyrównawczych – nie odnosi się już do roku 2006, zakładając, że premier do 30 czerwca przyszłego roku przedłoży propozycje zmian w tym zakresie, ale samorządowi finansiści są zgodni, że niewiele jest do poprawiania. – Zarówno ja, jak i samorządowcy, którzy sceptycznie podchodzili do ustawy o dochodach JST, której patronował ówczesny minister J. Uczkiewicz, z perspektywy oceniamy ją pozytywnie. Nie tylko dlatego, że pozwoliła na wzrost dochodów samorządów dzięki poprawie koniunktury, ale również dlatego, że ogółem dochody własne się zwiększyły, bo część dotacji zastąpiły dochody własne z CIT i PIT. Nie widzę pomysłów, żeby tu zmieniać cokolwiek w przyszłym roku. Myślę, że skończy się na sprawozdawczości i monitorowaniu ustawy – uważa poseł Waldy Dzikowski (PO). Argumenty przeciwko zasadniczym zmianom wypływają też z analizy budżetów – zarówno tych realizowanych już w czasie obowiązującej ustawy, jak i przedłożonych właśnie projektów planów finansowych na rok przyszły. Z oceny agencji ratingowej Fitch Polska wynika, że ogólna kondycja finansowa samorządów jest dobra, a ich dochody znacząco wzrosły. Ważną pozycją dla lokalnych budżetów okazał się podatek dochodowy od osób prawnych: wpływy z CIT w większości jednostek były wyższe od planowanych, a w niektórych wykonanie okazało się nawet od 20 do 40 proc. wyższe od zakładanego. W nadchodzącym roku zakładany jest dalszy wzrost, w tym również podatku od nieruchomości. Dzięki inwestycjom majątkowym przedsiębiorstw staje się on najbardziej znaczącą pozycją wśród podatków zbieranych bezpośrednio przez JST.

Mimo zadowolenia samorządowców z obowiązującego stanu finansów, nie rezygnują oni z lobbingu na rzecz dalszego poprawiania swojej sytuacji. Priorytetem są zmiany w tzw. mechanizmie wyrównawczym, który „tytułem janosikowego” każe oddawać osiągającym najwyższe dochody samorządom wysokie daniny na rzecz słabszych, często kosztem dalszego rozwoju tych jednostek, które wykreowały pomysły na bogacenie się. Pomysłów jest tu wiele, łącznie z włączeniem części udziału w VAT. – Szanse akurat na to rozwiązanie są małe, bo żaden minister finansów nie chce się dzielić tymi dochodami – ocenia poseł Waldy Dzikowski.

Samorządowcy chcą też „konsolidacji” budżetów – zmian, powodujących, że bilans skonsolidowany JST stanie się elementem obowiązkowej sprawozdawczości i prac radnych nad całością finansów jednostek samorządu terytorialnego. Wciąż oczekiwane są też zmiany związane z finansowaniem oświaty – nakłady na ten cel nadmiernie obciążają samorządowe budżety, co dostrzegła także minister finansów Teresa Lubińska.


Magdalena Wojtuch
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Czy Wigilia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

REKLAMA

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

REKLAMA

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

1500 zł od ZUS! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA