Złoty umocnił się, dealerzy oczekują dalszych wzrostów
REKLAMA
"Złoty umocnił się wobec euro. To może być jeszcze echo wydarzeń z końca poprzedniego tygodnia, kiedy to przez rynek przechodziły zlecenia umacniające naszą walutę. Poza tym spadł euro-dolar, a ostatnio wraz ze spadkiem euro-dolara spada też euro-złoty" - powiedział Marek Wołos z TMS.
Około 9.10 na rynkach międzynarodowych za euro trzeba było zapłacić 1,1690 dolara wobec 1,1730 dolara w piątek późnym popołudniem.
"Rynek czeka na PKB i decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Jeżeli dane o wzroście w III kwartale będą dobre, zgodne z oczekiwaniami lub powyżej, to złoty nadal będzie się umacniał. W oczekiwaniu na informacje GUS nasza waluta też powinna zyskiwać. Spodziewamy się, że nawet do 3,88 zł za euro" - dodał Wołos.
RPP zbiera się na swoim comiesięcznym spotkaniu w dniach 29-30 listopada. GUS poda dane o wzroście PKB w III kwartale we wtorek 29 listopada. Dane o PKB mogą mieć też decydujący wpływ na rynek obligacji. Na razie rentowności papierów były takie, jak na piątkowym zamknięciu.
Około 9.15 dochodowość dwuletnich obligacji wyniosła 4,72 proc., w przypadku pięciolatek było to 5,04 proc., zaś dziesięciolatek 5,19 proc.
"Większych ruchów można spodziewać się dopiero po danych o PKB. Na razie jest spokojnie i nie ma powodów, by było inaczej. Być może rentowności nieznacznie wzrosną, bo taka tendencja zarysowuje się na rynkach bazowych" - powiedział Andrzej Michałowski z PKO BP.
REKLAMA
REKLAMA