REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fortunę na drogich paliwach zbijają nie tylko rafinerie

REKLAMA

Ceny paliw bez podatków są u nas wyższe niż w Szwecji, Francji, na Węgrzech czy w Wielkiej Brytanii. A to oznacza, że nie tylko rafinerie, ale również hurtownicy i detaliści windują ceny.
Dziś minister skarbu ma rozmawiać z szefami PKN Olen i Lotosu na temat ewentualnego obniżenia marż na paliwa. Gdyby doszło do takiej obniżki, mogłyby spaść ceny detaliczne benzyn i oleju napędowego. Nie ma jednak pewności, że tak się rzeczywiście stanie.

Po zmniejszeniu akcyzy na benzynę w połowie września, rafinerie z kilkudniowym opóźnieniem przeniosły to na cenę hurtową paliw. Potem trzeba było czekać na obniżkę cen paliw na stacjach benzynowych. A i tak były one mniejsze niż wynikałoby to ze spadku stawek akcyzy.

REKLAMA

REKLAMA

Zarabiają wszyscy

Premier Kazimierz Marcinkiewicz mówił ostatnio, że obniżka akcyzy nie doprowadziła do obniżenia cen paliw, przyczyniła się za to do wyższych zysków rafinerii kosztem kierowców i budżetu państwa.

Jest to jednak tylko część prawdy. Polskie rafinerie mają tylko 35-proc. udział w rynku detalicznym paliw. Reszta należy do koncernów zagranicznych i prywatnych stacji benzynowych. Oznacza to, że na obniżce akcyzy sowicie zarabiały wszystkie firmy paliwowe, nie tylko producenci paliw.

Wcześniej wysokie ceny paliw tłumaczone były pazernością fiskusa, wysokim poziomem akcyzy i 22-proc. stawką VAT. Obecnie wyjaśnia się to głównie zachłannością rafinerii. Jednak do wysokich cen paliw dokładają się również hurtownicy i detaliści. Między innymi z tego powodu cena benzyny liczona bez podatków jest u nas wyższa niż w Szwecji, Hiszpanii, na Węgrzech czy w Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

Z obecnej koniunktury zadowoleni są właściciele stacji paliwowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Marże na benzynie są przyzwoite, wynoszą nieco ponad 10 proc. i pozwalają dobrze żyć – mówi Aurelia Kuran-Puszkarska, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych i właścicielka kilku stacji benzynowych.

Drożej niż z importu

Równocześnie fortunę zbijają rafinerie. Z szacunków „Gazety Prawnej” wynika, że oferują paliwa zdecydowanie drożej niż kosztowałoby ich sprowadzenie z zagranicy, po zakupie na giełdzie, transporcie, zapłaceniu podatków i uwzględnieniu kosztów finansowania. Benzyny są o 5 gr na litrze droższe od importowanych, a litr oleju napędowego jest droższy o 10-15 gr. O tyle więc mogłyby dziś spaść ceny paliw, gdyby rafinerie nie nadużywały pozycji dominującej na rynku. Robią to jednak od lat, bo Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygląda się temu biernie.

Ceny paliw nie mogą być u nas niższe niż ich koszt sprowadzenia z zagranicy. Nie można więc odgórnie obniżyć marż rafinerii, choć taką możliwość sygnalizują państwowi urzędnicy. Gdyby ceny hurtowe paliw były niższe od importowanych, zabrakłoby oleju napędowego, gdyż jego krajowa produkcja jest za mała w stosunku do zapotrzebowania rynku – nikt nie chciałby kupować drożej za granicą, aby taniej sprzedawać w kraju. Nie byłoby natomiast kłopotów z benzyną, bo rafinerie produkują jej wystarczające ilości.

– Mamy wolny rynek i każdy powinien swobodnie kształtować ceny – podkreśla Urszula Cieślak z Biura Maklerskiego Reflex, monitorującego rynek paliw.

Przypomina, że w czasach, gdy mieliśmy marże regulowane i urzędowe ceny paliw brakowało. Tracili na tym kierowcy, słony rachunek płaciła za to gospodarka.

Rząd może naciskać

Rząd ma jednak możliwości oddziaływania na rynek paliw. Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych jest w całości własnością Skarbu Państwa. Mogłoby więc podjąć próbę renegocjacji umów handlowych w celu podniesienia opłat, które wnoszą rafinerie za przesyłaną im ropę.

Rząd mógłby także zmusić rafinerie do tego, aby w większym stopniu niż obecnie tworzyły rezerwy obowiązkowe paliw w postaci benzyn i oleju napędowego, a nie w ropie. Ale za to wszystko zapłaciliby właściciele pojazdów, bo zwiększone koszty rafinerie mogłyby przerzucić w cenę paliw.


Janusz K. Kowalski
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

REKLAMA

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

REKLAMA

3 tys. zł na jeden pojazd. Można już składać wnioski o dofinansowanie do wymiany tachografów

Od 1 grudnia od godz. 10:00 firmy transportowe z przewozami do państw UE mogą już składać wnioski o dofinansowanie do wymiany tachografów. Na jeden pojazd należy się kwota do 3 tys. zł. Obowiązuje zasada kto pierwszy, ten lepszy.

Polskie banknoty w portfelach świata. Jak PWPW buduje swoją pozycję na globalnym rynku Gwatemala, Peru, Paragwaj [Gość Infor.pl]

Dla większości z nas to kraje widziane raczej na wakacyjnych zdjęciach niż w kontekście polskiego przemysłu. A jednak właśnie tam obywatele płacą banknotami wyprodukowanymi w > Polsce. I nie chodzi o druk, ale o pełną produkcję. O to, jak powstają > te banknoty i dlaczego świat tak chętnie zamawia je w Warszawie, > opowiadała Grażyna Rafalska, dyrektor Biura Sprzedaży Polskiej > Wytwórni Papierów Wartościowych.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA