Złoty słabnie, możliwe 3,9 zł/euro
REKLAMA
"Mamy słabiej na otwarciu, możliwy jest poziom 3,9 zł/euro. Gracze krótkoterminowi zamykają pozycje przed danymi makro" - powiedział analityk Pekao SA Marcin Bilbin.
W czwartek po południu NBP opublikuje dane o bilansie płatniczym w sierpniu.
Mimo, że w październikowej ankiecie PAP ekonomiści szacują, że nadwyżka na rachunku obrotów bieżących w sierpniu wyniosła 26,71 mln euro wobec deficytu 302 mln euro w lipcu, to jednak możliwa jest niespodzianka.
W piątek z kolei GUS poda dane o inflacji we wrześniu.
Ekonomiści spodziewają się wzrostu wskaźnika do 1,9 proc. z 1,6 proc. Kiepskie nastroje na rynku walutowym przekładają się na rynek długu, gdzie obserwowany jest spadek cen.
Rentowność obligacji dwuletnich wynosiła rano 4,41 proc. wobec 4,39 proc. w środę, pięcioletnich 4,77 proc. wobec 4,73 proc., a dziesięcioletnich 4,81 proc. wobec 4,78 proc.
Ministerstwo Finansów sprzedało na środowym przetargu obligacje dziesięcioletnie DS1015 o wartości 1,8 mld zł. Średnia rentowność wyniosła 4,756 proc., a popyt 4.508,750 mln zł.
Na zorganizowanym później przetargu uzupełniającym MF sprzedało obligacje DS1015 o wartości 225 mln zł z puli 360 mln zł. Popyt wyniósł 225,0 mln zł.
REKLAMA
REKLAMA