Złoty wciąż pod wpływem polityki, dług zyskuje
REKLAMA
Złoty w dalszym ciągu znajduje się pod wpływem czynników politycznych - kształtowania koalicji oraz nadchodzących wyborów prezydenckich. Rynek długu powoli się stabilizuje.
We wtorek około 15.00 euro wyceniano na 3,9275 zł wobec 3,9340 zł na otwarciu, a dolara na 3,2915 zł względem 3,3020 zł względem rano.
"Od otwarcia nie zmieniło się dużo, na złotego wciąż wpływa sytuacja polityczna, głównie problemy z formowaniem rządu. Złoty z tego powodu nie umocni się, ale również nie osłabi znacznie aż do wyborów prezydenckich" - powiedział Andrzej Bowtruczuk z BRE Banku.
Również rynek długu jest zdominowany przez wydarzenia ze sceny politycznej.
"Sytuacja na rynku kształtuje się pod presją trwających rozmów o przyszłym rządzie oraz wypowiedzi członków RPP, którzy w zależności od tego, kto się wypowiada, wskazują na możliwość dalszych obniżek stóp procentowych lub wręcz przeciwnie" - powiedział Marek Kaczor z PKO BP. Dodał, że rynek jest bardziej stabilny, ale od otwarcia obligacje zyskały na wartości.
We wtorek około 15.10 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 4,38 proc. wobec 4,44 proc. na otwarciu. W przypadku obligacji pięcioletnich było to 4,77 proc. w porównaniu do 4,79 proc., zaś dziesięcioletnich 4,80 proc. względem 4,81 proc.
"Od otwarcia nie zmieniło się dużo, na złotego wciąż wpływa sytuacja polityczna, głównie problemy z formowaniem rządu. Złoty z tego powodu nie umocni się, ale również nie osłabi znacznie aż do wyborów prezydenckich" - powiedział Andrzej Bowtruczuk z BRE Banku.
Również rynek długu jest zdominowany przez wydarzenia ze sceny politycznej.
"Sytuacja na rynku kształtuje się pod presją trwających rozmów o przyszłym rządzie oraz wypowiedzi członków RPP, którzy w zależności od tego, kto się wypowiada, wskazują na możliwość dalszych obniżek stóp procentowych lub wręcz przeciwnie" - powiedział Marek Kaczor z PKO BP. Dodał, że rynek jest bardziej stabilny, ale od otwarcia obligacje zyskały na wartości.
We wtorek około 15.10 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 4,38 proc. wobec 4,44 proc. na otwarciu. W przypadku obligacji pięcioletnich było to 4,77 proc. w porównaniu do 4,79 proc., zaś dziesięcioletnich 4,80 proc. względem 4,81 proc.
Źródło:
PAP
Autopromocja
REKLAMA
REKLAMA