Mogą być wyższe przychody z prywatyzacji
REKLAMA
Przychody z prywatyzacji w 2006 roku mogą być wyższe o 2 mld zł od zaplanowanych w projekcie budżetu 5 mld zł - poinformował Kazimierz Marcinkiewicz z PiS po wstępnych wynikach wyborów.
"Jestem przekonany, że uda się zwiększyć przychody prywatyzacyjne, o których mówił minister Socha o 2 mld zł. W większości przypadków jeżeli chodzi o upublicznienie poprzez giełdę będziemy kontynuować program ministra Sochy" - powiedziałMarcinkiewicz. Dodał, że wyjątkiem będzie energetyka, gdzie PiS przewiduje integracje pionową. "Nieco zmienimy sytuację w energetyce, bo tam będziemy chcieli przeprowadzić konsolidację pionową. Zwiększenie przychodów pochodzić będzie ze sprzedaży udziałów gdzie SP ma poniżej 25 proc."- dodał
W 2005 roku, zgodnie z planem zapisanym w tegorocznym budżecie, wpływy prywatyzacyjne mają wynieść 5,7 mld zł brutto (4,4 mld zł netto). Przychody brutto z prywatyzacji na 31 sierpnia wyniosły 2.238,84 mln zł, czyli 39,50 proc. planu, a przychody netto wyniosły 1.647,55 mln zł, co stanowi 37,11 proc. planu budżetowego.
Marcinkiewicz poinformował, że ciągu roku PIS zamknie sprawę związaną z konfliktem wokół PZU.
"Moje przekonanie jest takie, że w ciągu roku zamkniemy sprawą związaną z konfliktem wokół PZU i spółka ta będzie mogła w ciągu najbliższych 2 lat trafić na GPW" - powiedział. Dodał, że w październiku lub w listopadzie przedstawi konkretny program w sprawie rozwiązania konfliktu wokół PZU.
Trybunał Arbitrażowy w Londynie uznał, że Polska częściowo naruszyła warunki umowy o popieraniu i ochronie wzajemnej inwestycji pomiędzy Holandią a Polską. Zgodnie z przyjętym w 2001 roku aneksem do umowy prywatyzacyjnej z 1999 roku, holenderski koncern miał prawo dokupić podczas oferty publicznej 21 proc. akcji PZU, stając się w ten sposób większościowym akcjonariuszem polskiego ubezpieczyciela. Umowa ta jednak nie została do tej pory zrealizowana, gdyż rząd z powodu politycznych nacisków postanowił zachować kontrolę nad PZU.
W odpowiedzi na decyzje polskiego rządu Eureko złożyło do Trybunału Arbitrażowego pozew przeciw Polsce. Holendrzy zarzucili Skarbowi Państwa, że nie respektuje międzyrządowej polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Skarb Państwa ma 55,09 proc. akcji PZU, a Eureko 30,91 proc. akcji spółki.
W 2005 roku, zgodnie z planem zapisanym w tegorocznym budżecie, wpływy prywatyzacyjne mają wynieść 5,7 mld zł brutto (4,4 mld zł netto). Przychody brutto z prywatyzacji na 31 sierpnia wyniosły 2.238,84 mln zł, czyli 39,50 proc. planu, a przychody netto wyniosły 1.647,55 mln zł, co stanowi 37,11 proc. planu budżetowego.
Marcinkiewicz poinformował, że ciągu roku PIS zamknie sprawę związaną z konfliktem wokół PZU.
"Moje przekonanie jest takie, że w ciągu roku zamkniemy sprawą związaną z konfliktem wokół PZU i spółka ta będzie mogła w ciągu najbliższych 2 lat trafić na GPW" - powiedział. Dodał, że w październiku lub w listopadzie przedstawi konkretny program w sprawie rozwiązania konfliktu wokół PZU.
Trybunał Arbitrażowy w Londynie uznał, że Polska częściowo naruszyła warunki umowy o popieraniu i ochronie wzajemnej inwestycji pomiędzy Holandią a Polską. Zgodnie z przyjętym w 2001 roku aneksem do umowy prywatyzacyjnej z 1999 roku, holenderski koncern miał prawo dokupić podczas oferty publicznej 21 proc. akcji PZU, stając się w ten sposób większościowym akcjonariuszem polskiego ubezpieczyciela. Umowa ta jednak nie została do tej pory zrealizowana, gdyż rząd z powodu politycznych nacisków postanowił zachować kontrolę nad PZU.
W odpowiedzi na decyzje polskiego rządu Eureko złożyło do Trybunału Arbitrażowego pozew przeciw Polsce. Holendrzy zarzucili Skarbowi Państwa, że nie respektuje międzyrządowej polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Skarb Państwa ma 55,09 proc. akcji PZU, a Eureko 30,91 proc. akcji spółki.
Autopromocja
REKLAMA
Źródło:
PAP
REKLAMA
