336 mln zł dla polskich milionerów
REKLAMA
REKLAMA
Na sprawność działania firm menedżerowie mają największy wpływ. Ci, którzy potrafią z przeciętnej spółki wykrzesać niedostrzeżone dotąd możliwości, wyeliminować zbędne koszty, zwiększyć sprzedaż, poprawić finanse i w końcu uczynić z niej ulubieńca inwestorów – warci są dużych pieniędzy i te pieniądze dostają. Złotówka przeznaczona na wynagrodzenia zarządów przyniosła średnio 39 zł zysku netto.
REKLAMA
Okazuje się jednak, że szefowie zarabiają krocie, nawet wtedy, gdy zarządzana przez nich spółka nie osiąga zadowalających wyników. Najwięcej na wynagrodzenia zarządów i rad nadzorczych wydał PKN Orlen, wyprzedzając zdecydowanie bank Millennium, KGHM i Softbank, które na ten cel przeznaczyły ponad 20 mln zł każde.
W piątce najlepiej zarabiających menedżerów, czworo w zeszłym roku odeszło z firmy, w której pracowali. Oznacza to, że w zarobkach szefów bardzo dużą rolę odgrywają odprawy – tak było przynajmniej u najbardziej hojnych: PKN Orlen oraz w banku Millennium. To paradoks, że giełdowe spółki najwyżej cenią tych szefów, z którymi się rozstają.
Wojciech Ankudowicz
REKLAMA
REKLAMA