Większość RPP uważa nastawienie za sygnał zamiarów Rady
REKLAMA
Dodał, że środowa decyzja o zmianie nastawienia na łagodne oznacza powrót do wcześniejszych standardów komunikowania się z rynkiem.
"Ta decyzja oznacza polepszenie komunikacji z rynkiem" - powiedział. Dodał też, że w obecnej sytuacji wprowadzenie nastawienia łagodnego nie jest "w 100 proc." zapowiedzią kolejnych obniżek stóp, bo to będzie zależeć od informacji o gospodarce.
Owsiak poinformował też, że RPP może rozważyć likwidację nastawienia.
"Być może nastawienie w polityce pieniężnej w ogóle nie jest potrzebne, trzeba to przedyskutować, ale teraz, skoro mamy je w założeniach jako instrument na rok 2005, to powinniśmy się z tego korzystać" - powiedział.
Członek PPP uważa, że ewentualna zmiana celu inflacyjnego w 2006 roku powiązana będzie z wejściem do ERM2.
"Nie sądzę, by Rada rozważała w przyszłym roku zmianę celu inflacyjnego. Jeżeli tak, to dopiero wtedy, gdy będzie to powiązane z wejściem do ERM2. Wtedy prawdopodobnie byłyby dwa cele: cel walutowy i inflacyjny" - powiedział Owsiak.
REKLAMA
REKLAMA