Wskaźnik Przyszłej Inflacji w czerwcu nie zmienił się
REKLAMA
Wskaźnik Przyszłej Inflacji prognozuje zmiany cen - CPI z wielomiesięcznym wyprzedzeniem. Według BIEC, w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zmienił się również rozkład czynników decydujących o przyszłej inflacji.
"Ponownie, jak przed kilkoma miesiącami, przeważają te, które wpływają na spadek lub stabilizację przyszłych cen konsumpcyjnych" - napisała Drozdowska.
Jej zdaniem wzrost Wskaźnika Przyszłej Inflacji w dużej mierze wynika z tendencji obniżania cen przez przedsiębiorstwa.
"Najprawdopodobniej coraz bardziej przekonują się one, że siła popytu nie jest aż tak wielka jak szacowano jeszcze parę miesięcy temu. Zaledwie 7 proc. badanych przedsiębiorstw przewiduje wzrost cen produkowanych przez siebie towarów w perspektywie najbliższych miesięcy, zaś aż 80 proc. przedstawicieli przedsiębiorstw deklaruje utrzymanie cen na dotychczasowym poziomie" - pisze autorka raportu BIEC.
Według opracowania w trendzie spadkowym utrzymują się też ceny importu, choć nie obniżają się one tak szybko jak przed rokiem w czasie silnej aprecjacji złotego. Spadają również ceny usług transportowych i magazynowania, które do tej pory były relatywnie stałe. BIEC dodaje, że realne wartości długu publicznego pozostały na niezmienionym poziomie, choć ostatnie emisje obligacji skarbowych pewnie przyczynią się do jego wzrostu.
"Jedynym czynnikiem, który może budzić niepokój z punktu widzenia stabilności cen jest zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów. Ostatnie dane wskazują na ich znaczny przyrost, choć z drugiej strony ciągle nie jest jasne, czy kredyty te zostały zaciągnięte na poczet zakupów o charakterze konsumpcyjnym, czy też nieprzerwana fala debiutów giełdowych przyciąga prywatnych inwestorów" - napisała Drozdowska.
REKLAMA
REKLAMA