Rzecznik Praw Obywatelskich, wszczynając postępowanie, powinien uprzednio wyczerpać środki zaskarżenia, jakie służą w danym postępowaniu - orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny. Sąd uznał tak, rozpatrując sprawę ograniczenia przywilejów osób niepełnosprawnych przy korzystaniu z bezpłatnego parkowania.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie rozpatrywał skargę Rzecznika Praw Obywatelskich (pisaliśmy o tym w „GP” nr 87). Rzecznik zaskarżył postanowienia znajdujące się w uchwale rady miasta, w których ograniczone zostały przywileje osób niepełnosprawnych do korzystania z bezpłatnego parkowania na terenie strefy płatnego parkowania w Warszawie.
Ograniczenie polegało na tym, że aby parkować bezpłatnie, niepełnosprawny musiał być właścicielem pojazdu. Zdaniem rzecznika zapis taki narusza art. 32 Konstytucji RP, który gwarantuje wszystkim równość wobec prawa. Pełnomocnik prezydenta Warszawy uważa, że zapis taki ma na celu zapobieganie naruszeniom prawa i korzystaniu z bezpłatnego parkowania przez osoby do tego nieuprawnione.
Sąd postanowił odrzucić skargę, nie rozpoznawszy sprawy pod względem zgodności zaskarżonej uchwały z prawem. Uczynił tak, gdyż dopatrzył się uchybień. Sąd uznał, że wprawdzie art. 52 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. nr 153, poz. 1270) stanowi, że Rzecznik Praw Obywatelskich i prokurator mogą wnieść skargę do sądu bez wyczerpania wcześniej środków zaskarżenia, lecz zdaniem sądu w przypadku RPO ten przepis ma zastosowanie tylko wtedy, gdy przystępuje on do wszczętego postępowania, nie zaś gdy sam je wszczyna. W tym zatem przypadku RPO powinien – przed wniesieniem skargi do WSA w Warszawie – wezwać radę do zastosowania się do jego uwag.
Wyrok nie jest prawomocny. Rzecznik może wnieść skargę kasacyjną do NSA.
