Inflacja spada
REKLAMA
"Nastawienie neutralne dobrze informuje, że istnieje równowaga możliwości ruchów RPP i nie wyklucza całkowicie zmian stóp procentowych. Sygnalizuje, że nie należy oczekiwać utrzymania tempa zmian stóp" - powiedział Pietrewicz.
Rada Polityki Pieniężnej na ostatnim posiedzeniu w kwietniu obniżyła stopy procentowe o 50 pkt bazowych i zmieniła nastawienie na neutralne. Wcześniej w marcu Rada obniżyła stopy także o 50 pkt bazowych. Po ostatnim posiedzeniu członkowie RPP podkreślali, że przyjęcie nastawienie neutralnego w polityce monetarnej oznacza zbliżone prawdopodobieństwo obniżek i podwyżek stóp procentowych. Uczestnicy rynku odebrali decyzję Rady jako przejście do okresu jedynie korekt wysokości stóp procentowych sprowadzających się do ruchów o 25 pkt bazowych.
Według członka RPP, w kolejnych miesiącach inflacja będzie spadać z poziomu 3,4 proc. w marcu, a inflacja "wchodzi w okres wyraźnie obniżonych wskaźników".
"Wiele wskazuje, że na koniec roku inflacja może wynieść około 1,5 proc. rdr. Najniższe tempo inflacji będzie w końcu bieżącego i w początkach przyszłego roku" - powiedział Pietrewicz.
"Już w kwietniu zaczyna oddziaływać efekt statystyczny ubiegłorocznego wzrostu inflacji, a wskaźnik może być wyraźnie korzystniejszy niż w marcu i wynieść około 3 proc." - dodał członek RPP.
Prognoza Pietrewicza jest zgodna z przewidywaniami Ministerstwa Finansów, które prognozuje spadek inflacji w kwietniu do około 3,0 proc. i około 1,5 proc. na koniec roku. Pietrewicz pytany czy przy korzystnych
perspektywach inflacyjnych dopuszcza jeszcze kolejne obniżki stóp procentowych o 25 pkt bazowych odpowiedział: "To czy przy neutralnym nastawieniu będą możliwe małe kroki w obniżaniu stóp okaże się po najbliższej analizie nie tylko wskaźnika inflacji, ale także danych dotyczących sfery realnej i pieniężnej". "Uważam, że zmiana nastawienia na neutralne nie wyklucza ruchów w obszarze stóp procentowych, w tym także obniżek stóp" - powiedział członek RPP.
Tymczasem według innego członka RPP Andrzeja Sławińskiego, zmiany stóp procentowych są mniej prawdopodobne przy nastawieniu neutralnym. Pietrewicz dodał, że dla kolejnej decyzji RPP ważne będą nowe dane makro, a także majowa projekcja inflacyjna NBP.
"Dla mnie zawsze jest ważne nie tylko tempo wzrostu PKB, ale i to co dzieje się w obszarze inwestycji i popytu zagranicznego. Chodzi bowiem o to czy wzrost ma charakter zdrowy i trwały czy tylko przejściowy" - powiedział członek RPP.
Jego zdaniem, tempo wzrostu PKB w pierwszym kwartale 2005 roku spadło do poniżej 3 proc. z 3,9 proc. w czwartym kwartale 2004 roku.
"Niedawno mówiłem, że należy oczekiwać wzrostu PKB w pierwszym kwartale w granicach 3 proc. Ostatnio inni analitycy mówią, że to może być poniżej 3 proc. i prawdopodobnie wzrost nie przekroczy 3 proc." - powiedział Pietrewicz.
REKLAMA
REKLAMA