Sejm o składkach przedsiębiorców na ZUS
REKLAMA
Oprócz projektu rządowego w Sejmie znajduje się (zgłoszony jako wniosek mniejszości) projekt SDPL. Przewiduje on podział właścicieli małych firm na 10 grup (podstawa naliczania składek miałaby wynieść od 45 proc. do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia) przy rozciągnięciu granic dochodu, powodujących konieczność opłacania wyższych składek. Oznaczałoby to, że składki od podstawy wynoszącej 45 proc. zapłaciliby samozatrudnieni, których miesięczny dochód wynosi 1,1 tys. zł, tyle samo ile teraz (od 60 proc.) zarabiający około 2,2 tys. miesięcznie, a najwięcej (od podstawy 100 proc.), których dochód przekracza 7,5 tys. zł.
Dodatkowo złagodzenie postulatów rządowych rozważa też SLD. W związku z tym, Sojusz domagał się zdjęcia projektu z ostatniego porządku obrad Sejmu zapowiadając, że będzie poszukiwać kompromisu niepowodującego istotnego uszczerbku dochodów budżetu (ok. 1,6 mld zł wpływów z tytułu wyższych składek) i równocześnie niebudzącego tak kategorycznego sprzeciwu przedsiębiorców.
REKLAMA
REKLAMA