REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Konieczność wpłacenia kapitału zakładowego

Maurycy Organa

REKLAMA

Jesteśmy grupą znajomych, którzy od początku lat 90. prowadzą działalność gospodarczą w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Po pewnym czasie w celu uwiarygodnienia spółki w oczach kontrahentów podnieśliśmy jej kapitał z 20 000 do 900 000 PLN. Nie wszyscy wspólnicy ostatecznie wpłacili gotówkę do spółki w związku z podwyższeniem kapitału zakładowego. Na początku tego roku musieliśmy złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości naszej spółki. Syndyk po zbadaniu jej dokumentów złożył przeciwko niektórym z nas pozwy o wpłacenie środków na kapitał zakładowy. Nie mamy takich pieniędzy. Czy syndyk ma rację? Co możemy w takiej sytuacji zrobić?

Podwyższenie kapitału zakładowego spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może nastąpić przez wniesienie do takiej spółki wkładu niepieniężnego lub wkładu pieniężnego. Od momentu podjęcia uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki może ona żądać od wspólników wpłaty kwoty wkładu pieniężnego/przeniesienia na spółkę wkładu niepieniężnego (np. prawo własności nieruchomości, prawa z umowy najmu itp.). Składając wniosek o rejestrację podwyższenia kapitału zakładowego do Krajowego Rejestru Sądowego, cały zarząd spółki z ograniczoną odpowiedzialnością deklaruje na piśmie, że wszystkie wkłady na pokrycie kapitału zakładowego zostały wniesione (w przypadku gdy wkładem jest gotówka, oznacza to, że zarząd powinien faktycznie otrzymać od wspólników umówioną kwotę).

REKLAMA

REKLAMA

Składając wniosek do KRS, zarząd spółki z o.o. oświadcza, że pieniądze na pokrycie kapitału zakładowego zostały faktycznie do spółki wniesione.

Jeżeli zarząd złoży oświadczenie o wniesieniu do spółki wkładów, mimo że wkłady takie nigdy nie zostały przeniesione na spółkę, to składa oświadczenie niezgodne z rzeczywistością. Złożenie takiego oświadczenia jest przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (art. 587 § 1 kodeksu spółek handlowych).

Członkowie zarządu fikcyjnie oświadczając, że wspólnicy wnieśli do spółki wkłady, które nigdy nie stały się majątkiem spółki, dopuszczają się przestępstwa.

REKLAMA

Sam fakt zarejestrowania przez KRS podwyższenia kapitału zakładowego, mimo niewniesienia wkładów na pokrycie tego wkładu, nie zwalnia wspólników z obowiązku wniesienia tych wkładów do spółki. Prawo żądania wniesienia wkładów przysługuje spółce, którą reprezentuje zarząd (jeżeli wspólnik, który nie wniósł wkładu, jest jednocześnie członkiem zarządu tej spółki, to spółka musi być reprezentowana przez radę nadzorczą lub pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia wspólników).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po ogłoszeniu upadłości to syndyk przejmuje zarząd upadłą spółką, i to syndyk może żądać od wspólników wniesienia brakujących wkładów. Stanowisko to potwierdził także Sąd Najwyższy. W uchwale z 16 września 2010 r. (sygn. akt III CZP 56/10) SN orzekł, że syndyk masy upadłości spółki akcyjnej ma legitymację do ściągnięcia od akcjonariuszy uzupełniających wpłat na pokrycie kapitału zakładowego, których termin płatności nie nastąpił przed ogłoszeniem upadłości. Z punktu widzenia syndyka niewniesiony wkład jest zatem jeszcze jedną wierzytelnością spółki, którą syndyk musi zwindykować w celu spieniężenia całej masy upadłości.

Syndyk masy upadłości może żądać od wspólników spółek kapitałowych wpłat na pokrycie kapitału zakładowego.

Żądanie przez syndyka wpłaty przez wspólników brakujących części kapitału zakładowego nie oznacza, że tylko wspólnicy ponoszą odpowiedzialność materialną w takiej sytuacji. Otóż członkowie zarządu, którzy przy rejestracji podwyższenia kapitału zakładowego spółki złożyli fałszywe oświadczenie co do wniesienia wkładów, odpowiadają materialnie i solidarnie wobec wierzycieli spółki przez trzy lata od dnia zarejestrowania spółki lub zarejestrowania podwyższenia kapitału zakładowego (art. 291 k.s.h.). Odpowiedzialność ta powstaje zarówno wtedy, gdy członkowie zarządu z pełną świadomością złożyli fałszywe oświadczenia woli, jak i wtedy, gdy złożenie takiego oświadczenia woli wynika po prostu z ich niedbałości.

Jeżeli członkowie zarządu fałszywie oświadczyli o wniesieniu wkładów do spółki, to i oni będą musieli płacić za jej długi.

PRZYKŁAD

Kapitał zakładowy Spółki Apha podwyższono o 303 100 PLN. Wspólnik, który objął wszystkie udziały w podwyższonym kapitale zakładowym, wpłacił do spółki 303 000 PLN, a zarząd spółki oświadczył, że cały wkład został wniesiony (mimo że faktycznie wspólnik zapomniał o wpłacie 100 PLN). Po roku od podwyższenia kapitału spółka zawarła umowę, której nie wykonała, i w konsekwencji jej kontrahent uzyskał przeciwko spółce wyrok na kwotę 1 050 000 PLN. Kiedy wierzyciel spółki zorientował się, że nie będzie ona w stanie spłacić swojego zadłużenia, zażądał przed sądem spłaty całego długu od członków zarządu, którzy poświadczyli nieprawdę przy rejestracji podwyższenia kapitału zakładowego. Członkowie zarządu są tutaj dłużnikami solidarnymi. Wierzyciel spółki może tak zrobić, jeżeli od dnia podwyższenia kapitału nie upłynęły jeszcze trzy lata, chyba że dany członek zarządu działał nieumyślnie lub nie można mu zarzucić niedbalstwa (np. wspólnik okazał mu sfałszowane potwierdzenie realizacji przelewu na całą kwotę 303 100 PLN).

Reasumując, syndyk ma rację. Jeżeli chcą Państwo uniknąć egzekucji komorniczej, należałoby negocjować z syndykiem ratalną spłatę zadłużenia.

Maurycy Organa

radca prawny, syndyk licencjonowany

Podstawa prawna:

• art. 91 § 2 ustawy z 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze (j.t. Dz.U. z 2009 r. Nr 175, poz. 1361 z późn.zm.),

• art. 167 § 1 pkt 2, art. 291, art. 587 § 1 ustawy z 15 września 2000 r. - Kodeks spółek handlowych (Dz.U. Nr 94, poz. 1037 z późn.zm).

Źródło: Prawo Przedsiębiorcy

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

REKLAMA

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

REKLAMA

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA