Zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia
REKLAMA
REKLAMA
W przepisach Kodeksu pracy nie ma podstawy prawnej umożliwiającej pracodawcy zwolnienie pracownika z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Poza tym art. 22 § 1 k.p. wskazuje, że przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się m.in. do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. A zatem możliwość zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy można ewentualnie wyprowadzić z ogólnej zasady, że zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą korzystniej niż przepisy prawa pracy regulować zasady wykonywania pracy. Kwestia zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy ponadto była niejednokrotnie tematem orzecznictwa Sądu Najwyższego.
REKLAMA
Zwolnienie - za zgodą czy bez zgody pracownika
REKLAMA
Sąd Najwyższy w wyroku z 4 marca 2009 r. stwierdził, że pracodawca nie może według własnego jednostronnego i swobodnego uznania zwolnić pracownika z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, czyli bez świadczenia pracy (II PK 202/08). Zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy jest dopuszczalne tylko i wyłącznie na podstawie zgodnego porozumienia stron stosunku pracy.
Jednak w praktyce często zdarzają się sytuacje, gdy pracodawca jednostronnie zwalnia pracownia z obowiązku świadczenia pracy. Dokonuje tego albo w piśmie wypowiadającym umowę o pracę albo w osobnym dokumencie o odpowiedniej treści.
Jeśli zwolnienie pracownika z obowiązku świadczenia pracy nastąpi na skutek jednostronnego oświadczenia woli pracodawcy, to niewątpliwie pracownik powinien zastosować się do takiej decyzji pracodawcy. Jednak nie jest to sytuacja bez wyjścia. Pracodawca, który dokonał tego w sposób bezpodstawny lub bezprawny, może liczyć się z tym, że pracownik ma możliwość dochodzenia przed sądem pracy roszczenia o dopuszczenie do świadczenia umówionej pracy.
W takich sprawach rozpatrywanych przed sądem niezwykle istotna jest również długość okresu wypowiedzenia. Maksymalnie wynosi ona 3 miesiące, co jest równoznaczne z tym, że sąd nie zdąży w tak krótkim czasie orzec w tym przedmiocie.
WAŻNE!
Zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia może odbyć się tylko i wyłącznie za zgodą pracownika. Tylko w takim przypadku można uniknąć nieporozumień i ewentualnych spraw sądowych.
Zanim jednak pracodawca podejmie omawianą decyzję, zobowiązuje pracownika w pierwszej kolejności do wykorzystania urlopu wypoczynkowego (art. 1671 k.p.). Kolejność ma tu o tyle istotne znaczenie, gdyż zwalniając pracownika z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, nie można jednocześnie zobowiązać go do wykorzystania w tym samym okresie urlopu wypoczynkowego (zarówno bieżącego, jak i zaległego).
Treść zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy
W praktyce zarówno zobowiązanie do wykorzystania urlopu wypoczynkowego, jak i zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy zwykle zawiera się w piśmie wypowiadającym umowę o pracę. Nie ma jednak przeszkód, aby dokonać wszystkich tych czynności w osobnych dokumentach.
Tak czy inaczej pracodawca musi podać pracownikowi na piśmie:
• okres i wymiar, w których zobowiązuje go do wykorzystania urlopu wypoczynkowego,
• okres, w którym pracownik zostaje zwolniony z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia,
• informacje, że w okresie zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy ma prawo do wykorzystania płatnego zwolnienia na poszukiwanie pracy,
• informację, że w przypadku przesunięcia okresu wykorzystywania urlopu wypoczynkowego zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy ulega odpowiedniemu wydłużeniu lub skróceniu.
Pracowniku - jesteś mi jeszcze potrzebny
REKLAMA
Obecnie na skutek 2 orzeczeń Sądu Najwyższego istnieją poważne wątpliwości, czy można skutecznie wezwać do pracy pracownika zwolnionego z obowiązku jej świadczenia. Zgodnie z wyrokiem z 5 lipca 2005 r. skuteczne zwolnienie pracownika z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia przesądza o tym, że pracownik, który nie wyraża zgody na cofnięcie oświadczenia woli w tym przedmiocie, nie jest zobowiązany do podporządkowania się poleceniom pracodawcy świadczenia pracy we wskazanym miejscu i terminie. Niezastosowanie się pracownika do takich poleceń pracodawcy nie stanowi ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (I PK 176/04). Z kolei w powoływanym wcześniej wyroku z 4 marca 2009 r. Sąd Najwyższy przedstawił tezę przeciwną. Sąd stwierdził, że jednostronne bezpodstawne zwolnienie pracownika z obowiązku wykonywania pracy w okresie trwającego stosunku pracy może być w każdym czasie odwołane przez pracodawcę poprzez wezwanie pracownika do podjęcia świadczenia pracy. Natomiast warunek uzyskania zgody pracownika na cofnięcie złożonego przez pracodawcę oświadczenia o zwolnieniu z obowiązku świadczenia pracy wedle art. 61 § 1 zdanie 2 k.c. powinien być postrzegany jako sprzeczny z art. 22 § 1 k.p. oraz z podstawową zasadą prawa dotyczącą godziwego wynagrodzenia (II PK 202/08).
W przywołanych wyrokach zaprezentowano 2 różne rozwiązania dotyczące wezwania pracownika zwolnionego z obowiązku świadczenia pracy. Na podstawie pierwszego można stwierdzić, że wezwanie pracownika do stawienia się do pracy po zwolnieniu go z obowiązku świadczenia pracy może nastąpić tylko wtedy, gdy pracownik wyrazi na to zgodę. Natomiast w drugim z powoływanych wyroków sąd uznał, że wezwanie pracownika może nastąpić w każdym czasie, bez konieczności wyrażenia przez pracownika zgody na cofnięcie oświadczenia woli. Wobec tak różnej linii orzecznictwa Sądu Najwyższego, to do pracodawcy będzie należała ostateczna decyzja w tej sprawie, czyli, do którego wyroku się zastosuje, oraz na który wyrok powoła się w przypadku ewentualnego sporu sądowego z pracownikiem.
Konstanty Wróblewski
specjalista z zakresu prawa pracy
Podstawa prawna:
• art. 22 § 1, art. 1671 Kodeksu pracy,
• art. 61 Kodeksu cywilnego.
Orzecznictwo:
• wyrok SN z 5 lipca 2005 r. (I PK 176/04, OSP 2007/1/4),
• wyrok SN z 4 marca 2009 r. (II PK 202/08, niepubl.).
REKLAMA
REKLAMA