REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmom opłaca się utrudniać kontrole inspektorów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Prokuratura wnosi akty oskarżenia przeciw firmom tylko w 10 proc. spraw skierowanych do niej przez inspektorów pracy. Sądy orzekają niskie kary, choć górna granica sankcji to trzy lata pozbawienia wolności. Pracodawcy czują się bezkarni, bo ignorowanie wezwań inspektorów pracy nie jest przestępstwem.

W trakcie kontroli piekarni w Olefinie w woj. małopolskim pracodawca zamknął na terenie swojej posesji inspektora pracy i spuścił ze smyczy rottweilera oraz owczarka niemieckiego. Inspektor powiadomił policję i złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Sąd skazał pracodawcę na karę grzywny w wysokości 600 zł.

REKLAMA

Takich przypadków jest znacznie więcej. W ubiegłym roku inspektorzy pracy złożyli do prokuratury 984 zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez pracodawców. Blisko 1/3 z nich dotyczyła przypadków udaremniania lub utrudniania kontroli. Prokuratorzy często odmawiają jednak wszczęcia postępowań lub je umarzają. PIP skarży się, że prokuratura stoi na stanowisku, iż ignorowanie wezwań inspektorów pracy i unikanie złożenia wyjaśnień lub przedstawienia dokumentacji pracowniczej nie jest udaremnianiem lub utrudnianiem kontroli. W rezultacie do sądów trafia tylko co dziesiąta sprawa zgłoszona przez inspektorów. A firmy mogą opóźniać kontrole PIP, zacierać ślady bezprawnych działań i dzięki temu uniknąć dotkliwszych kar finansowych.

Prokuratura umarza

W ubiegłym roku na podstawie zawiadomień PIP prokuratura wszczęła 229 postępowań, które nadal się toczą, a kolejnych 248 postępowań umorzyła.

REKLAMA

- Swoje decyzje prokuratorzy uzasadniają zazwyczaj faktem, że ich zdaniem np. samo nieodebranie wezwań, podanie niewłaściwego adresu lub unikanie złożenia wyjaśnień nie jest przestępstwem udaremnienia lub utrudnienia kontroli - mówi Katarzyna Mossakowska, prawnik z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W 75 przypadkach prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania. Zdarza się też, że prokuratura w ogóle nie powiadamia inspektorów pracy o podejmowanych przez nią działaniach. Inspektorzy łącznie złożyli 79 zażaleń na decyzje prokuratorów dotyczące zawiadomień wniesionych w 2007 roku.

W rezultacie do sądów trafiły zaledwie 94 akty oskarżenia przeciwko pracodawcom.

Niewielkie kary

Nawet jeśli sprawa dotycząca utrudnienia lub udaremnienia kontroli trafi na wokandę, firmy nie zawsze ponoszą dotkliwą karę. Postępowanie sądowe w tego typu sprawach może trwać nawet kilka lat. W 2007 roku wyroki zapadły tylko w 19 sprawach spośród wspomnianych 94 skierowanych przez prokuraturę.

- Dodatkowo orzekane kary są niskie - mówi Katarzyna Mossakowska.

Podkreśla, że choć przestępstwo udaremnienia lub utrudnienia kontroli jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech, to na terenie małopolskiego OIP sądy orzekały co najwyżej takie kary z warunkowym zawieszeniem ich wykonywania. Najczęściej jednak skazują winnych na karę grzywny (tak też było w 11 sprawach, w których orzeczenia zapadły w tym roku). Kary nie są wysokie. Wspomniany piekarz z Olefina musi zapłacić 600 zł grzywny oraz 270 zł z tytułu kosztów postępowania.

Pomoże policja

Jeśli pracodawcy nie chcą dopuścić inspektorów do miejsca pracy, mogą skorzystać z pomocy policji.

- W takich sytuacjach policjanci asystują im przy dokonywaniu czynności - mówi nadinspektor Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji.

Pracodawca nie może więc udaremniać kontroli PIP przez dłuższy czas. Czasem jednak może wykorzystać samo opóźnienie w jej przeprowadzeniu, zwlekanie z wydaniem dokumentacji pracowniczej lub złożeniem wyjaśnień.

REKLAMA

- Dodatkowy czas umożliwia np. opuszczenie zakładu pracy przez osoby zatrudnione nielegalnie lub zatarcie innych śladów bezprawnej działalności pracodawcy - zwraca uwagę Katarzyna Grzybowska-Dworzecka z Kancelarii Michałowski, Stefański Adwokaci.

Łamanie praw pracowniczych jest zagrożone grzywną w maksymalnej wysokości 30 tys. zł. Dla wielu pracodawców korzystniejsze może więc być choćby chwilowe udaremnienie kontroli, które umożliwi im zatarcie śladów nielegalnej działalności. Mogą liczyć, że z tytułu popełnienia tego przestępstwa sąd orzeknie niższą grzywnę niż za złamanie praw pracowniczych, albo że prokuratura umorzy sprawę i w ogóle nie trafi ona na wokandę.

Co trzeba zmienić

Ze sprawozdania z działalności Głównego Inspektora Pracy za 2007 rok wynika, że nie wnioskował on do ministra sprawiedliwości o zaostrzenie sankcji z art. 225 par. 2 kodeksu karnego (czyli za udaremnienie lub utrudnienie kontroli przeprowadzanej przez inspektorów pracy).

- Sądzę, że to, czy pracodawcy rzeczywiście odczują dolegliwość kary za takie działanie, zależy przede wszystkim od aktywności prokuratury i tego, czy sądy będą orzekać wyższe grzywny - mówi Katarzyna Mossakowska.

Natomiast zdaniem prof. Małgorzaty Gersdorf, sędziego Sądu Najwyższego, warto zastanowić się nad rezygnacją ze stosowania kary pozbawienia wolności wobec pracodawców udaremniających lub utrudniających kontrole PIP. Prawo nie powinno bowiem przewidywać, że za przeszkadzanie funkcjonariuszom w ich pracy obywatelom grozi kara wiezienia.

- Dobrym rozwiązaniem mogłoby być jednoczesne podwyższanie grzywien w szczególnie drastycznych przypadkach utrudniania kontroli. Kara finansowa, zwłaszcza dla przedsiębiorców, też może być bardzo dotkliwa - dodaje prof. Małgorzata Gersdorf.

Pracodawcy czują się bezkarnie

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

Raport Strong Women in IT: zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Ruszył nabór do raportu Strong Women in IT 2025. Jest to raport mający na celu przybliżenie osiągnięć kobiet w branży technologicznej oraz w działach IT-Tech innych branż. Zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Gdy ogień nie jest przypadkiem. Pożary w punktach handlowo-usługowych

Od stycznia do początku maja 2025 roku straż pożarna odnotowała 306 pożarów w obiektach handlowo-usługowych, z czego aż 18 to celowe podpalenia. Potwierdzony przypadek sabotażu, który doprowadził do pożaru hali Marywilska 44, pokazuje, że bezpieczeństwo pożarowe staje się kluczowym wyzwaniem dla tej branży.

Przedsiębiorcy zyskają nowe narzędzia do analizy rynku. Współpraca GUS i Rzecznika MŚP

Nowe intuicyjne narzędzia analityczne, takie jak Dashboard Regon oraz Dashboard Koniunktura Gospodarcza, pozwolą firmom na skuteczne monitorowanie rynku i podejmowanie trafniejszych decyzji biznesowych.

REKLAMA

Firma w Anglii w 2025 roku – czy to się nadal opłaca?

Rok 2025 to czas ogromnych wyzwań dla przedsiębiorców z Polski. Zmiany legislacyjne, niepewne otoczenie podatkowe, rosnąca liczba kontroli oraz nieprzewidywalność polityczna sprawiają, że coraz więcej firm poszukuje bezpiecznych alternatyw dla prowadzenia działalności. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków pozostaje Wielka Brytania. Mimo Brexitu, inflacji i globalnych zmian gospodarczych, firma w Anglii to nadal bardzo atrakcyjna opcja dla polskich przedsiębiorców.

Windykacja należności krok po kroku [3 etapy]

Niezapłacone faktury to codzienność, z jaką muszą się mierzyć w swej działalności przedsiębiorcy. Postępowanie windykacyjne obejmuje szereg działań mających na celu ich odzyskanie. Kluczową rolę odgrywa w nim czas. Sprawne rozpoczęcie czynności windykacyjnych zwiększa szanse na skuteczne odzyskanie należności. Windykację możemy podzielić na trzy etapy: przedsądowy, sądowy i egzekucyjny.

Roczne rozliczenie składki zdrowotnej. 20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców

20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców. Chodzi o rozliczenie składki zdrowotnej. Kto musi złożyć dokumenty dotyczące rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne za 2024 r.? Co w przypadku nadpłaty składki zdrowotnej?

Klienci nie płacą za komórki i Internet, operatorzy telekomunikacyjni sami popadają w długi

Na koniec marca w rejestrze widniało niemal 300 tys. osób i firm z przeterminowanymi zobowiązaniami wynikającymi z umów telekomunikacyjnych - zapłata za komórki i Internet. Łączna wartość tych zaległości przekroczyła 1,4 mld zł. Największe obciążenia koncentrują się w stolicy – mieszkańcy Warszawy zalegają z płatnościami na blisko 130 mln zł, w czołówce jest też Kraków, Poznań i Łódź.

REKLAMA

Leasing: szykowana jest zmiana przepisów, która dodatkowo ułatwi korzystanie z tej formy finansowania

Branża leasingowa znajduje się obecnie w przededniu zmian legislacyjnych, które jeszcze bardziej ułatwią zawieranie umów. Dziś, by umowa leasingu była ważna, wymagana jest forma pisemna, a więc klient musi złożyć kwalifikowany podpis elektroniczny lub podpisać dokument fizycznie. To jednak już niebawem może się zmienić.

Spółka cywilna – kto jest odpowiedzialny za zobowiązania, kogo pozwać?

Spółka cywilna jest stosunkowo często spotykaną w praktyce formą prowadzenia działalności gospodarczej. Warto wiedzieć, że taka spółka nie ma osobowości prawnej i tak naprawdę nie jest generalnie żadnym samodzielnym podmiotem prawa. Jedynie niektóre ustawy (np. ustawy podatkowe) nadają spółce cywilnej przymiot podmiotu praw i obowiązków. W jaki sposób można pozwać kontrahenta, który prowadzi działalność w formie spółki cywilnej?

REKLAMA