REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy nie mogą tworzyć baz danych kandydatów do pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Pracodawcy powinni niszczyć CV kandydatów do pracy tuż po zakończeniu rekrutacji. Za udostępnienie danych osobowych pracowników innym osobom grozi nawet więzienie. Poszkodowani podwładni mogą ubiegać się o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych.

W lipcu w internecie pojawiły się dane około 3 tys. kandydatów do pracy w banku Pekao. Miesiąc temu firmie Google skradziono informacje o wszystkich pracownikach zatrudnionych do grudnia 2006 r., a jeszcze wcześniej firma księgowa współpracująca z Alcatelem zgubiła akta osobowe kilkunastu tysięcy swoich podwładnych.

REKLAMA

To tylko kilka przykładów tego co dzieje się z danymi pracowników i kandydatów do pracy. Pracodawca jest administratorem takich informacji i musi je zabezpieczyć przed innymi osobami. Jeśli nie dopełni tego obowiązku, grozi mu kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności. Natomiast pracownik, który uzna, że naruszone zostały jego dobra osobiste, może żądać od szefa zadośćuczynienia pieniężnego. Firmy powinny być więc ostrożne, bo z ostatnich danych Eurobarometru wynika, że Polacy najlepiej znają przepisy o ochronie danych osobowych w całej Unii Europejskiej.

Szef bez bazy CV

REKLAMA

Kodeks pracy jasno precyzuje, jakich danych osobowych może żądać pracodawca od swojego podwładnego, a także od kandydata do pracy. Szef tworzy zbiór takich informacji o pracownikach, ale nie musi zgłaszać go do rejestracji głównemu inspektorowi ochrony danych osobowych (GIODO), gdyż z obowiązku tego zwalnia pracodawców ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz.U. z 2002 r. nr 101, poz. 926 z późn. zm.).

- Natomiast dane osobowe przesłane na potrzeby rekrutacji przez osoby, które ostatecznie nie zostały zatrudnione, powinny zostać zniszczone lub odesłane kandydatowi po zakończeniu rekrutacji na dane stanowisko - mówi Michał Serzycki, główny inspektor ochrony danych osobowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Profesor Małgorzata Gersdorf z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że szefowie firm nie mogą więc tworzyć własnych baz CV, nawet jeśli rotacja kadr w firmie jest duża, a szef przewiduje, że w najbliższym czasie rozpoczną się kolejne rekrutacje.

W polskich firmach normą jest jednak przechowywanie CV kandydatów do pracy po zakończeniu postępowania kwalifikacyjnego. Zazwyczaj nie zabezpieczają one takich dokumentów, więc osoby trzecie mają do nich dostęp.

- Byłam świadkiem sytuacji, gdy do sekretariatu szefa firmy wszedł mężczyzna i zapytał, czy może zostawić swoje CV. Sekretarka poprosiła, aby zostawił je na pliku podobnych dokumentów przy wejściu do biura - mówi Adrianna Dentkowska z firmy rekrutacyjnej SMM Project.

Niebezpieczne pytania

W trakcie rekrutacji szefowie powinni pamiętać nie tylko o zabezpieczeniu danych osobowych kandydatów do pracy, ale także o tym, jakich informacji mogą od nich żądać. Zgodnie z kodeksem pracy nie mogą domagać się od nich np. podania numeru PESEL lub informacji o stanie cywilnym czy planach rodzicielskich albo liczbie posiadanych dzieci.

- Jeżeli jednak sami kandydaci przekażą im takie dane, mogą oni gromadzić je na potrzeby rekrutacji - uważa prof. Małgorzata Gersdorf.

Jej zdaniem, może dojść do sytuacji, gdy zgoda na udostępnienie takich informacji będzie niejako wymuszona, bo osoby starające się o zatrudnienie będą miały świadomość, że odmowa ich udzielenia może zmniejszyć ich szanse na zatrudnienie. A pracodawcy często są zainteresowani nielegalnym pozyskiwaniem danych osobowych pracownika. Na przykład banki nie mogą sprawdzać w trakcie rekrutacji na wszystkie stanowiska, czy dany kandydat nie był karany za przestępstwa przeciwko mieniu lub obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi, choć w wielu przypadkach byłoby to uzasadnione.

Kodeks pracy precyzje też, jakie informacje może żądać szef od zatrudnionego pracownika. Pracodawcy łamią jednak te przepisy.

- Często docierają do nas skargi na pracodawców, którzy domagają się od podwładnych przekazania informacji np. o ich stanie zdrowia, choć mogą się oni dowiedzieć jedynie, czy osoba jest zdolna do pracy na danym stanowisku - mówi Michał Serzycki.

Konieczne zadośćuczynienie

REKLAMA

Zgodnie z art. 52 wspomnianej ustawy każdy pracodawca, który narusza choćby nieumyślnie obowiązek zabezpieczenia dokumentów zawierających dane osobowe pracowników przed zabraniem przez osobę nieuprawnioną, uszkodzeniem lub zniszczeniem, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Musi się liczyć także z możliwością kontroli przez GIODO. W ciągu roku inspektorzy sprawdzają, jak obowiązek ochrony danych osobowych wypełnia około 300 firm.

- Udostępnienie danych osobowych pracownika nieuprawnionym osobom, podobnie jak domaganie się, aby przekazał informacje, jakich nie przewiduje kodeks pracy, może naruszać jego dobra osobiste - mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka z Kancelarii Michałowski, Stefański Adwokaci.

Podkreśla, że na tej podstawie pracownicy mogą więc żądać od pracodawcy zadośćuczynienia pieniężnego.

Firmy powinny też pamiętać, że ustawa o ochronie danych osobowych zobowiązuje ich do prowadzenia dokumentacji opisującej sposób przetwarzania danych osobowych podwładnego (np. kto ma do nich dostęp, czy są jedynie gromadzone, czy wykorzystywane w inny sposób). Na wniosek pracownika szef jest także zobowiązany do poinformowania go o przysługujących mu prawach związanych z ochroną danych osobowych.

300 kontroli dotyczących ochrony danych osobowych pracowników corocznie przeprowadza GIODO

Uprawnienia i obowiązki związane z przechowywaniem danych osobowych

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA