REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wysokie kary dla firmy za niewykonanie decyzji GIODO

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Daria Stojak
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Karę od 1 tys. do 100 tys. euro będzie można nałożyć na firmę, która nie wykonuje decyzji Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Za utrudnianie kontroli grozić będzie sankcja do 300 proc. miesięcznego wynagrodzenia.

• Jakie dodatkowe uprawnienia zdobędzie pański urząd po wejściu w życie znowelizowanej ustawy o ochronie danych osobowych?

REKLAMA

REKLAMA

- Projekt zakłada możliwość nakładania przez GIODO kar finansowych, w przypadku gdy firma zobowiązana do wykonania prawomocnej decyzji GIODO, tego nie robi. Kara finansowa w takim przypadku będzie mogła wynieść od 1 tys. do 100 tys. euro. Chcemy także, aby możliwe było nałożenie kary finansowej w wysokości do 300 proc. miesięcznego wynagrodzenia przedsiębiorcy, który utrudnia bądź wprost uniemożliwia kontrolę GIODO. Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się w Sejmie 9 lipca br. i wzbudziło wiele kontrowersji.

• Instytucje protestują?

- Tak. Związek Banków Polskich bardzo mocno krytykował projekt tłumacząc, że nałoży on na firmy obowiązki, których nie będą mogły udźwignąć. Taka argumentacja budzi moje zdziwienie, gdyż obowiązki nałożone przepisami ustawy o ochronie danych osobowych na firmy dziesięć lat temu nie zmieniłyby się. Po wejściu w życie ustawy powstałaby jedynie realna możliwość ich egzekucji. Może to świadczyć o tym, że firmy, nie bojąc się kary, dotychczas nie wykonywały obowiązków wynikających z obowiązujących przepisów prawa.

REKLAMA

• Czy rzeczywiście jest pan bezradny wobec firm bojkotujących wykonywanie decyzji?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Tak jest w istocie. W obecnym stanie prawnym generalny inspektor nie ma możliwości skutecznego egzekwowania wykonywania wydanych decyzji. Oczywiście każdy podmiot powinien dostosować się do prawomocnych decyzji. Praktyka wskazuje jednak, że brak możliwości egzekwowania postanowień wpływa negatywnie na ich wykonywanie. Dlatego też zaproponowaliśmy w nowelizowanej z inicjatywy Prezydenta RP ustawie o ochronie danych osobowych zmiany, dzięki którym GIODO zostałby wyposażony w analogiczne uprawnienia w zakresie nakładania kar finansowych, jak jest to w przypadku Najwyższej Izby Kontroli.

• Jakie są najczęstsze przyczyny sytuacji, w której dane osobowe innych osób są publicznie dostępne?

- Najczęstszą przyczyną wycieku danych jest brak należytej wiedzy administratorów z zakresu ochrony i zabezpieczenia danych osobowych, nieroztropność czy też naiwność użytkowników stron internetowych oraz lekkomyślne lub nakierowane na nieuczciwy zysk działanie hakerów. Wszystkie te przypadki można sprowadzić do wspólnego mianownika, jakim jest czynnik ludzki. Niezależnie jednak od tego, czy wyciek nastąpił na skutek działalności człowieka czy też błędu w systemie informatycznym, odpowiedzialność ponosić będzie administrator danych. Ma on bowiem obowiązek zastosowania należytych środków technicznych i organizacyjnych, tak aby w odpowiedni sposób zabezpieczyć dane osobowe.

• Panie ministrze, kiedy tak naprawdę dochodzi do wycieku danych osobowych w internecie?

- To, czy doszło do wycieku danych osobowych, zależy od okoliczności konkretnego przypadku. W przypadku gdy informacje o osobach nie są przeznaczone do upublicznienia, istnieje obowiązek odpowiedniego zabezpieczenia tychże danych. Gdy do takich informacji będą mieć dostęp osoby niepowołane, wówczas możemy mówić o nienależytym zabezpieczeniu, a w konsekwencji o wycieku danych osobowych. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku upublicznienia danych, które gromadzi administrator w celu np. uzyskania informacji o kwalifikacjach zawodowych osób poszukujących pracy i w związku z tym nadsyłających swoje życiorysy.

• Jakie konsekwencje może ponieść osoba odpowiedzialna za wydostanie się danych do internetu?

- W przypadku wycieku danych mam obowiązek zawiadomić prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Konsekwencje zależą od kwalifikacji, jaką przyjmie prokuratura. Jeśli w toku dochodzenia zostanie stwierdzone naruszenie art. 51 ustawy o ochronie danych osobowych, administratorowi zbioru danych lub osobie odpowiedzialnej za ochronę danych, która udostępniła lub umożliwiła dostęp do danych osobom nieupoważnionym, grozi kara grzywny, ograniczenia albo pozbawienia wolności do dwóch lat. Natomiast przestępstwo z art. 52, które następuje w sytuacji naruszenia, choćby nieumyślnie, obowiązku należytego zabezpieczenia przed zniszczeniem lub przed zabraniem przez osobę nieuprawnioną zbioru danych, jest zagrożone karą pozbawienia wolności do jednego roku. W świetle obowiązujących przepisów nie mam, jako generalny inspektor ochrony danych osobowych, możliwości wymierzania kar finansowych. Mogę jedynie nakazać usunięcie danych lub zakazać ich przetwarzania.

Giodo w liczbach

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Fot. Wojciech Górski

Michał Serzyski, prawnik, absolwent studiów podyplomowych dla kadry kierowniczej administracji w WSPiZ im. Leona Koźmińskiego, zastępca burmistrza dzielnicy Warszawa-Wola

Rozmawiała DARIA STOJAK

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA