REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy zapłacą niższe wpisy od odwołań

Ewa Grączewska-Ivanova
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorców ucieszy zdecydowana obniżka wpisów od odwołań, którą proponuje Urząd Zamówień Publicznych. Czy wpisy będą odzwierciedlać rzeczywiste koszty postępowania odwoławczego.

ZMIANA PRAWA

REKLAMA

REKLAMA

Urząd Zamówień Publicznych zaproponował wprowadzenie zmian do rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z 2007 roku w sprawie wysokości oraz sposobu pobierania wpisu od odwołania (Dz.U. nr 128, poz. 886).

W przypadku dostaw i usług o wartości mniejszej niż 133/ 206 tys. euro (w zależności od rodzaju zamawiającego) wysokość wpisu będzie wynosić 7,5 tys. zł, natomiast od 133/ 206 tys. euro - 15 tys. zł. W przypadku dużych robot budowlanych (od 5,15 mln euro) firmy zapłacą 20 tys. złotych, a przy mniejszych robotach - 10 tys. zł.

Drogie odwołania

REKLAMA

Teraz wpis wynosi 40 tys. zł (roboty budowlane powyżej wartości unijnych) i 20 tys. zł (dostawy, usługi oraz roboty budowlane poniżej wartości unijnych).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Trudno znaleźć racjonalne uzasadnienie dla tak wysokiego wpisu od odwołania. Zwłaszcza że obecnie rzeczywiste koszty postępowania przed Krajową Izbą Odwoławczą (KIO) stanowią średnio 10 proc. lub 20 proc. wpisu. Tyle bowiem z reguły zatrzymuje Urząd Zamówień Publicznych, zwracając różnicę wykonawcy po wydaniu przez KIO wyroku - ocenia Aldona Kowalczyk, radca prawny, szef Zespołu Prawa Zamówień Publicznych Kancelarii Prawniczej Salans. Według niej wysokość wpisu od odwołań stoi także w rażącej dysproporcji do wpisu od skargi do sądu na orzeczenie KIO. Ten od lat wynosi 3 tys. zł.

- Obecnej wysokości wpisów od odwołań nie da się pogodzić z zasadą demokratycznego państwa prawnego - uważa Piotr Trębicki, radca prawny, szef Zespołu Zamówień Publicznych w Kancelarii Gessel.

Według niego obowiązujące od października 2007 r. wpisy od odwołań są zdecydowanie za wysokie, a rozporządzenie ustalające ich wysokość jest niezgodne z delegacją ustawową zawartą w art. 193a pkt 2 p.z.p.

Wysokość wpisu wręcz kontrastuje z rzeczywistymi kosztami postępowania. Te w 2007 roku wynosiły ok. 4 tys. zł. Różnica między wpisem a wysokością realnych kosztów postępowania odwoławczego jest zwracana. Jednak dla firm to niepotrzebne zamrożenie pieniędzy na kilka tygodni.

Walka z pieniaczami

- Jeśli przy dostawach i usługach wpis wynosi 20 tys. zł, a zasądzane koszty dla Krajowej Izby Odwoławczej to zaledwie ok. 4 tys. zł, to w praktyce dochodzi do kredytowania instytucji państwowej przez przedsiębiorców - uważa Piotr Trębicki. Według niego podniesienie wpisu w 2007 roku miało dodatkowo odstraszać wykonawców od wnoszenia odwołań. Wyższe wpisy wzmacniały efekt kwietniowej nowelizacji p.z.p., która ograniczyła prawa przedsiębiorców do wnoszenia odwołań. Wpisy zaczęły pełnić rolę straszaka na tzw. pieniaczy, czyli przedsiębiorców nadużywających środków odwoławczych.

- Nigdzie nie upoważniono prawodawcy do konstruowania odstraszającej funkcji wpisu od odwołania, a jedynym ograniczeniem dla zainteresowanych przedsiębiorców powinny być przewidziane prawem progi wartości postępowań oraz realne koszty postępowania ponoszone przez Urząd Zamówień Publicznych i Krajową Izbę Odwoławczą - podkreśla Piotr Trębicki.

Według Aldony Kowalczyk obecny wysoki wpis nie stanowi, jak zakładano, prawdziwej bariery dla pieniactwa procesowego.

- Wynika to z ograniczenia prawa do odwołań tylko do zamówień o wartości od progów unijnych dla dostaw i usług. W efekcie wartość zamówień, o które odwołujący się toczą walkę, jest wysoka. Konieczność uiszczenia wpisu w wysokości 20 lub 40 tys. zł nie jest dla nich tak dotkliwa, a co najwyżej oznacza zamrożenie tej kwoty na ok. trzy, cztery tygodnie - wskazuje Aldona Kowalczyk. Podkreśla, że pozostała część wpisu, nawet w przypadku porażki odwołującego w postępowaniu przed KIO, jest mu zwracana.

Za mała obniżka

Proponowana przez UZP obniżka wpisów to dobry krok. Nadal jednak wpisy nie będą odzwierciedlać rzeczywistych kosztów postępowania odwoławczego.

Obniżka wpisów będzie niewystarczająca, zwłaszcza w przypadku uchwalenia proponowanego przez rząd rozszerzenia możliwości wnoszenia odwołań już od kwoty powyżej 14 tys. euro.

- Wówczas relacja między wartością spraw, których będą dotyczyć odwołania, a obecną wysokością wpisu, zmieni się, i to na niekorzyść dla odwołujących się przedsiębiorców. Zmiana relacji może być na tyle drastyczna, że wpis może się okazać wówczas dla małych i średnich firm realną barierą przy korzystaniu z prawa do odwołań - uważa Aldona Kowalczyk.

 

Postępowania o zamówienia publiczne

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Ewa GrĄczewska-Ivanova

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA