REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmom nie będzie opłacać się zatrudniać niepełnosprawnych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Od 2009 roku firmy mogą otrzymywać pomoc finansową tylko za nowo zatrudnionych niepełnosprawnych. Przedsiębiorcy mogą zwalniać pracowników, jeśli nie otrzymają dofinansowań ich pensji lub refundacji składek ZUS. Rząd ma niecały miesiąc na interwencję w sprawie unijnego rozporządzenia dotyczącego zatrudnienia niepełnosprawnych.

NOWOŚĆ

REKLAMA

REKLAMA

Pracodawcy mogą wkrótce masowo zwalniać niepełnosprawnych pracowników. Projekt nowego rozporządzenia Komisji Europejskiej dotyczącego publicznej pomocy udzielanej na zatrudnienie tych osób przewiduje, że koszty ich zatrudnienia będą zwracane tylko tym przedsiębiorstwom, w których wzrosła liczba niepełnosprawnych pracowników. Pracodawcy obawiają się, że pomoc przysługiwać będzie tylko na nowo zatrudnionych. W efekcie obecnie pracujący niepełnosprawni mogą stracić pracę, bo firmom przestanie opłacać się ich zatrudnianie.

Wszystko zależy od tego, jaką interpretację nowych przepisów przyjmie KE. Jak ustaliła GP resort pracy wspólnie z posłami będzie interweniował w tej sprawie w Brukseli. Rząd musi się spieszyć, bo na wyjaśnienie tej sprawy zostało zaledwie kilka tygodni. Komisja ma przyjąć projekt rozporządzenia już 2 lipca.

Dofinansowanie zatrudnienia niepełnosprawnych dostaje obecnie 8 tys. firm zatrudniających ponad 200 tys. tych osób.

REKLAMA

Możliwe zwolnienia

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Dla nas najważniejsza jest odpowiedź na pytanie, czy otrzymamy zwrot kosztów zatrudnienia nowo zatrudnionych czy także pracujących już niepełnosprawnych - mówi Krzysztof Kuncelman, z Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych, firmy, która wystosowała do resortu pracy pismo z prośbą o interpretację przepisów projektu rozporządzenia KE.

Jeżeli Komisja uzna, że zgodnie z nowymi przepisami pomoc wypłacana będzie tylko za nowo zatrudnione osoby, wówczas zwolnieniami będą zagrożeni pracujący już niepełnosprawni, których szefowie pobierają obecnie dofinansowania do ich pensji i refundację składek ZUS. Ich praca nie będzie już dofinansowana ze środków publicznych.

- Pracodawcy mogą próbować omijać nowe przepisy przez zwalnianie pracowników i ponowne ich zatrudnianie - mówi Krzysztof Kuncelman.

Ważny tegoroczny etat

Możliwy jest jednak także drugi scenariusz. Nowe rozporządzenie ma wejść w życie 1 stycznia 2009 r. Zawarte w nim przepisy przejściowe wskazują, że każda pomoc przyznana do końca 2008 roku (czyli np. dofinansowania do pensji i refundacja składek ZUS), która nie spełnia warunków określonych w projekcie rozporządzenia (np. tego, że pomoc ma być przyznawana tylko za nowo zatrudnionych), ale jej przyznawanie jest zgodne z obecnie obowiązującymi przepisami unijnymi, może być wypłacana także po 1 stycznia 2009 r.

- Sądzę, że na tej podstawie pracodawcy będą mogli pobierać, tak jak obecnie, pomoc na zatrudnionych już niepełnosprawnych pracowników - mówi Włodzimierz Sobczak, prezes Krajowej Izby Gospodarczo-Rehabilitacyjnej.

W takim przypadku konieczne jest jednak określenie, na jakich zasadach ma być nadal wypłacana pomoc publiczna. Od 1 stycznia 2009 r. firmy nie będą bowiem otrzymywać oddzielnie dofinansowań do wynagrodzeń niepełnosprawnych oraz refundacji ich składek ZUS, lecz zwrot maksymalnie 75 proc. kosztów zatrudnienia tych osób (czyli łącznie wypłaconych pensji i opłaconych składek).

Jeśli KE przyjmie wspomnianą interpretację, zasada, zgodnie z którą od 1 stycznia 2009 r. pomoc publiczna na zatrudnienie niepełnosprawnych jest wypłacana tylko za nowo zatrudnionych pracowników, obowiązywałaby tylko przedsiębiorstwa, które nie korzystały z pomocy publicznej przed 31 grudnia 2008 r.

- Konieczne jest też rozstrzygnięcie, czy nowe zasady wypłacania publicznych pieniędzy będą dotyczyły wyłącznie dużych firm, czy także małych i średnich przedsiębiorców - mówi Anna Pawelec ze szczecińskiej firmy PB-Service, która zatrudnia rencistów.

Zgodnie z projektem rozporządzenia KE warunki, jakie muszą spełniać firmy, aby starać się o publiczną pomoc na zatrudnienie niepełnosprawnych, zależą właśnie od wielkości przedsiębiorstwa.

Będzie interwencja

Z zagrożeń wynikających z wejścia w życie rozporządzenia KE zdaje sobie sprawę rząd i posłowie. Jak ustaliliśmy, już w przyszłym tygodniu Sławomir Piechota, przewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Jarosław Duda, pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych, będą zabiegać w Brukseli o jednoznaczne stanowisko dotyczące zasad obowiązywania w Polsce nowego rozporządzenia.

- Chcemy, po pierwsze, uzyskać potwierdzenie, że polska wersja językowa projektu jest właściwie przetłumaczona i oddaje intencję Komisji - mówi Sławomir Piechota.

Dodaje, że jeśli okaże się, że Komisja rzeczywiście stoi na stanowisku, że pomoc powinna przysługiwać wyłącznie za nowo zatrudnionych, polska delegacja będzie zabiegać o jednoznaczną interpretację, co oznaczają nowe przepisy dla polskich firm obecnie zatrudniających niepełnosprawnych.

Za mała pomoc

Wątpliwości interpretacyjne to, zdaniem pracodawców, nie jedyne słabe strony projektu rozporządzenia.

- Jeśli wejdzie w życie, firmy dostaną mniejszą pomoc na zatrudnienie niepełnosprawnych niż ta, jaką otrzymują obecnie - mówi Włodzimierz Sobczak.

Teraz, w zależności od stopnia niepełnosprawności, mogą oni otrzymać dopłaty do pensji niepełnosprawnych w wysokości 50, 110 i 130 proc. minimalnego wynagrodzenia i refundację składek ZUS. Po zmianie przepisów otrzymają maksymalnie 75 kosztów zatrudnienia tych osób. Przeciętne wynagrodzenie osoby niepełnosprawnej jest jednak tylko nieznacznie wyższe od najniższego wynagrodzenia za pracę. W takie sytuacji bardziej korzystne jest oddzielne pobieranie dofinansowania i refundacji składek ZUS niż zwrotu części kosztów zatrudnienia. Nowy system będzie jednak korzystniejszy dla tych pracodawców, którzy wypłacają niepełnosprawnym wysokie pensje.

529 tys. niepełnosprawnych pracuje

217 tys. niepełnosprawnych jest zarejestrowanych w systemie obsługi dofinansowań

Niepełnosprawni mogą stracić pracę

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA