REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polskie firmy uciekają za granicę

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Krzysztof Polak
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Bariery prawne utrudniają działalność firm w Polsce - twierdzą pracodawcy. W Czechach działa już 700 spółek prawa handlowego z 25-proc. udziałem kapitału polskiego. Natomiast w Wielkiej Brytanii  Polacy założyli już ponad 45 tys. podmiotów gospodarczych.

Ze względu na bariery prawne i biurokratyczne coraz więcej polskich przedsiębiorców przenosi działalność gospodarczą za granicę. Liczba polskich inwestycji poza granicami naszego kraju rośnie szczególnie szybko od dwóch lat - alarmuje Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP).

REKLAMA

REKLAMA

W Polsce bez zmian

- Projekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, który trafił już do Sejmu, zawiera tylko zmiany w zakresie wydawania wiążących interpretacji podatkowych oraz wprowadza możliwość zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej, ograniczając ją do przedsiębiorców niezatrudniających pracowników. To zdecydowanie za mało - twierdzi Adam Ambrozik z KPP.

W 2007 roku polscy przedsiębiorcy zainwestowali w innych krajach ponad 2,6 miliarda złotych. Z obliczeń KPP wynika, że Dwory, Złomrex i grupa Asseco są rekordzistami pod względem ubiegłorocznych przejęć zagranicznych.

REKLAMA

- Dla polskich firm bardzo ważnym rynkiem jest Europa Środkowo-Wschodnia, gdyż ma duży potencjał wzrostu - wskazuje Maciej Flak z KPP. - Jednak do inwestowania tam skłania je nie tylko wzgląd na możliwe zyski, ale też fakt, że duszą się na polskim rynku - podkreśla.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Mniejszy kapitał w Czechach

Rodacy coraz chętniej rozpoczynają działalność gospodarczą za południową granicą kraju. Decydują o tym lepsze warunki, jakie znajdują tam do prowadzenia biznesu. Na przykład ten, kto zakłada w Polsce spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, musi przed rejestracją wpłacić kapitał założycielski w wysokości minimum 50 tys. zł. W Czechach ten kapitał wynosi 200 tys. koron (ok. 14 tys. zł), a udziałowcy wpłacają przed rejestracją jedynie połowę tej kwoty. Resztę można wpłacić w ciągu pięciu lat.

Według jednej z wywiadowni gospodarczych, w Czechach działa już ok. 700 spółek prawa handlowego, w których udział kapitału polskiego wynosi minimum 25 proc.

- Zainteresowanie Polaków uruchomieniem działalności gospodarczej w Czechach jest duże - potwierdza Maciej Flak.

- Tygodniowo otrzymujemy kilka pytań w tej sprawie. Dotyczy to głównie branży budowlanej - dodaje.

Jedna z cieszyńskich kancelarii prawnych już specjalizuje się w pomocy Polakom pragnącym założyć firmę w Czechach.

Niższe podatki na Słowacji

Zdzisław Mentel, właściciel firmy Mentel z Bielska-Białej, we współpracy ze słowackimi partnerami już drugi rok prowadzi hurtownię sprzętu AGD i wyposażenia kuchni oraz łazienek w słowackim Komarnie. Zdaniem bielskiego przedsiębiorcy biznes na Słowacji jest łatwiejszy niż w Polsce. Dlaczego?

Główne zalety to mniejsze zbiurokratyzowanie działalności i prostszy system podatkowy. Polskich przedsiębiorców kuszą nie tylko niższe na Słowacji CIT i VAT, ale także brak podatków od zakupu i sprzedaży nieruchomości, od zysków kapitałowych zdobytych na giełdzie. Podatek od nieruchomości jest mniejszy, np. za użytkowanie 1 tys. metrów kwadratowych przedsiębiorca płaci ok. 2,5 tys. zł na rok, podczas gdy w Polsce kilkanaście tysięcy. Działalność gospodarczą można tam łatwo zawiesić, a VAT opłaca się raz na kwartał, pod warunkiem że obroty firmy w poprzednim roku nie przekroczyły 10 mln koron (ok. 1,1 mln zł).

Ponadto ceny energii elektrycznej i wynajęcia lokali są niższe niż w Polsce. Tańsze są też usługi prawników i księgowych.

- Słowacja różni się od Polski także podejściem do idei prowadzenia interesów - powiedział GP Zdzisław Mentel. - Nie ma tej podejrzliwości i nieufności urzędników, ale i nieuczciwości kontrahentów co w Polsce - przyznaje.

Mniej kontroli w Niemczech

Polscy przedsiębiorcy rzeczywiście coraz śmielej wchodzą na rynki w sąsiednich krajach. Tylko w 2007 roku na założenie własnej firmy w Niemczech zdecydowało się ponad 44 tys. Polaków - wynika z danych Kolońskiego Instytutu Gospodarki (IWD Köln). Stanowi to prawie 8 proc. wszystkich osób, które w ubiegłym roku uruchomiły działalność gospodarczą w Niemczech. Polscy przedsiębiorcy pobili Turków, którzy w tym samym czasie założyli 17 tys. biur podróży, kebab barów i sklepów.

- Polskie firmy w Niemczech działają przede wszystkim w branży budowlanej, handlowej i spożywczej - informuje Justyna Klimczak z Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Wśród dużych inwestorów z Polski wyróżniają się Boryszew, Comarch, PKN Orlen, Selena, Smyk, Unimil.

Jakie są powody zainteresowania Polaków otwieraniem firm w Niemczech? Decyduje o tym głównie łatwość założenia firmy. Dla małych podmiotów zachętą jest rozliczanie podatku dochodowego raz na rok.

- Kontrole w firmach również są mniej uciążliwe niż w Polsce, a dotyczą głównie wykrycia ewentualnego zatrudnienia na czarno - mówi Anna Filipiak, członek zarządu Komar, spółki założonej przez polskich przedsiębiorców w Niemczech.

- Osoby przedsiębiorcze decydują się także na założenie indywidualnej działalności gospodarczej, bo to ułatwia im wykonywanie pracy zarobkowej bez konieczności uzyskania urzędowego pozwolenia. W ten sposób jakby obchodzą prawny zakaz i wykonują pracę, na którą jest popyt - komentuje Anna Filipiak.

Ambasada RP w Berlinie szacuje, że w Niemczech działa aż ok. 100 tys. polskich firm. Z tego 80 proc. to indywidualna działalność gospodarcza.

Ułatwienia na Wyspach

Symbolem działalności polskich przedsiębiorców w Wielkiej Brytanii jest rosnąca dostępność polskiej żywności, która powoli znajduje sobie miejsce także w supermarketach.

- Polscy przedsiębiorcy chwalą sobie warunki do prowadzenia działalności gospodarczej na Wyspach - przyznaje Michał Dembiński z Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej (BPIH).

Jeśli tylko sprostają stawianym przez brytyjskie prawo niewygórowanym wymogom formalnym, to mogą liczyć na przychylność urzędników i na pomoc ze strony mechanizmów wspierających rozwój biznesu, np. inkubatory przedsiębiorczości, kredyt na start-up, business angels itp. Na cyklicznie organizowane przez BPIH seminaria poświęcone prawu gospodarczemu, które są prowadzone w Londynie po polsku, regularnie przychodzi po kilkudziesięciu rodaków.

- Efektem takich spotkań jest nie tylko lepsze przygotowanie do założenia i prowadzenia własnej firmy, lecz także budowanie kontaktów między polskimi przedsiębiorcami - zaznacza M. Dembiński.

Nie bez znaczenia dla Polaków jest wsparcie początkujących biznesmenów przez brytyjskie państwo, np. dotowanymi kredytami i ulgami podatkowymi, które obowiązują do czasu osiągnięcia określonego poziomu obrotów.

Liczba firm założonych przez Polaków w Wielkiej Brytanii przekroczyła już 45.

Prawne warunki zakładania firm

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SZERSZA PERSPEKTYWA - UNIA EUROPEJSKA

Prawo do wyboru miejsca prowadzenia działalności gospodarczej

Na mocy Traktatu o Unii Europejskiej z 1992 roku polski przedsiębiorca może prowadzić działalność w innym państwie UE. Jednak szczegółowe zasady ustala prawo wewnętrzne każdego z państw. Oznacza to, że np. w kwestii prowadzenia księgowości, opodatkowania itd. zastosowanie znajdą przepisy państwa, w którym działalność jest prowadzona.

Gdy dochodzi do transakcji pomiędzy podatnikami z różnych krajów UE, to towary będące jej przedmiotem opodatkowane są stawką zerową w kraju ich wysyłki jako wewnątrzwspólnotowa dostawa, a podatek należny opłacany jest przez nabywcę towarów w kraju, do którego towary przybywają, według stawki właściwej dla danego kraju. VI Dyrektywa Rady UE o VAT mówi, że wysokość stawki podstawowej w państwach członkowskich UE nie może być niższa niż 15 proc., a stawki zredukowanej nie niższa niż 5 proc.

Krzysztof Polak

krzysztof.polak@infor.pl

OPINIE

TOMASZ BRODZIAK

dyrektor niemieckiej spółki zależnej Comarch

Comarch już od ośmiu lat działa w Niemczech. Rynek niemiecki jest bardzo wymagający, zarówno ze względu na jakość konkurencyjnych produktów, jak i trudności w prowadzeniu sprzedaży. Dlatego przy tworzeniu firmy w Niemczech postawiliśmy głównie na miejscowych pracowników, znających warunki tamtejszego rynku. Obecnie w Comarch AG pracuje 70 osób. Jeśli chodzi o współpracę z niemieckimi urzędami, to zbieramy same pozytywne doświadczenia. Nigdy nie było z ich strony działań, które stanowiłyby dla nas przeszkodę. Przeciwnie. W 2005 roku w Dreźnie przy tworzeniu firmy byliśmy intensywnie wspierani przez Saksońską Agencję Wspierania Przedsiębiorczości. Na realizację projektów badawczo-rozwojowych we współpracy z Uniwersytetem Technicznym w Dreźnie otrzymaliśmy dotacje finansowe.

IGNACY MIEDZIŃSKI

prezes zarządu spółki BPSC

Przygotowania do uruchomienia na Ukrainie spółki zależnej trwały dwa lata. Tyle czasu trwała realizacja wszystkich prac niezbędnych do przejęcia w grudniu 2006 r. ukraińskiej firmy i uczynienia z niej podmiotu zależnego. Korzystaliśmy przy tym z pomocy dwóch kancelarii prawnych. Jedna z nich jest wyspecjalizowana w obsłudze firm na Ukrainie. Prawne normy działalności gospodarczej na Ukrainie nie różnią się szczególnie od tych obowiązujących w Polsce. W naszej ukraińskiej firmie pracują wyłącznie ludzie miejscowi. Największym problemem jest niezrozumienie przez nich znaczenia działań marketingowych i przedsprzedażowych. Jeden z zastępców szefa nowej firmy, który ma kilkunastoletnie doświadczenie pracy w Polsce, z wysiłkiem uruchamia tam profesjonalną działalność handlową.

ALINA WINIARSKI

szefowa Winiarski Consult, firmy działającej w Polsce i w Niemczech

Firmę, niezależnie od jej formy prawnej, można założyć w Niemczech w jeden dzień. Jednak oczekiwanie na numer podatkowy może trwać nawet miesiąc. W przypadku firm jednoosobowych wymagane dokumenty to: zameldowanie w danym mieście, dokument potwierdzający tożsamość, wypełniony formularz. Cena rejestracji w Berlinie to 26 euro. W przypadku sp. z o.o. kapitał założycielski to 25 tys. euro. Wkrótce zostanie on obniżony do 1 tys. euro. Koszty notarialne wraz z obsługą prawną to maksymalnie 2 tys. euro. Wymogi formalne nie są ani skomplikowane, ani kosztowne. Ułatwieniem jest fakt, że rozliczenie podatku dochodowego odbywa się raz do roku, zawsze do maja następnego roku (jeśli korzysta się z usług doradcy podatkowego, to do września).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

REKLAMA

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA