REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Do wydania ponad 250 mld zł z UE

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Gawrychowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Komisja Europejska wyda dziś zgodę na realizację wszystkich polskich programów operacyjnych. Pierwsze pieniądze dla przedsiębiorców będą dostępne na początku 2008 roku.


REKLAMA

REKLAMA

Na ten dzień przedsiębiorcy, samorządowcy i setki innych osób, które są zainteresowane sięgnięciem po unijne pieniądze czekały od kilku miesięcy. Koniec planowania, tworzenia strategii, programów, wymyślania ram prawnych i uzgodnień z Brukselą. Dziś Komisja Europejska ostatecznie zezwolili na wykorzystanie ponad 67 mld euro (ponad 250 mld zł) dotacji, które dostaniemy na lata 2007-2013.


Należy spodziewać się, że unijna komisarz ds. polityki regionalnej Danuta Huebner ogłosi w Warszawie zakończenie prac na polskimi programami operacyjnymi, czyli planem podziałów unijnych funduszy.


- Chciałbym, by Komisja Europejska zatwierdziła wszystkie programy, które jej przekazaliśmy. Jednak ma na to mało czasu i można spodziewać się, że w przypadku kilku dokumentów może nastąpić małe opóźnienie - mówi Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju regionalnego.

REKLAMA


Koniec negocjacji

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Na ostateczną zgodę Brukseli czeka m.in. największy w całej UE program Infrastruktura i Środowisko, z którego 136 mld zł zostanie przeznaczone przede wszystkim na budowę autostrad, tras szybkiego ruchu, modernizację linii kolejowych oraz lotnisk, program Rozwój Polski Wschodniej (prawie 8,5 mld zł dla pięciu najbiedniejszych regionów Polski) oraz Innowacyjna Gospodarka. Ten ostatni program jest szczególnie ważny dla przedsiębiorców, bo będą z niego czerpali unijne dotacje na inwestycje. Do podziału jest blisko 37 mld zł.


Dodatkowo można liczyć także na zatwierdzenie pieniędzy dla regionów. Pięć województw dostało zgodę KE już we wrześniu. Teraz przyszła kolej na pozostałe.


Od momentu przyjęcia programu można wydawać pieniądze.


Zbyt duża liczba programów


Niestety, przedsiębiorcy i samorządowcy, którzy będą chcieli skorzystać z unijnych pieniędzy, nie będą mieli łatwego zadania. Rekordowa ilość pieniędzy i chęć przekazania części kompetencji w ręce regionów spowodowała, że mamy ponad 20 programów operacyjnych. Dodatkowo nie są one jednolite. Nie ma jednego programu dla firm czy jednego dla samorządów, jak to ma miejsce obecnie.


- System jest rzeczywiście bardzo skomplikowany i firmy oczekują, że resort rozwoju rozpocznie działania informacyjne, które upowszechnia wiedzę nie tylko o tym, że są dostępne pieniądze, ale także o tym, do kogo się zgłosić, jakie dokumenty przygotować i jakich procedur oczekiwać - mówi Ewa Fedor, ekspert ds. funduszy unijnych w Konfederacji Pracodawców Polskich.


Dodaje, że sytuację pogarsza fakt, że każdy urząd marszałkowski przygotuje inne wnioski o dotacje i na innych zasadach będzie je przyznawał.


- Procedura jest odmienna od tej, która była stosowana dla funduszy na lata 2004-2006. To może być przykra niespodzianka dla firm, które je opanowały - podkreśla Ewa Fedor.


Obecnie podstawowa zasada, o której powinni pamiętać przyszli beneficjenci, brzmi: na mniejsze projekty powinno się szukać pieniędzy w regionach, na większe - w ministerstwach i urzędach centralnych.


Jeszcze chwila


Jerzy Kwieciński podkreśla, że beneficjenci muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Zielone światło ze strony Brukseli nie oznacza automatycznego dostępu do unijnych środków w programach krajowych.


- Najpierw musimy powołać komitety monitorujące, czyli zespoły ludzi, które będą nadzorowały wdrożenie programów. Po zatwierdzeniu przez nie kryteriów wyborów projektów będą mogły ruszyć projekty - mówi wiceminister.


Warunki, na jakich firmy czy samorządy dostaną dotacje, są już przygotowane. Na przykład w ubiegłym tygodniu została wstępnie przyjęta ostateczna wersja kryteriów wyborów projektów dla programu Kapitał Ludzki (11,5 mld euro). W przypadku niektórych inwestycji konieczne będzie także oczekiwanie na zatwierdzenie przez Brukselę warunków udzielania pomocy publicznej. To może potrwać kilka miesięcy.


Wybory mogą opóźnić


Natomiast start regionalnych programów zależy nie tylko od przyjęcie procedur, ale także od podpisania kontraktów między rządem a samorządami. Unijne pieniądze są od tego roku częścią budżetu państwa i samorządy nie mogą nimi dysponować, póki nie zostaną im przekazane.


Według Jacka Kozłowskiego, wicemarszałka Mazowsza, nadal trwają prace nad kształtem kontraktów.


- Czekamy na ustalenie ostatecznej wersji tego dokumentu - mówi wicemarszałek.


Do wyborów pozostały trzy tygodnie i jeśli nie uda się do tego momentu podpisać kontraktów, to prace nad nimi mogą przedłużyć się nawet do końca roku. To zaś będzie oznaczało późniejszy start unijnych funduszy w regionach.


Wielkie otwarcie unijnych funduszy nie będzie kompletne. Wyjątkiem jest program dla województwa świętokrzyskiego. Samorządowi nie udało się na czas zakończyć negocjacji, bo wciąż stara się o dofinansowanie z unijnych pieniędzy budowy lotniska pod Kielcami.


Według Iwony Sinkiewicz-Potaczały, rzecznika urzędu marszałkowskiego, nie będzie długiego oczekiwania na unijne pieniądze, bo sprawa powinna wyjaśnić się do końca miesiąca.


- Komisja powołała eksperta, który zbada sens ekonomiczny tej inwestycji. Nasz program będzie realizowany z lotniskiem lub bez niego - zapowiada rzecznik.


Dotacje na lata 2007-2013

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


MARIUSZ GAWRYCHOWSKI

mariusz.gawrychowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA